Opinie klientów o Chiny – orientalny express

5.3 /6
39 
opinii
Intensywność programu
4.6
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.5
Transport
5.5
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.5/6

ZDZISŁAW KAZIMIERZ, BYDGOSZCZ 04.08.2017
Termin pobytu: czerwiec 2017

Chiny – orientalny express 27-06 do 5.07.2017

Dzień Dobry, Muszę (niestety) napisać kilka uwag odnośnie pracy naszego Pilota na wycieczce do Chin, Pana Karola, Uwagi te zebrałem w takie oderwane wpisy ale myślę, że oddadzą one to co chcę powiedzieć. 1. Już pierwsze pytanie podczas zwiedzania pierwszego obiektu jakie zadaliśmy przewodnikowi spotkało się z jego BARDZO NIEPRZYJEMNĄ odpowiedzią: "Proszę Państwa takie pytanie? Proszę Państwa jesteście w Chinach, tu nie ma odpowiedzi na takie pytanie." Oczywiście nie jest to cytat, starałem się tylko oddać sens. Zabolało już na początku strasznie, po pierwsze że człowiek zadał pytanie i wyszedł na głupka nie tylko przed pilotem ale też jeszcze nie znanymi nam ludźmi - MASAKRA. Zawsze mnie uczono, że nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi i niestety zadający taką właśnie usłyszałem. Już tylko nieliczni podczas całego programu wycieczki ośmielali się zadać pytanie Panu Pilotowi Karolowi. 2. Jednej z uczestniczek urwał się pasek przy obuwia i GRZECZNIE poprosiła aby otworzyć luk bagażowy celem wymiany obuwia, które ma w walizce (było to w dzień kiedy przemieszczaliśmy się z Pekinu). Pan Przewodnik powiedział, że nie ma mowy czym doprowadził uczestniczkę wycieczki po prostu do płaczu. Tłumaczył to tym, że zdarzały się przypadki, że po wyjęciu walizek, walizki ginęły i wtedy On i Biuro miały problem. Rozumiem, że są przepisy różne przypadki z doświadczenia to jasne ale forma z jaką odpowiedział na błagalną prośbę dziewczyny o dostęp do bagażu przekracza wszelki normy. Oczywiście po interwencji uczestników udało się jednak dotrzeć do bagażu i wymienić obuwie. Stanęliśmy we czwórkę jeden liczył walizki drugi wyjmował, po zmianie obuwia schowaliśmy je ponownie i po problemie. Rozumiem przepisy ale zawsze mnie uczono, że w danej sytuacji mimo przepisów powinien zwyciężyć zdrowy rozsądek, dziewczyna miała boso zwiedzać? 3. Podczas przejazdu z Pekinu do Chengde dużo Pilot opowiadał i chwała ma za to ale na naszą prośbę, żeby może teraz zamiast skupiać się na różnych statystykach opowiedział nam trochę o życiu codziennym o obyczajach itd. Obraził się mówiąc "To proszę mi zadawać pytania", wprowadzając taką atmosferę w autokarze, że.....nie chciało się zadawać żadnych pytań. 4. Jeden z uczestników zadzwonił do Pilota Karola w hotelu do pokoju z prośbą o podanie nr pokoju do nas albo do mojej siostry. Pan Pilot stwierdził, że nie może podać numerów pokojów i nie podał. Na co poprosił ten uczestnik wycieczki żeby w takim razie On zadzwonił albo do mnie albo do siostry i przekazał nam informację. Oczywiście Pan Pilot nie zadzwonił do żadnego z nas, nie zainteresował się kompletnie zgłaszanym problemem, musieli Ci Państwo radzić sobie sami i szukać nas w Hotelu na własną rękę. MASAKRA. 5. Na zwróconą uwagę, że aby zrobić sobie masaż nie idzie się do masarni jak mówił Pilot tylko do salonu masażu Pan Pilot stwierdził, że chyba napiszę skargę do Biura na uczestników wycieczki bo to już kolejna wycieczka, która w tym temacie się z nim sprzecza. Po czym my żartobliwie powiedzieliśmy, że to My napiszemy skargę do Biura na Pana, że Pan nie wie co to masarnia. W ripoście Pilot stwierdził bardzo (nie chcę powiedzieć napisać bezczelnie po chamsku) to proszę napisać i mi tu przekazać chętnie do Biura sam zaniosę (przekażę), krew się w nas zagotowała. W nas mam na myśli wszystkich uczestniczących tej przepychanki słownej. 6. No i najgorsze co chyba mogło nas spotkać to stwierdzenie Pana Pilota Karola na to jak jeden z uczestników dotknął go za ramię bo coś chciał (Pilot był odwrócony od niego i nie słyszał co do niego uczestnik mówi) "Proszę Państwa proszę mnie nie dotykać strasznie tego nie lubię". Rozumiem to, ja też nie lubię, ale nikt się na niego nie rzucał, ktoś odruchowo (tak się zdarza) dotknął go za ramię. To nas ostatecznie dobiło, nie to że Pan Karol nie lubi, że się go dotyka (bo ma do tego prawo) ale forma w jakie to powiedział. 7. Jak pewnie zauważyliście Państwo cały czas piszę Pan Pilot, Pan Karol, Pan Przewodnik, jest to pierwsza wycieczka na której Pilot w ramach dobrej miłej atmosfery nie zaproponował nam przejścia na TY. Oczywiście NIE musiał i jest to jak najbardziej zrozumiałe ale sami Państwo wiedzą jak to jest kiedy się jest z kimś na TY a kiedy Nie, jak to zmienia atmosferę. Podsumowując,Mimo Pana Pilota Karola to i tak staraliśmy się po prostu w miłej atmosferze pośmiać i bawić, a dało radę bo uczestnicy wycieczki byli naprawdę świetni.Może ta opinie dotrze do Pana Karola, który MOŻE wyciągnie jakieś wnioski z tego materiału.Myślę, że w pracy Pilota oprócz wiedzy i umiejętności organizacyjnych (do tych dwóch obszarów nie mamy zastrzeżeń) to jeszcze jest jeden ważny element - zwykła kultura osobista i to że Pilot jest dla nas a nie MY dla Pilota, nic więcej.Nie wiem czy kolejny raz z Państwa Biura skorzystamy, myślimy po tej wycieczce o jakiejś zmianie, zobaczymy. Wycieczka REWELACYJNA zobaczyliśmy tyle fajnych miejsc poczuliśmy klimat Chin o to nam dokłądnie chodziło. Ale ogólna ocena wycieczki obniżona jedynie "dzięki" Panu Karolowi.

4.5/6

Maciej, Wąbrzeźno 30.03.2017
Termin pobytu: kwiecień 2017

Chiny

Pomimo zastrzeżeń wycieczka bardzo udana.

4.0/6

Joanna 21.01.2017
Termin pobytu: marzec 2017

Chiny- prientalny express

Plus dla Pana Przewodnika Szymona za ogromną wiedzę i rzetelne prowadzenie wycieczki. Zmęczenie ze względu na długi przelot, zmianę czasu, niską temperaturę, niesmaczne i niezdrowe wyżywienie. Miejsca odwiedzane spełniły nasze oczekiwania (z wyjątkiem centrów handlowych).

3.5/6

Teresa Grazyna, WROCŁAW 22.07.2016

oki

Wycieczka wspaniała, ciekawa...jedzenie-dla mnie nietrafione, pobiłam rekord w ilości zjedzonego ryzu,nie trawie surowych,aldente warzyw i owoców.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem