Opinie o Baśniowa Tajlandia

5.6/6
(1159 opinii)
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.6
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
5.3
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    28

    Ferie w Tajlandii

    Beata, Warszawa 09.04.2023 | Termin pobytu: luty 2023 | Tagi: 46-55 lat, ze znajomymi

    Jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu. Mogłabym nawet jutro spakować się i polecieć do Bangkoku by ponownie ruszyć w trasę Baśniowej Tajlandii. Zazdroszczę tego pilotom. Naszym pilotem był pan Ziemowit. Nie przytłoczył nas nadmiarem informacji o Tajlandii, jej historii i Tajach. Wycieczka jest świetnie zorganizowana, a nad realizacją jej programu czuwa miejscowy przewodnik. Miejscowi przewodnicy nie mówią po polsku a oprowadzają grupę po paru świątyniach. Tu trzeba zaznaczyć, że przewodnikami w Tajlandii mogą być tylko Tajowie a zagraniczni przewodnicy muszą się ukrywać przed policją. Tak więc osoby nie znające języka angielskiego mogą w niektórych miejscach odczuwać dyskomfort. W każdym hotelu na objeździe w pokoju była butelkowana woda i czajnik. W trakcie objazdu jest sporo posiłków. Zdecydowanie przeważa kuchnia tajska, ale np. w Chaing Mai w hotelu Mercure serwowano na śniadania sporo dań kuchni zachodniej. Nie serwowano nam owoców morza, tylko głównie dania z kurczakiem. Jedzenie przeważnie było serwowane w formie bufetu, który był uzupełniany w trakcie posiłku. Do większości obiadów trzeba było zapłacić za napój. Ceny piwa wahały się od 60 do 100 bathów. Piwo było też płatne do kolacji. Amatorzy przygód kulinarnych mogli spróbować owady czy grillowanego szczura. Ja delektowałam się miejscowymi owocami. Najbardziej smakowały mi ananasy, małe banany i owoce chlebowca oraz pamelo. Woda kokosowa serwowana na farmie kokosów była przepyszna, ale nie smakowała mi jej słodzona wersja sprzedawana w butelkach w sklepie. Bardzo smakowały mi też lody kokosowe. Warto spróbować tajskiego Red Bulla. Warto jeść w miejscach gdzie jedzą Tajowie, tam jedzenie jest bardzo smaczne i tanie. Skoro zaczęłam pisać o cenach to zacznę od waluty. Pakiet na wstępy i napiwki pobierany jest po przylocie w hotelu w dolarach. W trakcie objazdu za wycieczki fakultatywne można zapłacić w bathach lub dolarach. Pieniądze najlepiej wymienić w Bangkoku i to co najmniej 200 dolarów na osobę, bo później mogą być kłopoty z wymianą. W trakcie naszej wycieczki w kantorze zabrakło pieniędzy... Zakupy. 1,5 litra wody w sklepie kosztuje ok. 20 bathów, piwo 50-60; pad thai z owocami morza można kupić od 50 bathów na północy, w Pattaya ceny są wyższe, ale w małych knajpkach też można tanio zjeść owoce morza. Porcja owoców kosztuje od 30 bathów w górę. Jeżeli chodzi o ubrania, to też są tanie. Panie do rozmiaru 44 bez problemu kupią ubrania w Tajlandii. Większe rozmiary są też dostępne, ale trzeba trochę poszukać. Tzw. słoniki - spodnie z gumką na dole można kupić już za 100 bathów. Są dobre dla pań i panów oraz przewiewne. Motyw słoni przeważa, ale są dostępne