Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel położny w uroczej, spokojnej zatoce. 30 min spacerem promenadą do najbliżej miejscowości Slano, gdzie znajduje się przystanek autobusowy do Dubrovnika. Miejsce dla osób ceniących sobie spokój z dala od innych resortów. Na plus możliwość bezpłatnego wypożyczenia sprzętu wodnego/rowerów i dostępność leżaków. Hotel czysty, zadbany. Na minus niewielki basen zewnętrzny, płatna siłownia i słabe drinki w barze. Najsłabszy punkt hotelu to stołówka, gdzie jedzenie było średniej jakości i mało różnorodne.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel doskonały dla ludzi cenniących wypoczynek na plaży. Leży na uboczu, więc do pobliskiego miasteczka trzeba udać się na pieszo lub rowerem udostępnionym nieodpłatnie gościom hotelowym. Hotel zadbany, personel naprawdę się stara by było czysto w całym budynku, dbają tez o wypożyczany sprzęt do plażowania i pływania. Są animatorzy dla dzieci i dosrosłych. Jedzenie wyśmienite, nie sposób wszystkiego spróbować, a zadowoli każde gusta. Nawet lunch boxy, które dostaliśmy na wycieczkę były przygotowane z troską i były smaczne. Małe minusiki do poprawy: Kawa - niesmaczna, nie wiem dlaczego pan w barze nie chcial odpłatnie zrobić kawy z ekspresu.... Drinki... konieczna zmiana, jak można nie dodać do drinka cytryny lub pomarańczy i większość jest strasznie słodka. Nie mozna dostać popularnych drinków znanych na cały świat jak np. Pina colada czy temu podobne... to było dziwne. Warto tez zmienić rozkład lotów, bo podróżujący z Katowic mają bardzo skrócony pobyt w stosunku do lotu z Warszawy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystko super .Oprócz pokoju trafiliśmy na taki który nie był dosprzatany toaleta zanieczyszczona i ogromny smród papierosów którego nie dało sie wywietrzyć.Co do reszty pobytu nie ma sie do czego przyczepić hotel piekny obsługa świetna,jedzenie smaczne i świeże. Rozrywki dla dzieci i dorosłych zapewnione w 100 %.Rezydentka super.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Brak wody w butelkach,jak chcesz to można kupić w barze, żadnych napoi bezalkoholowych,brak czajników w pokojach,byliśmy z małym dzieckiem i nie było jak przygotować mleka,lodówka pusta.W ofercie było inaczej .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nasz pobyt był w czasie trwającego remontu i z tego powodu nie wszystko funkcjonowała.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jest ok, choć nie zachwycił. generalnie jest z niego wszędzie daleko - do najbliższych sklepów, przystanku autobusowego, z którego można dojechać do Dubrownika, restauracji innych niż hotelowa jest ok 30 minut marszu wybrzeżem. Same wnętrza, korytarze hotelowe wydały mi się mocno puste, takie wręcz szpitalne, jakby tymczasowe (?). Pokój mieliśmy dość przestronny, czysty, urządzony wystarczająco, z miejscem do przechowywania rzeczy. Pościel czyściutka, zmieniona w trakcie pobytu, ręczniki łazienkowe zmieniane codziennie, basenowe (które również czekały w pokoju) zmienione raz w trakcie pobytu (dla nas to wystarczająco, mieliśmy również swoje, więc nie potrzebowaliśmy częstszej wymiany, ale myślę, że nie byłby to problem, gdyby zgłosić to na recepcji, także jak najbardziej ok). Pod naszym balkonem kwitły zioła, więc codziennie rano czuliśmy bardzo przyjemny zapach tymianku:) Jednak nasze łóżko było z jednej strony mocno zapadnięte, a łóżko, na którym spała córka, przeraźliwie skrzypiało. Basen zdecydowanie wymaga działań… jest niewielki, co przy dużej liczbie gości daje wrażenie tłoku, do tego mocno nadgryziony zębem czasu, niezbyt ładnie przy nim pachnie (konkretnie z kratek odpływowych dookoła). meble przy basenie (krzesła, leżaki) również dość mocno zużyte. Za to plaża przy hotelu cudna - wąska, ale z łagodnym zejściem. dno piaszczyste, buty nie były niezbędne, woda krystalicznie czysta, dość ciepła (może nie jak zupa, raczej komfortowa, przyjemnie orzeźwiająca). leżaki przy plaży niestety dużej części uszkodzone, popękane - próba położenia się na jednym skończyła się u mnie wpadnięciem stopy pomiędzy nadłamane szczebelki i rozerwaniem skóry w kilku miejscach do krwi. Jedzenie w hotelu ok, były rzeczy smaczne i takie