Opinie o Bałkany znane i nieznane

5.2/6
(60 opinii)
Intensywność programu
5.0
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.2
Transport
5.4
Wyżywienie
4.5
Zakwaterowanie
4.2

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Szybko, treściwie, trochę męcząco, ale ciekawie

    Jacek, Szamotuły 19.08.2019

    Wycieczka dosyć intensywna, ale ciekawa. Głównie dzięki pilotce, pani Marcie. Wiele ciekawych opowieści i merytorycznych informacji. Tylko ten hotel na wyspie Hvar psuje efekt. W czasie naszego pobytu większość czasu było powyżej 35stC, więc hotel bez klimatyzacji był jak zły sen. Na wczesne wstawanie i mało czasu wolnego nie ma co narzekać. Jest to nieodzowne przy tak napiętym programie. Ogólnie wycieczkę oceniam pozytywnie. Jeśli chodzi o rady dla organizatorów, to zmieniłbym nocleg po Budvie - powinien być blisko chorwackiej granicy, żeby nazajutrz nie tracić czasu na dojazd do zatłoczonej granicy. Przez to na Dubrovnik pozostaje zbyt mało czasu.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Subiektywna ocena pierwszej objazdówki

    LUKASZ 31.07.2014

    Pod lipcową (2014) opinią Moniki mógłbym się częściowo podpisać, jednakże nie byłbym tak surowy w ocenie - wynika to z jednej strony z braku porównania, a z drugiej, że nam się po prostu podobało. Zastrzeżenie mam do opracowania logistycznego wycieczki 1) dlaczego po wylądowaniu w Dubrowniku nie zakwaterowano nas w pobliżu miasta,a jego zwiedzanie nie odbyło się dnia następnego, tylko dopiero dnia trzeciego po zatoczeniu kilkuset kilometrowego kółka 2) wypad do Serbii na kolejkę górską - urzekający,fascynujący, wręcz magiczny, ale odrobinę męczący i problematyczny z punktu widzenia 17-godzinnego powrotu do Czarnogóry. Przy takiej konstrukcji programu można by zamarzyć sobie o wylocie z Belgradu albo innego miasta w Serbii/Bośni.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    bałkany

    Magdalena, Gdynia 29.08.2015

    intensywna ale wspaniała polecam

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    16

    Pobyt w hotelu Iberostar Bellevu

    Ryszard Jan, Dąbrówka Leśna 10.10.2016

    Pięknie położony hotel. Zadbane otoczenie z basenami. Dobre wyżywienie .Obsługa hotelu starająca się o gości hotelowych. Jedynym mankamentem jest pazerność właściciela hotelu i rozdzielanie lokali typu twin na dwa niezalężne pokoje przez co jeden z nich nie nadaje się na pokój dwuosobowy. Przejście pomiędzy łóżkiem a biurkiem ma szerokość ok 50 cm a drzwi balkonowych nie sposób otworzyć nie uderzając nimi w szafkę z lodówką. Był to mój czwarty pobyt w hotelu sieci Ibetostar więc wiem jak powinny wyglądać pokoje w tej sieci. W czasie rozmowy z rezydentem Rainbow odniosłem wrażenie ze bardziej jest rzecznikiem hotelu niż moim. To chyba jakieś nieporo

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Fajne dla tych z twardym siedzeniem

    Bogusław, Kraków 24.07.2016

    Niestety nie zwróciłem uwagi w opisie oferty na dystans, faktycznie było podane 2000 km. Myślę, że było jednak dużo więcej. Można powiedzieć. że program ( miejsca bardzo ciekawe turystycznie ) został zrealizowany ale głównie z pokładu autokaru ( muszę zaznaczyć, że komfort był ok i kierowcy super ), długie trasy, krótkie zwiedzanie a lokalni przewodnicy przekazywali nam informacje z szybkością karabinu maszynowego, mało czasu wolnego. Najciekawszy punkt programu to podróż kolejką w Mokrej Górze i tylko tam mieliśmy wystarczająco czas wolny jak również bardzo dobry, urokliwy hotelik oraz smaczne jedzenie. Pozostałe hotele jak to na objeździe, w zasadzie tylko do przespania, podobnie jedzenie. Tak jak zaznaczyłem wcześniej tą wycieczkę wspominamy głównie przez bardzo długie przejazdy, żle rozplanowane w stosunku do noclegów. Trzeba mieć naprawdę twardą tylną część ciała. Przy lepszym planowaniu również BT zaoszczędziłoby trochę na kosztach. Pobudki przeważnie 5-6 rano, na szczęście grupa była bardzo zdyscyplinowana. Dobrze, że wybraliśmy opcję z dodatkowym pobytem w Czarnogórze więc mogliśmy w końcu odpocząć.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    37