też inne wzory. Materiały są dobre gatunkowo i przewiewne. W Chaing Mai odwiedziliśmy wytwórnię jedwabiu. Panowie mogą tam kupić piękne koszule z jedwabiu, których ceny zaczynają się od 400 bathów. Generalnie uważam, że zakupów nie należy odkładać na później, bo później danej rzeczy może już nie być albo będzie droższa. Dobrym miejscem na zakup kamieni jest miasto z przejściem granicznym z Birmą. Panie muszą zaopatrzyć się w długie luźne spodnie (zakrywające kostkę) i bluzki z długim rękawem. Jest to wymagane w tzw. królewskich świątyniach - przede wszystkim w Bangkoku. Polecam tzw. słoniki, które będą dobre też w porze deszczowej. Dzięki gumce można regulować ich długość. Nas, mimo pory suchej, bardzo zmoczył ulewny deszcz. Bangkok zwiedzaliśmy w strugach deszczu. Dopiero po obiedzie nie padało intensywnie. Dobrze mieć luźną foliową pelerynę żeby nie zaparować. Parasolki tajskie są małe. Mimo ciepła, w hotelu nie było łatwo wysuszyć mokrych rzeczy. Na drogę w autokarze warto zabrać małą poduszkę lub rogala oraz coś do przykrycia - dla dzieci nawet kocyk lub ręcznik, mi wystarczało cienkie pareo. Autokar jest wygodny, nie korzystaliśmy z toalety w autokarze. Toalety były w wielu miejscach bezpłatne. Najdroższa toaleta była przy targu wodnym - jedyna klimatyzowana - za całe 20 bathów. Były toalety, gdzie płaciło się za chusteczki higieniczne a nie za wstęp do toalety. Tu mała uwaga, w Tajlandii papieru toaletowego nie wrzucamy do sedesu. Wracając do autokaru. Jest w nim dostęp do WiFi, o ile autokar ma zasięg i w autokarze są elektryczne gniazdka USB. WiFi jest dostępne w hotelach, w których nocowaliśmy. Na lotnisku lub w sklepie 7/11 można kupić kartę sim, ale można też trochę odpocząć od Internetu. Gniazdka USB były też w pociągu do Bangkoku. Podróż pociągiem była fajnym przeżyciem. Na górnym łóżku jest chłodniej, bo bliżej nawiewu klimatyzacji. Do pociągu zabieramy tylko bagaż podręczny, główny jedzie autokarem do Bangkoku. Ten sam autokar czeka na nas przy dworcu, skąd jedziemy na śniadanie a później już do wybranego hotelu. Dużo radość sprawiło nam zwiedzanie pierwszej stolicy Tajlandii na rowerach. Osoby, które nie mogły jeździć na rowerach, były przewożone meleksem. Polecam przejażdżkę tuk-tukiem. W Chaing Mai np. można umówić się z jego właścicielem na objazd tamtejszych świątyń za określoną cenę. Szkoda tracić czas na chodzenie po ulicy skoro są tam ciekawe świątynie do zobaczenia, o ile jeszcze będziecie chcieli zwiedzać świątynie. W cenie wycieczki jest jeden masaż tajski właśnie w Chaing Mai. W trakcie wycieczki były dwa noclegi, gdzie można było za pośrednictwem pilota zamówić masaż w pokoju. Generalnie Tajowie są bardzo przyjaźni, trochę wycofani. Nie podnoszą głosu, nie kłócą się. Targowanie jest możliwe przy większych zakupach, ale też sami proponują niższą cenę przy zakupie 2 lub więcej sztuk. Nie ma tam jednak takiej tradycji targowania jak w krajach arabskich.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Baśniowa Tajlandia 19/02 - 05/03/2024

