Opinie o Argentyńskie tango i samba Rio de Janeiro

5.0/6 (105 opinii)
5.0/6
105 opinii
Intensywność programu
4.2
Pilot
5.1
Program wycieczki
5.0
Transport
5.0
Wyżywienie
5.1
Zakwaterowanie
4.6
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 4.0/6

    warto

    Warto się wybrać, o ile ma się takie możliwości. Piękna przyroda, życzliwi ludzie i chyba mimo ostrzeżeń w miarę bezpiecznie. Nam się udało bo dopisała pogoda, więc wszystkie atrakcje można było zobaczyć. Nie przeszkadzały deszcz i mgła.

    Beata , Wrocław - 20.03.2018  | Termin pobytu: luty 2018

    101/108 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Moje uwagi do ogólnej oceny.

    Wycieczka fakultatywna do Urugwaju zbyt droga w stosunku do "zysków turystycznych", nie powinna być reklamowana w tytule imprezy. Brak "samby" w Rio - do przedyskutowania celowości reklamowania w programie imprezy.

    Jerzy Częstochowa - 28.03.2014

    20/22 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    A mogło być tak pięknie

    Piękne kraje, miasta, miejsca. Ciekawy program ale relizowany w taki sposób, żeby klient jak najmniej zobaczył. Pierwszego dnia po w przypadku niektórych uczestników 24 godzinnej podróży (sam przelot z Warszawy do Rio de Janeiro trwał około 13 godzin) i zakwaterowaniu w hotelu około 2.00 w nocy zaplanowano wyjazd do Angra dos Reis na 7.00. Autokar spóźnił się ponad godzinę, a my czekaliśmy na ulicy nie mogąc uzyskać od pilota informacji, co się dzieje? Po dotarciu do Angry wsiedlismy na łajbę. Wątpliwą przyjemnością było płynięcie ponad półtorej godziny śmierdzącym spalinami szkunerem na wyspę Ilha Grande. W drodze powrotnej z wyspy nie było gdzie sie schować przed ulewnym deszczem. Wielkie było nasze zdziwienie, gdy następnego dnia wyjazd do Parat zaplanowany został na 10.30. Dlaczego tak późno? Jeszcze mniej zrozumiały był harmonogram kolejnego dnia. Pilot zorganizował go w taki sposób, zeby wypełnić nam dzień przejazdem 250 kilometrów z Parat do Rio. Wyjazd z Parat o 10.00??, przyjazd do Rio o 15.00. Następnie pokazanie restauracji, w której możemy zjeść obiadokolacje i to wszystko. Może to ja za dużo oczekiwałem od największego polskiego BP i pilota, mieszkańca Rio de Janeiro. Cudowne miasto potraktowane zostało po macoszemu. Sambodrom został nam pokazany przez szybę autokaru, ponieważ jak stwierdził pilot nie można było się nigdzie zatrzymać. A żeby zobaczyć Lapę i Santa Teresę należało wykupić wycieczkę fakultatywną. Jeszcze bardziej pobieżnie potraktowane zostało Buenos Aires, w którym żeby dostać się z autokaru do hotelu Rochester musieliśmy z bagażami pokonać jakieś 500 metrów. Po trzech dniach powtórzylismy spacer farmera w drugą stronę z hotelu do autokaru. W BA pokazano nam La Bocę, Recoletę, katedrę, plac majowy. Pozostałe ciekawe rzeczy oglądaliśmy z autokaru. Szkoda, że następnego dnia nie zaproponowano niczego ludziom, którzy nie wykupili wycieczki fakultatywnej do Sacramento w Urugwaju.

    Andrzej Sowa - 22.01.2018

    104/111 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Wycieczka bez fajerwerków.

    Po wielu wcześniejszych wyjazdach z Rainbow miałem chyba zbyt wysokie oczekiwania co do kolejnej wycieczki. Niestety to już kolejna taka wpadka Rainbow w ostatnim czasie, w znacznym stopniu będąca wynikiem słabego skonstruowania programu zwiedzania oraz niskiego zaangażowania pilota. Gdybyśmy nie skorzystali w wycieczek fakultatywnych, to wycieczka sprowadziłaby się głównie do zapewnienia nam transportu oraz noclegów w poszczególnych punktach podróży. Główny nacisk położony jest na zwiedzanie Brazylii, a zupełnie po macoszemu potraktowana została Argentyna. Z trzech dni spędzonych w Buenos Aires jeden poświęcony jest na wyjazd na argentyńskie ranczo, co jest po prostu nieporozumieniem, gdyż jest to wizyta w gospodarstwie agroturystycznym, dla mało wymagających turystów. Kolejny dzień to wycieczka do Urugwaju - miasteczka Colonia del Sacramento, które ma wprawdzie dużo uroku, ale na zwiedzanie go wystarcza godzina, natomiast konieczność przepłynięcia promem powoduje, że wycieczka trwa niemal cały dzień. Na zwiedzanie Buenos Aires zostaje więc jedynie ostatni dzień, a w zasadzie jedynie pół dnia, gdyż po południu następuje wylot do Iquazu. Widok wodospadów Iquazu robi rzeczywiście wrażenie i jednyny niedosyt spowodowany jest faktem, iż nie można dłużej napawać się widokiem imponujących wodospadów. Pobyt w Rio de Janeiro to niezapomniane przeżycie. Polecam skorzystanie z wszystkich wycieczek fakultatywnych, a zwłaszcza ze zwiedzania faweli oraz przelotu helikopterem nad Rio. Przy pięknej pogodzie widoki są po prostu niesamowite i miasto zasługuje na miano jednego z najpiękniejszych na świecie. Warto także skorzystać z możliwości zobaczenia próby samby, gdyż jest to namiastka karnawału i trudno zrozumieć fascynację brazylijczyków tym tańcem, jeżeli nie zobaczy się ich zaangażowania w uczestnictwie w pokazie samby. Pobyt w Rio należy wykorzystać co do minuty i nie tracić czasu na przebywanie w hotelu. Pomimo ciągłych ostrzeżeń o czyhających na turystów niebezpieczeństwach, wystarczy zachować podstawowe warunki ostrożności, aby nie odczuwać zagrożenia (przede wszystkim nie należy przesadzać z caipirinhą, do picia której zachęcają na każdym kroku, ale wieczorna degustacja w którymś z lokali na Copacabanie to niezapomniane przeżycie). Ostatnim punktem programu jest zwiedzanie miasteczka Paraty. Byłem dość sceptycznie nastawiony do tej części programu, ale miasto okazało się wyjątkowym przykładem doskonale zachowanej architektury kolonialnej i rzeczywiście warte jest zwiedzenia. Reasumując, wycieczka może okazać się ciekawym doświadczeniem, zwłaszcza dla osób, które po raz pierwszy odwiedzają Amerykę Południową. Aby jednak w pełni docenić jej walory należy skorzystać z większości imprez fakultatywnych, co wiąże się ze sporym wydatkiem (dla 2 osób jest to kwota ok. 2.500 - 3.000 USD).

    Janusz, SZCZECIN - 03.01.2024  | Termin pobytu: listopad 2023

    35/36 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem