5.0/6
super program, super przewodnik
małgorzata Łabedz - 20.11.2017 | Termin pobytu: grudzień 2017
11/17 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Właśnie wróciłam z wycieczki z Argentynny i Brazylii ( 14-26.02.2016 ) SUPER grupa, która stworzyła serdeczną, rodzinną atmosferę. Życzę WSZYSTKIM wielu dalszych wspaniłych przeżyć na kolejnych wyjazdach oraz szczęścia osobistego, rodzinnego i zawodowego. Wycieczka udana. super atrakcje.
Lucyna - 27.02.2016
14/20 uznało opinię za pomocną
4.5/6
dobra
Bogdan gorzycki - 26.04.2014
8/12 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Byłam na wycieczce w terminie 26.01-7.02.2024, grupa 20 osobowa. 1. Pogoda: gorąco i wilgotno, nad wodospadami bardzo przyjemnie, woda w morzu cieplutka zachęcała do kąpieli tak samo jak na rejsie na wyspę Grande. W miejscowości Paraty woda nie zachęcała do wejścia (szukaliśmy plaży nad morzem, ale nic wartego uwagi nie znaleźliśmy, brudno), więc dzień spędzony nad basenem. 2. Jedzenie bardzo, bardzo dobre jeszcze na żadnej objazdówce tyle nie jadłam; śniadania jak to zwykle w hotelu nic specjalnego - smakowało mi pieczywo, natomiast posiłki w restauracjach były przepyszne. Jeszcze teraz czuję smak grillowanej wołowiny - palce lizać. Pyszne desery. Najsłabsze jedzenie podczas rejsu na wyspę. 3. Hotele: W Buenos hotel Two w samym centrum miasta, wszędzie blisko, bez zarzutu pokoje czyste, sprzątane wystarczającej wielkości, przy wodospadach po stronie brazylijskiej też dobry, Rio Royality Hotel 10 minut od plaży - pokoje małe ale przecież nie jadę tak daleko żeby siedzieć w hotelu, czysto. Paraty urokliwe miejsce, pełne zieleni, kwiatów , ptaków i małp. 4. Program wycieczki: pierwszy dzień w Argentynie to wycieczka na rancho. Tak jak pisali moi poprzednicy stracony dzień, jazda w jedna stronę 1,5h tyle samo powrót, gospodarstwo agroturystyczne z dawno przebrzmiałą świetnością, był basen szkoda, że nie wiedzieliśmy o jego obecności, bo można było się pokąpać. A tego dnia było gorąco i to był pierwszy dzień naszej wycieczki. Dzień następny to wycieczka fakultatywna do Paragwaju, miasteczko Colona de Sacramento urokliwe, ale cały dzień spędzony tak ze względu na godziny wypłynięcia promu. Dzień 3 To zwiedzanie Buenos, trochę za szybko, za dużo ludzi przypłynęły do miasta wycieczkowce więc wszędzie tłumy ludzi. Mam niedosyt stolicy, choć wieczorem spacerowaliśmy po mieście. W Buenos czułam się jak w europejskim kraju a nie na drugim końcu świata. Wylot do wodospadów. Kolejne 2 dni to wodospady i to koniecznie trzeba zobaczyć, to robi wrażenie, zachwyca, wzbudza podziw dla Matki Natury. Przekroczenie granicy z Paragwajem - bez szału. Dzień 7, 8 zwiedzanie Rio, pobyt na sambodromie podczas próby przed występem karnawałowym, fawele i to co w programie. Dzień 9 Rejs statkiem głośna muzyka, turkusowy kolor wody i pływanie z kolorowymi rybkami. Dzień 10 Paraty warte zobaczenia i spokojnego spaceru urokliwymi uliczkami. Powrót to Rio. 6 h jazdy w busie. Zmieniony został program, bo ta wycieczka miała kończyć się w Sao Paulo, ale ze względu na bezpieczeństwo punkt ten został usunięty. to pod rozwagę biura może zmienić program i z wodospadów polecieć do stolicy kraju i nad Amazonkę . Podsumowując myślę, jestem zadowolona, ale teraz wybrałabym wycieczkę Pociąg w nieznane - wydaje się ciekawsza. Życzę wszystkim miłych wrażeń i pięknych widoków.
Katarzyna, Lublin - 25.03.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024
24/25 uznało opinię za pomocną