Opinie o Chiny – w krainie złotego smoka

Polecam Chiny

-

Jednak niedosyt...

Świetny program wycieczki. Zabytki cesarskie (w tym wspaniałe kompleksy architektoniczno-ogrodowe, Terakotowa Armia, Mur Chiński), najciekawsze świątynie, zabytki miejskie (hutongi, kanały, rezydencja z połowy XII w.) i wreszcie najnowsze osiągnięcia Chin, choćby imponująco szybka kolej. Do tego opera chińska, muzeum, widowisko prezentujące ciekawy okres historii państwa, pokazy akrobatyczne i absolutnie niezwykłe popisy młodych adeptów sztuk walki w Shaolin. Przy okazji różne scenki oglądane po drodze, jak ćwiczenia tai chi na niewielkim miejskim placu czy madżong - stara chińska gra z użyciem rozmaicie oznaczonych kamieni (każdy z czterech graczy tak ustawił te kamienie przed sobą, by nikt z pozostałych nie mógł ich zobaczyć, więc i my nie mogliśmy się poprzyglądać - zerkali niecierpliwie). Komercja jednak może zaszkodzić najlepszemu programowi. W drugim dniu pekińskim mieliśmy w programie Pałac Letni, sklep z perłami, Świętą Drogę i Mur. Ale musiał byc jeszcze jeden sklep - z wyrobami z kamieni szlachetnych. Na mur zostały tylko dwie ostatnie godziny dnia. To za mało, stąd mój żal, nidosyt.

dobra

Jestem zadowolon z wycieczki.Nie mam porownania poniewaz to byla moja pierwsza wycieczka z Waszym biurem.Wybieram sie na kolejna takze nastepnym razem napisze wiecej. Ogolnie jestem zadowolona.

Nowoczesność i historia - Chiny dziś

Warto pomęczyć się kilkanaście godzin w samolocie. Chiny to nie tylko wspaniałe, dawne pagody , meczety, zakazane miasto itp ale i drapacze chmur. Do tego jeśli traficie na równie kompetentną opiekunkę grupy jak my (pani Ola) to będziecie zachwyceni. Jej wiedzą ogólna jak i historyczna o Chinach oraz wszelkie wsparcie dla uczestników wycieczki jest wprost nieocenione. Polecam.

fajny wyjazd

Można bardziej zróżnicować menu posiłków , zdecydowanie należy zmienić miejsce kolacji w Szanghaju / bezpośrednio przed rejsem/ ale generalnie udana impreza , o jeden dzień za długo w Pekinie i Szanghaju .

Wspaniała podróż do zupełnie innego świata

Podróż do Chin była marzeniem mojego dzieciństwa. Wycieczka "W krainie złotego smoka" z Rainbow pozwoliła mi zobaczyć najważniejsze atrakcje tego jakże ciekawego kraju. Połączenie tradycji (Zakazane Miasto w Pekinie) i nowoczesności (kosmopolityczny Szanghaj) robi piorunujące wrażenie. Program ułożony z głową, pierwsze kilka dni jest faktycznie bardziej intensywne ale moim zdaniem o to właśnie chodzi - żeby jak najwięcej zobaczyć przez ten krótki czas. Chiny to ogromny i zróżnicowany kraj. Mi osobiście najbardziej podobały się wizyta na Wielkim Murze oraz drapacze chmur w Szanghaju. Zarówno pani pilotka, jak i grupa bardzo sympatyczna, wszystko przebiegało sprawnie i punktualnie. Jedyne na co można było narzekać to tłok przy zabytkach (przeżyliśmy prawdziwe "wejście smoka" w Klasztorze Szaolin), jako że akurat natrafiliśmy na chińskie święto zmarłych i Chińczycy mieli długi weekend (choć dzięki temu ominął nas nocny pociąg i jechaliśmy tym szybkim, a noc w hotelu). Chińczycy rzeczywiście lubią podchodzić do obcokrajowców i robić sobie z nami zdjęcia (jest to zawsze bardzo sympatyczne, ale uwaga - mnie jeden bez uprzedzenia pocałował nawet w policzek w momencie wykonywania ów pamiątkowej fotografii). Kwiecień to bardzo dobry czas na zwiedzanie Chin, przepięknie kwitnące kwiaty ozdobią zdjęcia z podróży, a i temperatury umilą zwiedzanie (my akurat mieliśmy ponad 30 stopni w Pekinie i Xian, w Szanghaju już było chłodniej, ok. 15 stopni z deszczem i wiatrem więc trzeba zabrać zarówno letnie, zwiewne ubrania jak i bluzy i kurtki przeciwdeszczowe). Korzystałyśmy z dwóch wycieczek fakultatywnych - rejs statkiem w Szanghaju (przepiękne widoki oświetlonego nocą miasta) oraz wjazd na wieżowiec (największe rozczarowanie wyjazdu, słaba widoczność przy pochmurnej pogodzie i mało efektywny taras widokowy). Gorąco polecam każdemu kto chce odkryć piękno Chin. Niezapomniane wrażenia.

Wszystko OK Przewodnik P. Szymon - Super wiedza i dobry organizator. Spokojny program bez wariactwa i bieganiny.. Jedyny minus to Autokary - powinny mieć dwa wyjscia i lepszy standard. Wyżywienie - jak to azjackie szło zjeść , ale trzeba się było przyzwyczaić

Moje marzenie

Jechałam do Chin spełnić swoje marzenie. Zawsze marzylam o tym żeby zobaczyć Armię Terakotową i Wielki Mur . I udało się. Nigdy dotąd nie byłam na wycieczce objazdowej. I nie zawiodłam się. Jest to wyjazd wymagający. Ma swoje plusy i minusy. Ale opieka polskiego pilota Pani Agnieszki P. i bardzo fajni ludzie w ekipie rekompensowali wszystkie niedogodności. Szczerze polecam. Jest to kraj pełen sprzeczności i nowocześniejszy niż sobie wyobrażałam.

byłoby super gdyby nie PILOT

Wspaniały byłby ten wyjazd gdyby nie PILOT. Nie będę się rozpisywać, ale tak jak pisali poprzednicy dobry pilot jest najważniejszym elementem objazdówki. Nie pomoże świetna organizacja i dobry program jeśli trafi się na kogoś takiego jak Pan Dawid...

Moje wspomnienia

Doskonała organizacja i konstrukcja programu objazdu . Przede wszystkim program obejmuje najistotniejsze elementy dziedzictwa historycznego kraju docelowego , co z mojego punktu widzenia czyni go atrakcyjnym i godnym polecenia . Mimo dość napiętego programu , to piloci potrafią tak rozplanować czas aby wszystkie elementy programu zostały zrealizowane. To cenna ich zaleta . Pani Małgosia takie przymioty niewątpliwie posiada i z wielką empatią tą " przypisaną jej trzódką" zarządza. Wielkie za to dzięki.