Opinie klientów o Buenos Dias Cuba

5.2 /6
298 
opinii
Intensywność programu
4.7
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.4
Transport
5.2
Wyżywienie
4.5
Zakwaterowanie
4.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Katarzyna, Zuromin 25.08.2016

Pobyt w lipcu 2016

Zachęcam do wyjazdu i zwiedzenia całej wyspy😃

5.0/6

Marzanna 16.07.2017

Przewodniczka Kasia Ignaszewska

Bardzo intensywna ciekawa, świetnie zorganizowana (dzięki Kasi) wyprawa- wiele ciekawych miejsc i aktywności, zarówno główne szlaki jak i trochę mniej znane

5.0/6

Jacek, Łódź 27.07.2016

wspaniały wypoczynek

idealny wyjazd dla osób, które chcą dużo dowiedzieć się o Kubie. Zwiedzanie przeplatanie z wypoczynkiem. Bardzo dobra organizacja, wiele miłych niespodzianek przygotowanych przez Biuro, ale przede wszystkim bardzo wysoka klasa i wiedza Pani Przewodnik. Zakwaterowanie i wyżywienie w hotelach to zdecydowane minusy wycieczki, co zdaje się jednak nie być w 100% zależne od Biura.

5.0/6

Caja 10.06.2016
Termin pobytu: lipiec 2016

Wspaniała wycieczka z pewnymi mankamentami

Na objeździe byłam w dniach 26.06.2016-10.06.2016. Plusy: - przepiękna Kuba (tutaj nie trzeba wiele się rozpisywać, zachwycająca), szczególnie Hawana, tak malownicza, że chyba nigdy z głowy nie wyjdzie :-) - bardzo dobra organizacja i realizacja programu (żadnych pominięć, wyczerpujące informacje historyczne, wiele ciekawostek i niespodzianek organizowanych przez pilota). Generalnie fanstastycznie pomyślane. Tak, aby poznać, nie tylko miejsca, ale i ten wyjątkowy klimat, życie, codzienne problemy kubańczyków, ich historię, ich codzienność. Po prostu cudownie. Po wylądowaniu w Warszawie zrobiło mi się wyjątkowo smutno :-))) Szczególnie np. wizyta na kubańskim targu i zadanie jakie tam dostaliśmy do wykonania.....długo zapamiętam ;-))))), w domu kubańskiej rodziny z cudowną papugą, która odpowiadała na powitanie:-) Takich niespodzianek było wiele i były wyjątkowe. Organizacja 10 z plusem. O wiele ponad oczekiwania w każdym razie. Minusy: - hotele na trasie. Szczególnie hotel Comodoro w Hawanie. Rozumiem, że Hawana boryka się z problemami z wodą (nie jest to wina biura, że woda raz była, raz nie), jednak już czystość hotelu była tragiczna. Na objeździe luksusy nie są konieczne, chyba, że ktoś konkretnie tego szuka, jednak kiedy wanna jest czarna od pleśni, z sufitu zwisają pajęczyny a baterie w łazience kleją się od "czegoś" co wygląda jak grzyb (od niemycia zapewne) to mnie osobiście robiło się niedobrze. Hotel architektonicznie bajkowy, przepiękny, ale tak po prostu zapuszczony, że brzydziłam się usiąść na kanapie lub umyć. Inne hotele były znacznie lepsze. Przynajmniej nam trafiały się całkiem przyzwoite pokoje, jednak mogło być odrobinę chociaż lepiej. - pani pilot imieniem Ania. Dziewczyna z ogromną wiedzą o wyspie (zarówno pod kątem historycznym jak i wielu różnych ciekawostek), słuchało się jej z ogromnym zaciekawieniem i chłoneło każde słowo, jednak poza tym niemiła i nawet niegrzeczna. Na wycieczkach zagranicznych zawsze jest rezydent (pilot), więc mam jako takie porównanie, nawet z włoskimi rezydentami Rainbowa. Rezydent, poza oczywiście dbaniem o organizację i atrakcje (z czym nasza pani radziła sobie doskonale), powinien również być "dla ludzi", czyli odpowiadać grzecznie na dodatkowe pytania, pomagać w bieżących problemach, interesować się, czy wszystko w porządku, mieć jakieś serce do ludzi. Pani Ania niestety do takich nie należy. Jakiekolwiek pytanie, typu: gdzie kupić wodę (upał 40 stopni, ledwie żyjemy, żadnego sklepu), kwitowane było komentarzami: "no chyba wytrzymacie, bez przesady" , plus mina nie znosząca sprzeciwu. Pytanie "jakie miasto przed chwilą mijaliśmy", odpowiedź: " trzeba było słuchać" (potem oczywiście odpowiadała, ale cóż to za komentarze do ludzi, którzy byli od niej 2x starsi i do tego byli jej klientami), kiedy podchodziło się do nie z czymkolwiek- zaraz mina, grymas jakiś, foch. Cały wyjazd obrażona. Nie będę przytaczać wszystkich sytuacji (to była codzienność), ale wyjątkowo nieprzyjemna w kontaktach, jak nauczycielka do szkolnej wycieczki na poziomie szkoły podstawowej- i to z tych najmniej lubianych nauczycielek. Ciągle strofowanie, połajanki, miny i fochy. Pomocy i jakiejś empatii kompletnie brak. Dość powiedzieć, że nie jest to tylko moja opinia. Wiedza i obycie to nie wszystko, chociaż, tak jak napisałam, pani Ania to wyjątkowo mądra i inteligentna osoba. W tak odległym kraju potrzebowaliśmy wielokrotnie opiekuna, który by się przejał tym, że komuś jest słabo, ktoś się źle czuje, komuś coś zgineło itp. Tego nie było. Raz nawet podniosła na mnie głos bo nie zrozumiałam jej pytania (gdzie jest kilka osób) i odpowiedziałam coś innego. Mogła ponowić pytanie, był tłum, upał, śpiewy i tańce wokoło a ona po prostu zaczęła krzyczeć na środku placu, że "nie o to pyta!!!!" z wściekłością taką, że raz na rawsze odechciało mi się z nią rozmawiać. W Varadero mieliśmy już rezydentkę Marzenkę i to była (jest), tak kochana osoba, że choć to tylko w sumie kilka godzin (głównie transfer na lotnisko) to tak powinien zachowywać się opiekun grupy. Przemiła, sympatyczna, serdeczna, ciepła. Wiedzę też miała. Na każde pytanie reagowała szerokim uśmiechem i pomocą, dodając jakiś żarcik. Urocza.
151525375
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem