Opinie klientów o Hotel & Villas Plat
4.5 /6
128
opinii
Atrakcje dla dzieci
Obsługa hotelowa
Plaża
Pokój
Położenie i okolica
Rezydent
Sport i rozrywka
Wyżywienie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
3.5/6
Maciej, Wrocław 26.09.2021
Fantastyczny wypoczynek z okropnym wyżywieniem
Wypoczynek dla osób ceniących sobie spokojną okolicę, niezatłoczone plaże, piękne widoki i beztrosko spędzony czas. Zdecydowanie nie jest to miejsce dla osób z dziećmi oczekujących wielu atrakcji i aktywności około-hotelowych. W naszym przypadku (turnus 9.09-16.09) plaża obok hotelu przez cały pobyt była praktycznie pusta. Ogromnym rozczarowaniem okazało się wyżywienie (mieliśmy opcję all-inclusive light). Śniadania typu "kontynentalnego" okazały się być plastrem sera żółtego, mortadeli, wysuszonej na wiór jajecznicy i parówek (których nie chciały jeść nawet okoliczne, bezdomne koty). Soki rozwodnione do tego stopnia, że nazywanie ich w ten sposób powinno być karane. Kawa absolutnie nie pijalna. Na lunch do wyboru były rozgotowane mrożonki (kalafior, brokuł i marchewka), zimne frytki z piekarnika, suche mięso, makaron typu spaghetti z rozwodnionym sosem pomidorowym. Sałatka była typu "zrób to sam" - pomidor, ogórek zielony, sałata i olej słonecznikowy (!sic). Do lunchu i kolacji białe i czerwone wino, którego w pierwszy dzień brakło. Piwo - mimo, że w umowie było wliczone w all-inclisive - było dodatkowo płatne. Nie oczekiwaliśmy absolutnie restauracyjnych dań, ale mieliśmy nadzieję na lokalne jedzenie dobrej jakości. Obrusy brudne, niezmieniane chyba przez cały sezon. Obsługa hotelowa miła oprócz "menadżera sali", który zdawało się wyliczał jedzenie dla gości. Na plus czystość w pokojach hotelowych, piękne zatoczki z kamienistymi plażami (nie widzieliśmy jeżowców i meduz) i cudowne widoki. Polecamy "wodne taxi", które kursuje do Cavtatu i Dubrownika. Dodamy jeszcze tylko, że w pobliżu nie było żadnego sklepu, w którym można by zrobić zakupy. Trzeba było korzystać z komunikacji miejskiej. Polecamy również pobliską restaurację "Konoba King" (dobrze zrobić wcześniejszą rezerwację stolika) oraz bar "Posejdon". Niektórym może przeszkadzać ilość opuszczonych i niszczejących budynków hotelowych.3.5/6
Anna, Koluszki 19.06.2022
ocena hotelu
Hotel czysty, zadbany. Usytuowany w przepięknym miejscu, widoki bezcenne.... warte tego, aby ten hotel zarezerwować! Basen czysty, na pięknym klifie nad brzegiem morza... Jedynie kuchnia pozostawia wiele do życzenia.... Jedzenie (a raczej jego brak!!!!) bardzo skromne, podawane w małych ilościach i bardzo monotonne! Obsługa w restauracji arogancka i wręcz skąpa!!! O wszystko trzeba się dopominać, a niejednokrotnie wykłucać!! Nie spotkałam się jeszcze nigdzie z takim traktowaniem gości hotelowych.....3.5/6
Kris 18.09.2022
Mój pobyt
Jedynym pozytywnym akcentem pobytu było położenie i dostęp do plaż i piękna słoneczna pogoda.Pokoje zniszczone, grzyb na ścianach, brak klamek w drzwiach balkonowych , dziury w panelach podłogowych. Posiłki wystawiane do bufetu po wielokrotnych interwencjach u szefa,brak urozmaicenia deserów i owoców.3.0/6
Marta, Radom 01.08.2020
Udany wyjazd, ale...
