5.3/6 (470 opinii)
3.0/6
Polecam, ponieważ to Bali. Tyle pozytywów. Taki styl i forma zwiedzania w tym wykonaniu, to porażka. Byliśmy na wielu podobnych i ten był najgorszy. Za szybko, pobieżnie, sprintem po świątyniach, bo umówiony lunch czeka, zresztą obiady w baro-restauracjach wycieczkowych, bylejak ale w tempie. Mało treści, więcej gonitwy. Za późne wyjazdy, za wczesne powroty. Z opinii innych grup przy tej samej ilości obiektów, wycieczki były dłuższe i ciekawsze. Wyjazd z hotelu do pięknego Ubud o 12.00 (nikt nie wie dlaczego), zamiast o 8.00 i do poznania tego wyjątkowego miasta zostaje 2-3 godziny, a powinno się tu być cały dzień. Cała objazdówka, to nieporozumienie, a szkoda.
3.0/6
Przez tydzień, w którym byliśmy na objeździe mam wrażenie, ze większość czasu spędziliśmy w autobusie dojeżdżając na atrakcje mieliśmy 10-20minut na to żeby wejść, rozejrzeć się i zrobić zdjęcie po czym znowu autobus. Program obejmuje takie atrakcje, które naprawdę w większości można sobie odpuścić - szkoda czasu. Manufaktura srebra i drewna to tak naprawdę sklep, w którym ceny są przynajmniej podwójnie zawyżone, a do których jedzie się bardzo daleko, cały czas przez miasto omijając malownicze trasy. Objazd nie obejmuje zwiedzania żadnego wodospadu, z których Bali słynie. Przedstawienia, które są w programie są długie i marnujemy na nie dwa dni. Z atrakcji, które uważam za plus to wulkan, manufaktura kawy i pałac na wodzie.
2.5/6
Jak to bywa często z Rainbow nie wszystko jest takie proste. Rainbow nie umie by osoby podróżującerazem miały w samolocie miejsca siedzeń obok siebie, mało tego Rainbow nie pozwala by osoby które kupiły i zapłaciły za wycieczkę otrzymały numer rezerwacji lotu i osobiście wybrały siedzenia w samolocie .Cały świat robi tak..... jednak Rainbow menadżerowie robią inaczej i narażają swoich klientów by podrozowali w samolocie np 9 i więcej godzin z daleka od swoich blizkich którzy razem z nimi kupili wycieczke. Rainbow menadżerowie czy tez właściciel myśli ze ich klienci powinni się cieszyć ze mieszkają w tym samym hotelu i w tym samym pokoju hotelowym. Raibow mam tylko jedno do powiedzenia i sadze ze jest czas by zmienić wasze prostackie nawyki i zacząć uczyć się respektu dla ludzi którzy Wam płacą za Wasza prace . Ja jeszcze nigdy poza Rainbow .... nie miałem przelotu samolotowego z dala od swojej zony !!!!
2.5/6
Na wstępie zaznaczę dla osób które były w Myanmar, Kambożdzy albo nawet w Tajlandi - szału swiątynnego tutaj nie ma :)Przyjemnie i niewymagająco.