nie do końca, śniadania raczej monotonne, obiady i kolacje bardziej urozmaicone. wielki plus za świeżo wyciskany sok pomarańczowy rano, ale białego wina z dystrybutora (przy obiedzie i kolacji) nie polecam. W okolicy hotelu jest gdzie pospacerować, ale większe zwiedzanie, np. wyprawa do Dubrownika, wymaga już większej logistyki. Można wziąć bus z hotelu (30 euro za osobę w obie strony) lub dojść na przystanek te 30 minut piechotą (autobusów jest kilka na dzień). Na recepcji pracuje przemiła Pani Wiola, Polka, więc spokojnie można się dogadać :) Skorzystaliśmy z organizowanej przez Rainbow wycieczki na Korculę. przepiękna wyspa, a pani rezydentka, która się nami opiekowała, opowiadała tak ciekawie, że naprawdę miało się ochotę jej słuchać bez końca. Podsumowując: jest sporo plusów, ale też minusów. Hotel raczej nie skłania nas do tego, by do niego wrócić, ale sama Dalmacja owszem, bo jest przepiękna.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Chciałabym, żeby animatorzy bawili się z dziećmi, a nie tylko rysowali i tańczyli. To nie wystarczy.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Było ok , lezakow i parasoli przy basenie i na plazy pod dostatkiem,bez walki i biegania o 6 rano,jedzonko w porzadku jednakze śniadanka monotonne.Obsluga wspaniala ,animacje bardzo slabe .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Położenie hotelu przepiękne - widok, zatoka - no cudo. Widoki z balkonu w pokoju niezłe - zatoka widoczna. Hotel 3* - nie dało się tego ukryć, że do większej ilości sporo mu brakuje. Budynek stosunkowo odnowiony - pokoje czyste. Sprzątane niby codziennie, choć my nie korzystaliśmy każdego dnia - a jak już chcieliśmy i ściągnęliśmy zawieszkę "nie przeszkadzać" - posprzątane nie było :) Później już bez takich wtop. Brak wody butelkowanej/dystrybutorów z wodą obecnych do użycia w ciągu dnia. W ramach all inclusive napoje jedynie do posiłków oraz w 2 wyznaczonych barach - w określonych godzinach. Kawa obrzydliwa - względnie normalna jedynie w Lounge Barze - w godzinach jego otwarcia oraz uwaga! na prośbę, aby obsługa zrobiła kawę z innego ekspresu umieszczonego za barem - żenada. Pozostałe napoje względnie ok - tańsze odpowiedniki popularnych napojów gazowanych. Jedzenie dość smaczne, świeże - niezbyt zróżnicowane i bardzo powtarzalne (na śniadania każdego dnia dokładnie to samo). Desery słabe - można to rozpatrywać jako plus bo nie kuszą :) Hotel jest umieszczony na uboczu - warto wziąć to pod uwagę, bo do najbliższego sklepu spacerek ok. 2,5 km - szkoda, że nie ma możliwości dojechania choćby jakimś melexem nawet 2-3x dziennie. Można wypożyczyć rowery ale uwaga! bezpłatnie tylko na 1h - więc dojechać do miasteczka, zjeść spokojnie obiadu w knajpie i wrócić - już się nie da... Na plus dostępne bezpłatnie rowery wodne, kajaki, SUP - na 1h - czas wystarczający, żeby się trochę pobawić. Poza tymi sprzętami w hotelu nie ma się czym zająć... Plac zabaw dla dzieci jak sprzed 30 lat, szalenie lichy. Boiska nad samą wodą - notoryczne wpadanie piłek do zatoki. Siłownia płatna bodajże 6 euro za godzinę - NIE WARTO - sprzętu niewiele, stary, dodatkowo trzeba prosić o specjalne otwarcie siłowni - sama sobie musiałam podłączać sprzęty do prądu i wymyślić jak włączyć klimatyzację na sali. W trakcie pobytu polecam wycieczkę do Dubrownika - przepiękny, a także rejs z pobliskiego Slano na wyspy - można zarezerwować przez hotel - najlepszy dzień w czasie tego pobytu <3 Podsumowując: polecam jeśli uda się znaleźć wyjazd w dobrej promocji i zaplanuje się sobie rozrywki - siedząc w okolicach hotelu można się zanudzić na śmierć :)
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zakwaterowano nas w pokoju klasy superior bez działającej klimatyzacji. Przy temperaturze 30 stopni na zewnątrz pobyt w pokoju był bardzo uciążliwy. Na wniesione kilkakrotnie reklamacje w recepcji hotelu i u rezydentki biura Rainbow zwlekano przez 4 dni ze zmianą pokoju tłumacząc się problemami z serwisem i brakiem pokoi. Ale na stronie Booking.com pokoje były oferowane. Dopiero pod groźbą wyprowadzenia się z pokoi i spędzenia kolejnej noce na hallu przed recepcja przeniesiono nas do innego pokoju ze sprawną klimatyzacją.