Pobyt w lipcu 2020 w dobie Covid-19. Przede wszystkim to miejsce nie stosuje się do wytycznych, czyli panują te same nawyki co sprzed pandemii, jedzenie nie jest nakładane, nie ma lekarza w hotelu. Jedyne co- obsługa czasami w masce w restauracji i rozstawione płyny do dezynfekcji. Mysle, ze wybierając tę ofertę należy rozumieć, na co się pisze. Miejsce jest przepiękne, choć wszędzie pod górę i schody. Kilka plaz do wyboru, na których jest różnorodny klimat- muzyka, wręcz cisza jak w raju, z restauracja, skalista, czy z widokami jak w Portugalii. Zakwaterowano nas w lepszych pokojach niż normalnie, z powodu pandemii i braku gości, w wilii Barbara i chyba Anita. Standard tych pokoi bardzo dobry, czysto i niczego nie brakowało, balkony duże, klima sprawna. Natomiast willa Felicja choć z najpiękniejszym widokiem ze wszystkich pokoi to bardzo uboga komuna. Wyżywienie: bardzo monotonne, śniadania codziennie takie same, parówki, pomidory, jajka, jajecznica i te wszystkie supermarketowe produkty, obiad to lunch składający się zawsze z jakiegoś mięsa w postaci np makaronu z sosem albo papryki nadziewanej. Danie jedno, bez wyboru, natomiast kolacja ryba lub mięso, zupa, lody, sałatka. Nie można powiedzieć, ze nie było co jeść i chodziło się głodnym, natomiast jest to zupełnie inny standard niż Grecja, Hiszpania czy Turcja. Jedzenie stołówkowe, nie restauracyjne i w zasadzie bez wyboru, natomiast byłam już wcześniej w Chorwacji i wyglądało to tak samo, Chorwacja ma po prostu tak rozwinięta turystykę wg mnie, to biedny kraj. Obsługa bardzo miła, bardzo pomocna w każdej kwestii (recepcja, bar). Jeżeli chodzi o rezydenta- pani Justyna niestety zupełnie niekompetentna. Jeżeli będziecie Państwo zatrudniać osoby, ktore nie maja pojęcia gdzie są to nie będzie dobrze. Rezydent powinien orientowac się w podstawowych informacjach dotyczących wyjazdu. Zapytałam gdzie należy wysiąść przy wyjeździe do Dubrownika autobusem. Na końcowym. Tak zrobiłam i wysiadałam w porcie, skąd trzeba było udać się na autobus miejski i się cofnąć jakieś 15 min. Do głowy mi nie przyszło, żeby pytać kierowcę gdzie wysiąść, bo byłam pewna, ze rezydentka wie co mówi. Zmarnowałam pieniądze i czas. Druga sprawa: z basenu widać miejscowość. Pytam co to i czy warto- to cavtat, nie warto, miejscowość taka jak plat czyli nasza, a miejscowość plat jest miejscowością bez sklepu, bez niczego. Tu są tylko zjawiskowe widoki i zachody słońca. Wygooglowalam sama, zaryzykowałam i pojechałam i okazało się, ze Cavtat to przepiękne miasteczko z portem, sklepikami, centrum gdzie jest knajpa na knajpie, aleja piniowią, plazami i życiem. Był tam Bono i Gerard Depardieu. Pani rezydent po prostu nie ma bladego pojęcia gdzie jest i o czym mówi, a wręcz wprowadza w błąd. Jak się nie wie to się mówi, ze się nie wie i ze się sprawdzi, a nie wprowadza w błąd. Miejscowość plat to jak wspomniałam wies, domy i widoki, nie ma restauracji, nie ma sklepow. Do drogi lokalnej skąd są autobusy do Dubrownika i Cavtatu pod górę koło km. W słońcu. Ciężko. Sam hotel: uwaga, basen jest publiczny, wiec korzystają z niego wszyscy i goście i mieszkańcy wsi. Nie jest sprzątany, nie ma toalet, po prostu brudny. Nie ma żadnego baru, żadnej obsługi, nie ma cienia, bo nie ma parasoli. Cień był w jednym miejscu, pod markizą nieczynnego baru, gdzie ludzie rezerwowali to miejsce wieczorem na nastepny dzień. Podobno upominano się o parasole, ale bezskutecznie, nie wiem o co chodzi. Natomiast widok z basenu- cudowny, najpiękniejszy z możliwych. Hotel jest kompleksem budynków, gdzie niektore z nich zakryte płachtami, rozwalone rudery. Ogólne wrażenie- miejsce jako miejsce przepiękne, spokojne, w dobie covid chyba najlepsze, ale oprócz pokoi hotelowych z wyższej półki „dzięki covidowi” to wszystko takie... zapyziałe. Co ciekawe zdjęcia w internecie z poprzednich lat pokazują pięknie zadbany basen, co sugerowałoby, ze kiedyś było lepiej. Ale to Chorwacja. Do Dubrownika pół godziny, autobus 18 kun, do Cavtatu 10 min 18 kun również. Kierowcy żądają opłat takich jakich chcą. :) Lot bez problemu, latają embraery. O czasie. Transfer 10 min.Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!