    Marek, --- 08.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    PLUSY: impreza zorganizowana perfekcyjnie, dopracowane przejazdy , czas zwiedzania, posiłków i innych atrakcji. Przewodniczka Agnieszka - osoba kompetentna, z ogromną wiedzą i chęcią jej przekazania uczestnikom, o dużej kulturze osobistej, pomocna w każdej sytuacji, również czas przejazdów wykorzystywała do zaznajamiania nas z Tajlandią. MINUSY: brak polskojęzycznego przewodnika (np. audio ) w obiektach historycznych.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Baśniowa Tajlandia- objazd i wypoczynek; 11-26 grudnia 2023 roku (tajskiego: 20566 ).

    Ewa, Księginice 02.01.2024 | Termin pobytu: grudzień 2023 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Oferta pod każdym względem warta polecenia: moc wspaniałych wrażeń i organizacyjnie świetnie dograna! Najbardziej jednak chcemy docenić pracę pilotki, Pani Katarzyny, której należą się specjalne podziękowania za: niesamowitą wiedzę przekazaną w bardzo ciekawy sposób, dużą wrażliwość dotyczącą zarówno ludzi, jak i zwierząt, kulturę osobistą itp. (Przy okazji pragniemy też podziękować drugiemu pilotowi Panu Frankiemu (Tajowi): przesympatycznemu młodemu człowiekowi, który też świetnie opiekował się naszą grupą). Jak dotąd Pani Kasia okazała się najlepszym pilotem Rainbow (versus choćby zarozumiały Pan Bartek z wycieczki w ZEA), i z Nią właśnie chcielibyśmy pojechać na kolejną wyprawę!!! Zaskoczyło nas tym razem- oczywiście pozytywnie- ustalenie miejsca w autokarze (do tej pory bywały przepychanki wśród uczestników wycieczek przy wyborze miejsca) oraz niezmiernie sprawny sposób dostarczania bagaży pod same drzwi pokoju hotelowego- super!!! Bardzo mile wspominamy nocną podróż pociągiem: komfortową pod każdym względem (np. czystości- co ważne!). Jeśli chodzi o program: wspaniały, bo dużo do zobaczenia przepięknych miejsc zarówno historycznych, jak i bardziej współczesnych; możliwość kontaktu ze zwierzętami (słonie) oraz ciekawą przyrodą. Wycieczki fakultatywne też godne polecenia: każda w swoim rodzaju. Tak więc ogólna ocena: bardzo wysoka! Ewa i Marek, Wrocław

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Wycieczka objazdowa + pobyt

    Anna Maria 27.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Super wycieczka,świetna przewodniczka Ola i jej wsparcie Pat. Bardzo fajna trasa, nie była męcząca,stosunkowo nie długie przejazdy Bardzo fajna podróż pociągiem

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Baśniowa tailandia wyprawa zycia.

    Marek 11.04.2025 | Termin pobytu: marzec 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Wycieczka objazdowa tak też dosyć męcząca. Jednak wszyscy uczestnicy naszej grupy byli zadowoleni. Począwszy od Bangkoku gdzie spędziliśmy dwa dni po pobyt w miejscowości Pattaya cały czas coś się dzieje. Fakt, ze trafiliśmy na super przewodnika Bartka który jest skarbnicą wiedzy cały czas opowiada i kieruje grupą w sposób perfekcyjny. Autokar bardzo czysty z wifi również wifi w hotelach. Dobre jedzenie nigdy porcje zawsze wybór i kto ile chce. Pogoda w marcu okazała się łaskawa i nie była zbyt gorąco. Z wycieczek fakultatywnych szczególnie polecam farmę słoni i rewię niezapomniane przeżycia. Nocny przejazd pociągiem przeżycie szczególnie jeżeli chodzi o temperaturę bardzo zimno ale ciekawie. Do Bangkoku lot mieliśmy bezpośredni z powrotem niestety z przesiadką w Doha i 9 godzin oczekiwania i tu również żeby nie temperatura na lotnisku 19 st. dało by się przeżyć są miejsca do wypoczynku tylko trzeba mieś kurtkę i czapkę. Wycieczkę oceniam bardzo dobrze i n apewno na objazdówkę z Rainbow jeszcze się wybiorę.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Świetnie zorganizowana wyprawa - porady praktyczne

