4.7/6 (188 opinii)
4.5/6
W Chorwacji byłam po raz pierwszy dlatego wybrałam wycieczkę by jak najwięcej zwiedzić- co się udało. Program wycieczki naprawdę bogaty i przyjemny. Nie było żadnego na siłe gonienia i biegania z wywieszonym językiem - za to wielki plus. Chorwacja okazała się przepięknym krajem- obłedne widoki były gdy jeździliśmy Jadranką. Z jednej strony morze z drugiej strony góry Ogromny plus również dla Pani pilot- Patrycji. Widać i było słychać że naprawdę uwielbia Chorwację- opowiadała wszystko bardzo ciekawie i z pasją. Mówiła wiele ciekawostek, widać że naprawdę spędza prawie cały rok w Chorwacji. Super rownież były Panie przewodniczki, szczegolnie z miast: Trogir i Split.Opowiadały bardzo ciekawie o swoich miastach Niestety pomimo wielu plusów niestety pojawił się też minus. Tym minusem jest hotel. Ja naprawdę nie wiem, kto dał temu hotelowi 3 gwiazdki. Zasługuje na max 2 i to wielkim naciąganiem. Jak to ktoś pięknie podsumował: "te 3 gwiazdki są takie: jedna się nie pali, druga spadła a trzecia na niebie świeci." W łazience z kabiny prysznicowej przeciekała woda- cała lazienka pływała. Pomimo wszelkich prób uszczelniania kabiny prysznicowej, na nic się to zdawało. Zawsze była woda po kilka razy wycierana. Ręczniki nie zostały wymienione przez cały tydzień pobytu. Ja naprawdę wiele nie wymagam, ale wystarczyło je wymienić przynajmniej raz na cały pobyt. I najgorszy minus tego hotelu, czyli jedzenie: rano szwedzki stół: trochę jakiś mielonek, trochę sera, jakieś parówki. Kolację były serwowane przez obsługe, niestety porcję były bardzo marne. Dosłownie jedna łyżka ryżu/makaronu lub ziemniaków oraz jedna łyżka dania głównego. Zupy były wręcz obrzydliwe: smak samej wody zabarwiony na kolor rosołu. Bez jakiegokolwiek smaku, bez przypraw. Jedynie czym się człowiek jeszcze ratował - to surówkami, one były bez limitu, więc dzięki temu nie chodziłam głodna. Do teg był deser, ale rownież serwowany przez obsługę i dodajmy do tego były to bardzo cienkie kawałki owoców/ ciast lub lodów. Jestem pod wielkim wrażeniem jakie oni mają ostre noże by pokroić arbuza w tak cienki plasterek. Na szczeście tylko w tym hotelu głownie nocowaliśmy, co nie zmienia faktu, że dobrze by było gdyby hotel został zmieniony na inny w kolejnych edycjach wycieczki : "Chorwacja bez pośpiechu"
4.5/6
Wycieczka fajnie zorganizowana pokazująca piękno Chorwacji. Pilot wycieczki profesjonalny, autokar czysty i w dobrym stanie. Największą wadą tej wycieczki to hotel Gradac, który ma monotonne i małosmaczne jedzenie ale jeżeli komuś nie zależy tak na jedzeniu to jego lokalizacja jest super: blisko pięknej plaży i fajnej promenady. Basen czysty.
4.5/6
Hotel Gradac beznadziejny, sumując wszystkie uwagi tzn. brudno, jedzenie wydzielane monotonne, brak wi-fi, brak balkonu do suszenia rzeczy, kabina za duża do brodzika i trudno było wejść do środka, itp
4.5/6
Właśnie wróciliśmy z wycieczki. Bardzo dużo zwiedziliśmy, choć z rozczarowaniem przyjęliśmy brak fakultatywnej wycieczki do Medjugorie i Mostaru (nikt nas nie uprzedził!). Pilotka dobra, najlepsza przewodniczka to Paula w Dubrowniku. Pomysł z jednym hotelem, a nie wykwaterowywanych codziennie-Extra! Rzeczywiście hotel Gradac czasy świetności ma już za sobą, a pokoje na parterze to norki z oknem, które można przetrwać jedynie codziennie wyjeżdżając na wycieczki…. Bardzo pięknie, polecamy!