    Tak sobie

    Ania 27.06.2016 | Termin pobytu: wrzesień 2016

    Wycieczka może i fajna, ale zmiana kolejności zwiedzanych miejsc pozostawia wiele do życzenia. Dużo jazdy w autokarze a mało czasu wolnego i spędzonego z przewodnikiem. A jechanie 7h w autokarze po to aby 1h spędzić w miejscu zwiedzania, jak dla mnie męczące i bez sensu. Oczywiście zwiedzane miejsca przepiękne i warte zobaczenia ale organizacją tym razem biuro się nie popisało. Mieliśmy zwiedzanie zacząć od Chorwacji a skończyć w Czarnogorze. Dlatego też wszystkie osoby pozostające na 2 tydzień wybrały jako miejsce wypoczynku Czarnogórę. Logiczne prawda? Niestety biuro nas niemieli zaskoczyło. Zwiedzanie zaczeliśmy co prawda od Chorwacji ale nie od Dubrownika... Zwiedziliśmy Split i Trogir, następnie była Bośnia i Hercegowina, Serbia, Carnogóra i powrót do Chorwacji, gdzie zwiedziliśmy Dubrovnik (1,5h czasu wolnego, to zdecydowanie za mało czasu na cokolwiek. O zwiedzaniu murów, wjeździe na górę widokową, rejsie łódką można było zapomnieć - a na to liczyłam najbardziej). Później ponad 4h jazdy do hotelu na Hvarze. Tu objazd się kończył. Osoby, które pozostawały na wypoczynek wracały 12h do Czarnogóry.Koszmar. A w lunch boxach dostaliśmy stary chleb, magrarynę, nóż, dżem i pasztet oraz wodę. Dobrze, że w hotelu dali nam herbaty i było miejsce gdzie przygotowac sobie kanapki, bo nie wyobrażam sobie jakbyśmy mieli je robić w autokarze. Organizacją biuro tutaj też się nie popisało. Informację o której mamy wyjazd z hotelu otrzymalismy smsem tuż przed godziną 23... Wspomniała, jeszcze, że zwiedzanie zaczęliśmy od Splitu... Po wylądowaniu na lotnisku w Dubrowniku o 20:30 (lot z Poznania) w hotelu byliśmy przed gdziną 3 nad ranem. Najfajniejsze było też to, że nikt nas nie poinformował o zmianie planu i trochę się ździwiliśmy jak się okazało że do hotelu będziemy jechać ok 7h... aha śniadanko było o 7:00, więc zmęczeni, niewyspani zaczeliśmy zwiedzanie... Oczywiście biuro zastrzega sobie w umowię możliwość zmiany harmonogramu, ale przykro jest kiedy robi to na niekorzyść uczestników. Teraz emocje już opadły, ale tak ogólnie mało kto był zadowolony z organizacji wycieczki. Czy warto jechać? pewnie, że warto, bo miejsca i widoki piękne. Tylko obyście mieli więcej szczęścia, jesli chodzi o organizację:)

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    zamiast 8 to bylo 6 dni

    Aleksandra, Banaszkiewicz 10.09.2014

    Największa ilość czasu poświęcona jeździe autokarem (czasami kompletnie bez sensu, z wielogodzinnymi jazdami w tę i z powrotem tą samą trasą); trochę zwiedzania i bardzo mał czasu wolnego

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    19

    wycieczka fajna ale organizacyjnie coś nie zagrało zwłaszcza na końcu....