    Anna Agnieszka z Krakowa 04.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Program wycieczki bardzo dobrze przygotowany. Wykupiliśmy wszystkie wycieczki fakultatywne i dzięki temu program był pełny. Gdyby jednak nie korzystać z fakultetów, to myślę, że pozostałby niedosyt (no może wyprawę do trzech dziwnych "świątyń" w stylu plastik-fantastic może sobie odpuścić. Szczególnie polecam nocny rejs w Bangkoku i wyprawę do sanktuarium słoni. Super się ułożyło, że mieliśmy prawie cały dzień wolny w Bangkoku oraz w Chiang Mai. To ostatnie nas szczególnie zauroczyło. Na objazdówkach można spotkać różnych ludzi w grupie, czasem dziwnych, o sprzecznych potrzebach. Myślę jednak, że przewodnik Bartek bardzo dobrze sobie poradził. Porady praktyczne: 1. hotele są dość dobre, wszędzie są podstawowe kosmetyki i suszarki do włosów - naprawdę nie trzeba obciążać swojego bagażu. 2. Wszędzie jest woda w hotelach, woda też jest bardzo tania. Polecam mycie zębów także wodą z butelki. 3. Na komary (szczególnie ważne na północy na wycieczce do słoni) warto od razu kupić taki mały płyn na komary z różową nakrętką Soffel w sklepie 7Eleven. 4. Na biegunki (niestety się zdarzały) warto zabrać z domu nifuroksazyd, zażyć dawkę uderzeniową (4 tabletki) i kupić w tajskiej aptece taki płyn wyglądający jak mleczko z latającym królikiem z zieloną nakrętką - działa! 5. Kupować pamiątki zaraz jak się coś podoba, najlepiej w Bangkoku. 6. Herbaty kupować w sklepikach na uboczu, nie te najtańsze, pytać o dobre. 6. Ubrania są tanie, ale popatrzcie na materiał, wszędzie dużo poliestru niestety! Niestety brak metek ze składem. 7. Po objazdówce polecam wyspy! My bylismy na Koh Samet w hotelu Ao Prao i to był świetny wybór. W Pattaya nie ma dobrych plaż, przyrody i spokoju. Na wyspie zaznacie innej Tajlandii z białym piaskiem, ciszą, szumem fal i odgłosem tylko ptaków!

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    28

    Wszystkie smaki Tajlandii

    Jacek, Sosnowiec 22.01.2016 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Wycieczka ze wszech miar godna polecenia!! Bardzo zróżnicowana pod względem form zwiedzania. Było pieszo, pociągiem, łodzią, rowerem, na słoniu, w powozie zaprzągniętym w woły, tratwami i znów pociągiem. Dzięki naszej pilotce p. Ewie wszystko przebiegło bez żadnych problemów. Polecam wycieczkę osobom lubiącym smakować kuchni świata (możliwość kosztowania egzotycznych potraw sprzedawanych wprost z ulicy) oraz tym, którzy cenią sobie niekoniecznie krajobrazy znane z programów o pięknych plażach Tajlandii, ale dla których ważniejsze jest poznanie prawdziwego życia mieszkańców. W trakcie wycieczki poznajemy środkową i północną Tajlandię. Mamy okazję zajrzeć do egzotycznego dla nas Laosu i wciąż mało otwartej na świat Birmy. Przepiękne świątynie buddyjskie, słynny most na rzece Kway i stolica północnej Tajlandii Chiang Mai, to bez wątpienia największe atuty wycieczki. Dla osób wybierających hotel na pobycie nie polecam Pattayi. Duże, głośne miasto pozbawione w zasadzie plaży do odpoczynku. No chyba, że ktoś lubi wczasy na walking street. Wszystkim innym polecam Rayong z uwagi na spokojną okolicę i większy w porównaniu do Koh Samet dostęp do bazy gstronomicznej. Nasi znajomi przebywający w Ao Prao na kolację musieli chodzić (jeżdzić) do miasteczka oddalonego o 40 minut drogi. My byliśmy w Novotelu. Moim zdaniem jest to najlepszy hotel w ofercie. Jest kameralny, czysty, położony bezpośrednio przy plaży. W pobliżu jest kilka restauracji położonych na plaży, gdzie można zjeść smacznie i tanio. Przy hotelu działa "salon" masażu, a nawet kilka. Ceny w okolicach 300 BTH za masaż tajski lub oil. Cena obiadu w plażowej restauracji około 120 - 200 BTH. W pobliżu jest też knajpka serwująca świeże ryby i owoce morza z grilla, także można się najeść do syta. Pewnie część z Państwa powie, że lepszy jest Marriot, ale trzeba pamiętać, że w nim nie ma serwisu plażowego i do knajpek trzeba przyjść w okolicę Novotelu, chyba, że stołujemy się w restauracji hotelowej. Generalnie kolejny udany wyjazd z Rainbow Tours i oby tak dalej.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    polecana dla ludzi kochających Azję

