5.6/6 (949 opinii)
6.0/6
Bardzo przyjemna i dobrze zorganizowna wycieczka. Interesujący program pozwala na spojrzenie na piękno Tajlandii. Dużym plusem jest bezpośredni przelot z Warszawy do Bangkoku. Program zrealizowany w 100% przez pilota p. Łukasza, który o Tajlandii opowiada w ciekawy sposób. Ayutthaya - piękne miejsce, zdecydowanie warte zobaczenia! Z wycieczek fakultatywnych zdecydowanie mogę polecić wizytę w sanktuarium słoni- wycieczka droga aczkolwiek warta tych pieniędzy (karmienie słoni a także kąpiel w błocie i rzece z nimi na długu pozostanie w mojej pamięci). Hotele na objeździe bardzo w porządku. Czyste, jedzenie dobre. Przez większość dni pobudka 5,30, realizacja programu i powrót do hotelu pomiędzy 15-17 i czas wolny. Najbardziej męcząca była podróż z Chiang Mai do Bangkoku pociągiem- koniecznie długie spodnie i ciepła bluza ( w pociągu jest bardzo zimną a sama podróż trwała ok 12 godzin). Wypoczynek w Pattayi przyjemny, dużo atrakcji. Plaża jest poszerzana i w niektórych miejscach przez to niedostępna ( w okoliach hotelu A-One Star wyglądała już bardzo ładnie). Ogólnie polecam również wybranie się promem na pobliską wyspę Koh Larn. Krystalicznie czysta woda ale bardzo dużo turystów i zatłoczone plaże, bardzo dużo Rosjan. Ogólnie wycieczka godna polecenia :)
6.0/6
Wycieczka bardzo interesująca . Ogromna zasługa pilotki - Pani Pauliny. Oceniam jako bardzo kompetentną i profesjonalną. Przekazała dużo informacji i ciekawostek o Tajlandii, życiu ludzi , historii ect. Pełna profeska . W każdym momencie czuliśmy się zaopiekowani. Podobnie profesjonalna obsługa ze strony tajlandzkiej. Wycieczki dodatkowe przygotowane. Program dobrze przygotowany z przerwami na czas wolny . Doceniam też urozmaicenie programu np. przejażdżka rowerami czy podróż nocnym pociągiem. Dużym atutem było to, że nie musieliśmy zajmować się transportem bagażu w czasie objazdu. Duży wybór wycieczek opcjonalnych.
6.0/6
Program intensywny, ale nie przeladowany. Odpoczynek na końcu przyjemny, chociaż grupa okazała się tak fajna, że wolałabym gdybyśmy mogli trafić wszyscy do jednego hotelu po wcześniejszym objeździe. Pilot, Aleksandra, moglabym pojechac z nią w ciemno na kolejne objazdowki, bardzo podobał mi się jej sposób prowadzenia wycieczki, była zaangażowana, tłumaczyła jak radzić sobie podczas samodzielnych wypadów, w czasie przejazdów opowiadała wiele faktów z życia Tajów. Konkretna, panowała nad czasami niesforną grupą. Byliśmy z dziećmi, czułam się bezpiecznie, co uważam jest w dużym stopniu zasługą Oli. Naprawde dobrze się bawiłam. Zwiedzanie- tak to sobie wyobrażałam, dużo pięknych świątyń, gorąco, duszno, potem odpoczynek przy dobrym jedzeniu. Restauracje różnorodne, w pięknych miejscach, duzy wybór jedzenia. Podczas przejazdów autokarem wystaczajaco czeste postoje na toaletę i kupienie napojów. Hotele, pomimo że zdazaja sie karaluchy, co chyba jest oczywiste w tym klimacie, uwazam za czyste i wygodne, najmniej podobał mi się ten w Bangkoku, ale to bardziej kwestia gustu, bo nie był taki ładny jak pozostałe. Zakwaterowanie i opieka nad bagażami przewodnicy i kierowca sprawnie ogarniali temat. Tajscy przewodnicy obecni, solidni, pomocni. Wycieczki fakultatywne, słonie, piękne miejsce i spokojne zwierzęta, do tego świetna zabawa. Trzy świątynie, jedna mroczna i zawstydzająca pozostałe dwie doskonale wyglądają na zdjęciach. Nie doceniłam należycie ich uroku, bo program tego dnia był wymagający i byłam zmęczona. Przejazd tuk tukami po Bangkoku, szybko i smacznie bo czekało nas kilka dań do spróbowania po drodze. Warto. Program podstawowy, szczególnie zapadł mi w pamięci rejs Mekongiem, przez świadomość, że jestem na granicy 3 państw oraz rejs szybką łódka do targu na wodzie, tam jest naprawdę pięknie. Część wypoczynkowa, byliśmy w hotelu cross vibe, spokojnie i cicho, bardzo czysto. Dojazd do Pattaya, używaliśmy aplikacji Bolt, proste w obsłudze, wygodne i tanie. Alkazar, koniecznie tego się nie zapomina. Przelot emirates z Warszawy, bez zarzutu, jedzenie naprawde dobre i dla mnie komfortowy przelot, nie czułam się zbyt zmęczona pomimo długiej podróży. Dodatkowe informacje, jesli jestescie wege zgloscie to przy zakupie wycieczki, to ulatwia pilotowi prace. Ja zapomnialam, ale Ola razem z Tajem Johnym zamowili dania bezmiesne tam gdzie nalezalo to zrobic( nie zawsze jest bufet) za co rowniez bylam im wdzieczna. Wycieczka na pewno warta ceny.
6.0/6
Wspaniałe przeżycia i emocje.