    Monika 28.07.2014

    Wycieczka ciekawa, dużo ciekawych miejsc do zwiedzania, przepiękne widoki, ale .... niestety: 1. Po wylądowaniu w Dubrowniku musieliśmy czekać w autokarze nie wiadomo dlaczego, w rezultacie okazało się że czekaliśmy na opóźniający się samolot, na szczęście ktoś pomyślał żeby poprzesadzać nas do innych autokarów i rozwieść do hoteli. 2. Po przyjeździe do hotelu okazuje się że musimy czekać na zakwaterowanie co najmniej 2 godziny - trochę słabo bo noc nie przespana lot o godz 4-tej z Wawy, a zakwaterowanie możliwe dopiero od 14-tej. 3. Hotel, w którym nas zakwaterowano - fatalny (miejscowość Gradac), poniżej oczekiwań, rano nie było ciepłej wody, a jedzenie beznadziejne 4. Potem było całkiem fajnie nawet pomimo tego, iż pilotka uprzedzała, że w Neum hotel pamięta czasy zamierzchłe to okazało się, że pokój w którym nas ulokowano nie był koszmarny, jedynie kran się w umywalce ruszał. 6. Plan wycieczki został zmieniony, a mianowicie ostatniego dnia mieliśmy najdłuższą trasę do pokonania od 7 rano do mniej więcej 2 w nocy. Oczywiście były przerwy, w których zwiedzaliśmy różne miejsca, z tym że w ostaniej miejscowości Budwa w Czarnogórze mieliśmy taki można powiedzieć szybki spacer bo czas nas gonił. Niestety w autokarze akurat tego dnia padła klima, więc było słabo... Kierowca był rewelacyjny, ale trasę którą musiał przejechać ostatniego dnia była na pewno dla niego wyczerpująca (jestem pełna podziwu, że nie zasnął za kierownicą i nas nie rozbił). 4. Niektóre osoby wracające do kraju miały zmienione godziny lotów, np gdy zakwaterowaliśmy się w ostatnim hotelu około godziny 2 w nocy, to musieli być gotowi do powrotu o 3:30 czyli zdążyli się umyć i spakować (fatalne rozwiązanie - powinno biuro zwrócić im za ostatnią dobę hotelową bo tak na prawdę jej nie było) 5. Natomiast Ci którzy lot mieli bez zmian czyli o 19-tej pokój hotelowy musieli zwolnić o 10-tej i do 15:30 robić coś w miejscowości, w której nie ma co zwiedzić, a leżenie na plaży bez możliwości późniejszego wzięcia prysznica - beznadziejna perspektywa.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    41

    Bałkany znane i nieznane - mieszane uczucia

    Krzysztof 23.08.2016

    Miejsca odwiedzane ciekawe, ale wycieczka popsuta przez noclegi. Z siedmiu noclegów cztery poniżej krytyki: na wyspie Hvar 2, w Neum ( uwaga na hotel Zenit) i w Cetinje (Grand Hotel, okropne miejsce, grzyb w łazienkach, pokoje nieposprzątane, posiadam zdjęcia). Kompromitacja biura, ktore lokuje klientów w takich norach. Program zwiedzania takich miejsc jak Dubrownik czy Split to głownie czas wolny. Przewodnik po takiej perełce jak Mostar za dodatkowe 10 euro, bez informowania o tym w programie wycieczki. Pierwszego dnia, bez uprzedzenia w programie, ponad sześć godzin w autobusie. Ogólnie jestem zażenowany takim potraktowaniem klientów biura, choć miejsca, w których byliśmy, były warte odwiedzenia. Proponuje, by kierownictwo biura przenocowało w tych norach co my.

    1.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    70

    Zero reakcji na reklamacje!

    Agnieszka Grzelak 17.11.2017 | Termin pobytu: kwiecień 2018

    Nie wiem czym bardziej jestem rozczarowana: tak zle zorganizowana wycieczka, czy tez postawa jednego z najwiekszych organizatow podrozy w Polsce. Standard hoteli: bardzo kiepski, dodatkowo poprzez pomylke na miejscu, musialam dzielic pokoj z obca mi osoba. Przewodnik Pani Ania: bez zaangazowania, odczytuja wszystkie informacje z kartek. Pierwszy dzien po przybyciu: brak opieki przewodnika. Pani Ania dojechala do nas w kolejny dzien. Chaos w organizacji wycieczki powoduje, ze wiekszosc czasu spedza sie w autobusie. Dubrownik oraz Split zwiedza sie w biegu, max. 3 godziny, choc w opisie jest to jeden z glownych punktow programu. Najwiekszym rozczarowaniem jest jednak reakcja firmy Rainbow. Pomimo wyslanie reklamacji zaraz po powrocie oraz kilkukrotnych prob kontaktu z dzialem reklamacji poprzez maila i telefoniczie, 3 miesiace po powrocie firma Rainbow nie raczyla wyslac nawet standardowej wiadomosci. Dla mnie, pracownika organizatora podrozy w Niemczech, taka sytuacja i taki sposob podejscia do klienta jest calkowicie nie do zaakceptowania. Zdecydowanie odradzam!!

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem