5.2/6 (313 opinie)
6.0/6
Wycieczka bardzo ciekawa.Jest mozliwosc zobaczenia calej Kuby.
Marek, ŁÓDŻ - 23.01.2016
1/12 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Jeśli chcesz poznać Kubę i jej historię, to tylko Buenos Dias. A jeśli Twoimi przewodnikami będą Pani Anita i Rolando, to trafiliście oczko 😉
MARGERITA DOROTA, BYDGOSZCZ - 07.03.2020
13/16 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Bardzo dobrze zorganizowana wycieczka objazdowa. Kuba w przekroju, zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc. Na szczególną uwagę zasługuje praca przewodniczki pani Anity, która przekazała nam wiele informacji na temat historii Kuby, geografii, przyrody i teraźniejszości. Pani Anita zawsze była na miejscu i dobrze opiekowała się grupą . Wiele ciekawostek dotyczących życia codziennego Kubańczyków pozwoliło nam choć w przybliżeniu poczuć wyjątkowość Kuby.
Alfred, Lędziny - 24.11.2019
9/9 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Początek podróży rozpoczyna się wczesnym rankiem na lotnisku w Warszawie - zbiórka już przed 5-tą rano, a wylot do Paryża o godzinie 6:55. Na lotnisku w Paryżu przerwa 3-4 godzinna i dalszy przelot liniami AirFrance do Hawany. Podczas 7-8 godzin oczywiście tradycyjnie są posiłki, ale też czas na sen po porannym rozpoczęciu dnia. Przylot na Kubę jest ok. godz.18-19 lokalnego czasu i jest już ciemno. Po odprawie na lotnisku pozostaje już tylko droga do hotelu. Hotel był zlokalizowany na przedmieściach Hawany tuż nad samym morzem, ale nie było plaży. Pierwszy dzień to zetknięcie się z Kubą - pierwszym symbolem, który od rana towarzyszył pierwszemu krokowi są stare auta pamiętające dawne czasy. Auta są zadbane, sprawne i dodają niesamowitego uroku tej wyspie. Pierwsze 2 dni przeznaczone są na zwiedzanie stolicy Kuby - słynne zabytki, dzielnice, knajpki, możliwość degustacji trunków i oczywiście słynnego mohito. W programie zwiedzania jest również przejazd starymi amerykańskimi autami w rytmie kubańskiej muzyki :) Jest też możliwość robienia wielu zdjęć czy nawet samodzielnej przejażdżki takimi autami :) Po zwiedzaniu Hawany jest 1-dniowy wyjazd do zachodniej części wyspy gdzie można podziwiać urokliwe krajobrazy oraz przyjrzeć się plantacji tytoniu. Podczas pobytu w Hawanie jest również wizyta w fabryce cygar gdzie można zobaczyć proces ich produkcji. Nie sposób nie wspomnieć o kubańskim rumie, który wieczorami można degustować w hotelu wcześniej po zakupieniu w sklepach czy w odwiedzanej fabryce rumu "Havana Club". Kolejne dni to już przejazd do centralnej i później wschodniej części wyspy. Pobudki jest ok. godz. 7:00 i wyjazdy są ok. 9:00-10:00. Etapy podróży nie są zatem męczące i nie trwają dłużej niż 3-4 godziny poza 1 przypadkiem ale o tym później. W środkowej części Kuby odwiedzamy pałace baronów cukrowych, miejsca związane z uprawą trzciny cukrowej oraz Trynidad - piękne kolonialne miasteczko, które pokazuje piękno prawdziwej Kuby. W każdym odwiedzanym miejscu jest sporo wolnego czasu, aby samemu oddać się rytmom salsy i poczuć smak prawdziwej Kuby. Wieczorami jest możliwość zabawy z kubańczykami na lokalnych zabawach ulicznych podczas których każdy mieszkaniec Kuby przede wszystkim tańczy. Przejazd z Holguin do Baracoa jest najdłuższym przejazdem autokarem podczas tej wycieczki - trwa prawie cały dzień. Spowodowane jest to złym stanem drogi, który na pewnym odcinku jest po prostu drogą szutrową. I tutaj można po drodze podczas krótkich postojów zobaczyć biedną Kubę. W Baracoa jest dzień pobytu na dzikiej plaży - można się opalać, kąpać - jest bezpiecznie. Lokalna ludność umożliwia wypożyczanie leżaków, sprzedaje owoce itp. Wieczorem w Baracoa jest czas na odwiedzenie lokalnej kubańskiej dyskoteki (oczywiście z pilotem i przewodnikiem). Podczas tej zabawy dziewczyny kubańskie wyciągają mężczyzn do tańca i nawet uczą salsy kubańskiej, podobnie sytuacja wygląda z kobietami. Głównym celem jest wspólna zabawa, dobry humor, taniec i śmiech. Kolejnego dnia rozpoczyna się powrót ze wschodnie Kuby - tego dnia również jest dłuższy przejazd autokarem z uwagi na pokonywane góry, ale widoki podczas przerw rekompensują ten przejazd, który trwa ok. 5-6 godzin. W Santiago de Cuba oraz okolicach zaplanowane jest odwiedzanie najważniejszych punktów w tym również sanktuarium maryjne - w kościele nie ma aż takich tłumów jak w Gaudalupe w Mexico - można znaleźć chwilę spokoju dla modlitwy. Przelot samolotem w moim przypadku odbył się późnym wieczorem ok. 21-22 i trwał 1,5 godziny skąd był już zaplanowany transfer do hotelu w Varadero. Przelot odbywa się odrzutowcem więc nie ma obaw, że jest to śmigłowiec. Przejazd z Hawany do Varadero nocą trwa ok. 2-3 godzin. Pobyt w Varadero to już relaks i wypoczynek. Podczas mojego pobytu byłem w hoelu Sun Beach - to jest 3* z dobrym wyżywieniem, all inclusvie (napoje, przekąski), basen. Plaża znajduje się po drugiej stronie ulicy - trzeba przejść ok. 200-300 m. Podczas całej objazdówki również zdarzają się hotele z opcją ALL: w Trynidadzie, w ok. Holguin i na pobycie w Varadero. Powrót do Polski (konieczna opłata 25CUC w lokalnej walucie na lotnisku przy wylocie) zaplanowany jest wieczorem ok. 21-szej. Także ostatniego dnia do południa jest jeszcze szansa na krótki wypoczynek. Przelot z Hawany do Amsterdamu trwał tylko 6 godzin, ale to było związane z opóźnieniem lotu. Przylot do Warszawy planowany jest na 12 lub 16.
Adam, Wrocław - 24.04.2014
18/18 uznało opinię za pomocną