5.6/6 (546 opinii)
4.0/6
Zwiedzanie Chin w czasie tzw. "Golden week", czyli święta narodowego przypadającego na początek pażdziernika, to wiele dodatkowych doświadczeń. Pojęcie "tłumu zwiedzajacych" nabiera nowego znaczenia. Mimo tego, za sprawą obrotności lokalnych przewodników i polskiego pilota każde zwiedzanie i komnikacja pociągowa przebiegała wzorowo!
4.0/6
Wycieczka całkiem udana! Udało się odwiedzić Zakazane miasto- choć nie było pewności do samego końca. Obskoczyliśmy- choć krótko- Wielki mur, było troszeczkę Szanghaju i odrobinkę Pekinu. Dużo czasu zmarnowanego na „fabryki” czyli defacto zaprzyjaźnione sklepy. Odwiedziliśmy jedną, górą dwie restauracje, pozostałe wyżywienie w czymś przypominającym jadłodajnie, masówka dla grup- jedzenie powtarzalne. Ale głodni nie chodziliśmy. Zakwaterowanie ok, chociaż raczej z dala od ciekawych miejsc- poza Xian- które było super zlokalizowane. Wycieczka z dodatkowym dniem w Szanghaju okazała się wycieczką z dodatkowym dniem w Su Zhou. Gdzie Szanghaj, a gdzie SuZhou, rozumiecie?:)
4.0/6
Historycznie i teraźniejsze Chiny to wspaniałe nowoczesne mocarstwo. Niestety firma Rainbow nie traktuje poważnie najlepszych klientów.Od samego początku imprezy zalicza wpadki. 1 lotnisko. Osoby wjeżdżające muszą wypełnić kwestionariusz z miejscem pobytu. Nikt takiego nie otrzymał (tz. Nazwa hotelu) Były osoby które zostały odesłane przez strażnika granicznego od okienka za brak takiego wpisu! (stres! A miało być fajnie) Drugia sytuacja, na lotnisku w Pekinie po odbiór walizek jedzie się kolejką. Wchodzisz do takowego i nie wiesz czy robisz dobrze. To Pekin nie Chopina. A miało być fajnie. Wystarczyło by napisać, że taka sytuacja za istnieje. I dalej pierwszy dzień. W programie jest Opera! Żadnej Opery nie ma i nie będzie. Co najwyżej cyrk Rainbow. Od czasu covidu zaprzestano. Ale w programie jest i wygląda fajnie.Przeskakujemy do Shanghaju. Dzień przed ostatni. Jak se zapłacisz za 3 imprezy to będziesz miał wypełniony dzień. Jak nie to siedzisz w autobusie kiepskiej jakości. Warte nocny rejs. Meldew leci tyle co pociąg 300km.Nie tak jak zapewniał przewodnik 400km.No może na testach... I tak można było by jeszcze pisać. Ale po co skoro nikt z Rainbowa tego nie przeczyta. Pozdrawiam wszystkich uczestników. I tak było fajnie. Ale to za sprawą Nas samych. Do zobaczenia.
4.0/6
ok