Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udane wakacje.. Trochę nerwowości na lotnisku na Teneryfie .Reszta ok
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo udany wypoczynek połączony ze zwiedzaniem (wykupione 3 wycieczki fakultatywne i wszystkie goraco polecam: 1. Wulkan Teide i Masca 2. Teneryfa w pigułce + LORO PARK 3. La Homera. Piękna wyspa, piękna pogoda, fajny hotel, dobre jedzenie - czegóż chcieć więcej ???
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przeznaczony dla osób ,którzy chcą byc daleko od plaży ale blisko centrum.Wyżywienie bardzo dobre i różnorodne.Słabe animacje.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel co prawda 4 gwiazdki ale lata świetności ma już dawno za sobą. Pokoje dla Polaków jak zwykle - najgorsze. Jedzenie urozmaicone ale na kolana nie powala, często się powtarzały niektóre dania. Basen na dole zatłoczony, fajną alternatywą jest taras na dachu z dwoma małymi basenikami i barem. Bardzo dobra kawa. Drinki i napoje w barze przy recepcji podawane w szkle. Szokiem był brak w ofercie all rumu miodowego będącego wizytówką kanarów i podawany jest w hotelach o niższym standardzie. Ogólnie hotel dla rodzin z dziećmi i osób starszych. Fatalne animacje i nudne wieczory. Opieka rezydenta praktycznie nie istnieje. Rezydentka Pani Małgorzata P. zainteresowana grupą była tylko przy sprzedaży wycieczek fakultatywnych których cena powala na kolana a oferta bardzo uboga. Pani Małgorzata przywitała nas na lotnisku, dała ulotki z nabazgraną nazwą hotelu gdzie ma być zebranie i tyle. Gdy ją spotkałem i na drugi dzień i chciałem porozmawiać to usłyszałem, że nie ma czasu bo się z kimś umówiła. Przy wylocie nawet nie sprawdziła czy wszyscy cali i w komplecie wracają do domu tylko zaszyła się w restauracji lotniskowej i spokojnie jadła obiad. Do grupy nawet nie podeszła. Był to mój trzeci pobyt na kanarach, ale z taką pseudorezydentką spotkałem się po raz pierwszy. Radzę Rainbow Tours wysyłać swoich rezydentów na niemieckie szkolenia. Zobaczą wtedy na czym ma polegać ich praca. Po pierwsze turysta i jego wygoda oraz bezpieczeństwo a nie wycieczki. Zachowanie Pani Małgorzaty niestety negatywnie wpływa na wizerunek biura i następnym razem porządnie się zastanowię zanim skorzystam z oferty Rainbow Tours.