    Barbara Bozena, Wood Dale Illionis 11.12.2024 | Termin pobytu: październik 2024 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    wycieczka przygotowana profesjonalnie od wylotu do powrotu. Przewodnicy (Oskar i Viki) pokazali nam nie tylko historię kraju ale i współczesne życie. Hotele bez zarzutu . Posiłki b. dobre i restauracje o wysokim poziomie. Program napięty ale świetnie dobrany. Polecamy wszystkim.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Baśniowe wakacje z super przewodnikiem p Alanem i Bella.

    BR 04.08.2024 | Tagi: 46-55 lat, samemu

    Bardzo udany wyjazd, pełna egzotyka,wspaniały p. Alan nasz przewodnik. Pomocny,cierpliwy i fajnie opowiada. Mam nadzieję że kiedyś jeszcze trafię pod 'jego skrzydła':) Dobre hotele. W teorii była pora deszczowa ale to za dużo powiedziane. Trochę deszczu i to wszystko. W Bangkoku polecam tuk tuki na opcjonalnym wieczorze - dzielnica chińska, degustacja jedzenia jak i robaczków:), spacer, super wieczór. Koniecznie należy zobaczyć wszystkie miejsca które nie są w planie w Chaing Mai - Wat Chedi Luang a w Chiang Rai czarny domek, Wat Huay Pla Kang i stać pod chińską boginią płodności, litości i miłosierdzia. Niesamowity widok. Dodatkowo błękitna świątynia jak jest ciemno. Polecam mieć internet kupiony np w Polsce, bez niego ciężko samodzielnie zwiedzać. Dobrze mieć aplikacje na taxi GRAB czy BOLT. Jeśli chodzi o kolejne fakultety ja wybrałam trekking, ładne widoki i nie bardzo ciężki szlak. Polecam Dusit Hotel w Pattaya. Świetny, i rewelacyjna lokalizacja. Warto dopłacić. Koniecznie odwiedzić Sanktuarium Prawdy w Pattaya. Jedna z najpiękniejszych jak nie najpiękniejsza rzecz na wycieczce. Polecam też targ wodny mimo, że zrobiony pod turystów ale przyjemnie i inaczej niż na tym co jest w programie. Ogrody Nong Nooch super dla rodzin z dziećmi. Dalej od miasta ale taxi bez problemu dojedzie za niewielkie pieniądze. Bilet na wszystkie atrakcje z lunchem 1500 batów. Podsumowując gorąco polecam wycieczkę, a nie dałam 6 całych punktów bo wielka szkoda, że opcje w wolnym czasie nie są w programie - paradoksalnie zaliczam je do jednych z najlepszych na wycieczce.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Baśniowa Tajlandia

    Wiola, Głogów 05.03.2024 | Tagi: 36-45 lat, ze znajomymi

    Baśniowa Tajlandia, okazała się naprawdę baśniowa. Wycieczka zorganizowana naprawdę bardzo dobrze, zwiedzanie nie wymagające, hotele na objeździe przyzwoite, posiłki zorganizowane tak, żebyśmy nigdy nie musieli czekać. Pozytywny pilot i tajski przewodnik. Nie ma się do czego przyczepić. polecam z czystym sumieniem.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem