5.7/6 (57 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
2.0/6
Najpierw Rainbow odwołał nam termin 4 lipca, bo rzekomo nie było ludzi. Potem było użeranie się, bo na inny termin 2 lipca chcieli nam wcisnąć inny dużo słabszy hotel i jeszcze próbowali wydusić dodatkową kasę. Skończyło się, że jednak były dla nas miejsca w tym hotelu. Tuż przed lotem z M1 wysyłano nam info uporczywie to samo, że należy się zgłosić na lotnisku po bilety i tylko tak można się odprawić. Tymczasem inne oddziały informowały klientów, że można na Emirates odprawić się online i wybrać miejsca. Marki uporczywie o tym nie informowały. Nie rozumiem zupełnie skąd ta niekompetencja. Dzięki niej zaś podróżowaliśmy jaki para w samolocie oddzielnie i daleko od siebie. Dziękujemy Marki!