5.2/6 (301 opinii)
3.0/6
To miał być dobrze zorganizowany wyjazd przez mające duże doświadczenie biuro podróży, a było niestety inaczej. Dlaczego nie polecam? Pierwszy i najważniejszy minus - przewodniczka z Polski z powierzchowną wiedzą o kraju, regionie, który z wielu przyczyn nie jest dla turystów łatwym kierunkiem. Brak umiejętności organizacyjnych u pilotki podczas wielodniowego objazdu, dodatkowo bez znajomości hiszpańskiego - to jest powód do reklamacji całego wyjazdu. Ponieważ biuro sprzedaje marzenie, szczególnie w okresie sylwestrowym, przeżycia pełnego ciekawych miejsc i opowieści dobrze zorganizowanego wyjazdu - kolejny minus daję za program wycieczki. 12 dni w drodze, z często nocnym dojazdem do miejsca zwiedzania, wiecznym brakiem czasu na opowieści, historię i przede wszystkim spokojny spacer po mieście do którego jedziemy kilka godzin. Park Humboldta i dom Fidela - to miejsca, które jeśli nie zmieni się sposób ich zwiedzania powinny zostać usunięte z programu, bo nie są warte czasu poświęconego na drogę do nich. Wielkie podziękowania i duży plus dla kubańskiego przewodnika, któremu zawdzięczamy namiastkę tego, co powinno zorganizować już niestety nieulubione moje biuro podróży. Wszystkich rozkochanych w tym kraju zachęcam do zwiedzania z dużo mniejszymi organizatorami turystycznymi, dla których podróż nadal jest sensem prowadzenia biznesu a nie kolejną grupą wysłaną do jednej z wielu destynacji.
3.0/6
Był to mój pierwszy i zdecydowanie ostani pobyt na Kubie. Stosunek jakości do ceny jest kuriozalny. Hotele na objeżdzie dałbym maksyamalnie 2 gwiazdki. W pierszym hotelu brak papieru toaletowego oraz brak bierzącej wody przez 2 dni. Hotel na pobycie w varadero memories beach resort zaklasyfikowany jako 4.5 gwiazdki dałbym maksymalnie 3. Bardzo pozytywnie oceniam Panią Pilotkę Dorotę Zaniuk, bardzo profesjonalna z ogromnoą wiedzą na temat kraju oraz wysoką kulturą osobistą. Klimat kraju jest bardzo przyjemny przez cały pobyt około 30 stopni. Samochody oraz grajacy na ulicach muzycy robią ogromne wrażenie. Generalnie w mojej ocenie Kuba nie jest dla typowego turysty raczej dla osób które naprawdę interesują się historią kraju.
3.0/6
Było słabo? Czy może oczekiwania co do miejsca zbyt wygórowane? Tak, czy siak, coś nie gra! Wszystko tam wydawało się smutne. Ludzie bez kontaktu, na widok turysty z hotelu ceny automatycznie do góry np. Drinki po 80 pesos, natomiast jak się zwiedzą, ze jesteś hotelowy gość to 280 ( 2x korzystaliśmy z tego baru w ciągu dnia). Ludzie kręcą i oszukują - zmiana ceny za taksówkę w trakcie jazdy! Gdzie ta gorąca Kuba? Gdzie kubańskie rytmy? Buena Vista to jakieś pieśni żałobne wykonywane przez staruszków. Bałagan z płatnościami: biuro powinno dać informacje, żeby zabrać euro, USD, wymienić sobie pesos i jeszcze do tego dwie karty płatnicze. Szczytem było pobranie przez rezydenta zapłaty za fakultet w postaci trzykrotnego ściągnięcia należności z karty oraz przyjęcie zapłaty gotówka. Mija 5 dzień a, ani rezydent, ani nikt z biura nie kwapi się wyjaśnić sprawy!!! Rezydent miał się zjawić w hotelu celem załatwienia sprawy, nie zjawił się i stwierdził, ze teraz przejmuje sprawę rezydentka i ze strony tej Pani całkowity brak kontaktu. Polska pilotka Ania na objeździe… postawiła na wiedzę i dość szczegółowo ją przekazała ( ale nie odpowiedziała na żadne wolno zadane pytanie), natomiast reprezentowała dno organizacyjne. Zero przekazu informacji technicznych m.in. Nie poinformowała dzień wcześniej, żeby zakupić sobie wodę, ponieważ nie będzie możliwość jej zakupić od rana do nocy. Po czym zostawiła wiele osób w grupie bez wody, sama racząc się wodą 1,5l. Nie raczyła również poinformować o braku obiadu, tutaj z kolei polecała „dietkę”. Innego dnia skarmiła nas bułkami, sama wraz z kierowca i przewodniczką racząc się dwudaniowym obiadem w tej samej restauracji. Kolejnym ciosem było walenie polskich turystów m.in. na zakupach pamiątek, czy wymianie walut. Wiele by jeszcze wymieniać … ale poco. Z ogólnych i subiektywnych odczuć: jedzenie słabe, ludzie fatalni, kraj smutny. Program wycieczki wyczerpujący, wschód wyspy zrobiony po łebkach ( osobiście uwielbiam naturę stad może było dla mnie za mało), same przejazdy i transport bez zarzutów. Hotel w Santiago de Cuba do wymiany.
2.5/6
Wycieczka objazdowa, która pozwala zobaczyć w zasadzie całą Kubę, ale powstaje pytanie czy warto... Moim zdaniem biorąc pod uwagę opinie o pobycie na Kubie i różnego rodzaju komentarze to odbyty pobyt niestety rozczarował. Relacja jakości i ilości wrażeń do ceny, moim zdaniem, bardzo niska. Wydaje mi się, że należy się zastanowić czy warto spędzić tam 2 tygodnie ponosząc takie duże koszty (turystyka to główne źródło Ich dochodu więc...). Ponadto należy pamiętać, że w tej chwili większość usług kupuje się od państwowych podmiotów należących do 'rządu rewolucyjnego'. To oznacza, że płacąc tak wysokie ceny dajemy zarabiać 'rewolucjonistom' (lokalny partner turystyczny / hotele / restauracje to państwowe podmioty). Program także nieco rozczarowuje tzn. bardzo dużo punktów, które w rzeczywistości składają się z zobaczenia miasta / miasteczka w postaci placu i kościoła lub nawet niczego jak Guantanamo. Ponadto należy się liczyć z dużym zawodem w postaci przelotu wewnętrznego tj. brak tego lotu (jak w naszym przypadku) lub duże opóźnienie (jak pisali inni). W naszym przypadku zostaliśmy poinformowani przez Pilota (w piątek), że niedzielny samolot ma bardzo duże opóźnienie i najbardziej optymalną alternatywą jest przejazd autokarem. Konsekwencje tej opcji: conajmniej 13 godzin jazdy autokarem (wyjazd wcześnie rano) i podpisanie oświadczenia dla Rainbow, że po powrocie nie będziesz zgłaszał 'pretensji' za brak lotu.