5.3/6 (460 opinii)
1.0/6
Objazd zasługuje na 4.0, ale dałem 1.0 , bo ludzie czytają negatywne wpisy, a nie jakieś średnie. Zastrzeżenie mam jedno - zaledwie jeden dzień poświęcono na Ubud, polecany mocno we wszystkich przewodnikach, co oznaczało wycieczkę półdniową, z 3-godzinnym pobytem w Ubudzie, czyli czas właściwie tylko na lunch i przejście po uliczkach ze stoiskami. Bez sensu. Tam powinien być bezwzględnie nocleg. Pozostałe dni objazdu bardzo dobre, p.Małgosia niezwykle kompetentna, sprawna, dużo opowiadająca. Choć autokar niewygodny, małe siedziska.
1.0/6
Pierwsze to przelot. Tak wkurzonych podróżnych Rainbow jak w Denpasar nie da się nigdzie zobaczyć. Bezcenne! Klienci innych biur podróży lecą razem. Klienci siedzą obok siebie. To taka normalność. W Rainbow mają Państwo inaczej. Każdy, także dzieci siedzą pojedyńczo rozrzuceni po całym samolocie. Biuro Emirates w Dubaju twierdzi, że to ewidentna wina albo specjalna atrakcja Rainbow. Potem już jest normalnie. Ciekawa wyspa, przyzwoite hotele. Dobrzy przyzwoici przewodnicy. No i jakieś trzy dni przed powrotem jest jeden temat rozmów ... jak nas Rainbow rozdzieli. Facit. Nie warto z Rainbow. Inni touroperatorzy są lepsi.
1.0/6
Wielkie rozczarowanie wyspą!!! Odradzamy stanowczo wyjazd w porze deszczowej (styczeń). Codzinnie padało!!! Okropność!!! W programie miał być wulkan (sesja zdjęciowa, na którą bardzo liczyliśmy) okazało się, że jechaliśmy ogrom kilometrów pod górę kretą drogą (w czasie której chciało się wymiotować od licznych zakrętów) jedynie na kosztowny posiłek. A widok na wulkan zero - nic tylko mgła i deszcz. Kto nie chciał płacić za obiad musiał niestety postać pod restauracją z parasolem, bo nie dało się w deszczu zwiedzić okolicy. "Wymarzone" zdjęcia z polami ryżowymi - niestety w szybkim tempie pod parsolem w strugach cieknącego deszczu :( A najokropniejsze w tym wszystkim wczasy w kurorcie Kuta. Niestety niemożność kąpieli w oceanie - totalny syf, plaża pozbawiona możliwości błogiego, oczekiwanaego przez cały rok leżenia na leżaku i napawania się pięknem natury. Nie w tym miejscu!!!! Plaż należy szukać w dużej odległości na własny koszt (należy też wiedzieć o której godzinie i gdzie są przypływy oceanu - nikt o tym nie mówi - jechaliśmy kawał czasu w korkach na plażę Padang - Padang, by zobaczyć tylko skały i wodę, bo był przypływ, a na odpływ i plażę należało czekać kilka godzin). W większości reklamowane w przewodnikach plaże niestety ale są okropnie brudne. Wizyta w Ubud - to jakieś nieporozumienie. Ubud kojarzone z miejscem duchowości, a tak naprawdę zobaczyliśmy tylko bazar z chińskim "syfem" oraz ulicę pełną drogich, markowych sklepów i restauracji na kieszeń australijczyka. Liczyliśmy tam na jakieś zakupy m.in. słynne maski balijskie, ale niestety tam ich nie było, należało ich szukać w "locie" przy zabytkach. Uwaga na fakultety kupowane w Rainbow - mieliśmy bardzo niemiłą sytuację, do której przyczyniła się pilot Agnieszka. Wykupiliśmy rafting - miał zawieźć nas tam lokalny kierowca, który nie zna angielskiego, na liście miał wpisaną Agnieszkę, która ponoć czekała na nas w innym hotelu, a my przez ponad godzinę czekaliśmy z kierowca na nią w hotelu Wina Holiday. Zapowiadało się, że chyba nie wyjedziemy na żaden rafting, bo nikt się nami nie zainteresował, a kierowca nie rozumiał co się do niego mówiło. W dużych nerwach na własny koszt zaczęliśmy wykonywac mnóstwo telefonów, bo kierowca tylko stał i czekał na "Godota" hahahah. Ciekawe kto nam zwróci koszt połączeń - ok. 100 zł (otrzymaliśmy z mężem rachunek). Pytanie co przez całą godzinę robiła pani Agnieszka, która wiedziała z jakiego hotelu mamy wyjechać i dlaczego nie zainteresowała się nami???? Żenada........... Znajomi kupili rafting u loklanych za 3 część ceny i nie mieli takich cyrków, a poza tym mieli dłuższą trasę - to jest chyba lepsze rozwiązanie.
0.5/6
W Rainbow uparcie nie można zrobić check in online. Skutkuje to tym, że z Dubaju miejsca są przydzielane losowo - zasadniczo rodziny nie lecą razem. Dwie wycieczki lecące z nami miały miejca razem. Już było to opisywane tutaj. Obrazuje to pogardę kogoś w Rainbow dla klientów!