Opinie o IBEROSTAR Herceg Novi

4.5/6

Dobry hotel, oburzająca "opieka" ze strony Rainbow

Ogólnie pobyt w hotelu uważam za udany - hotel jest usytuowany w jednym z najpiękniejszych zakątków Zatoki Kotorskiej, nowoczesny, z dobrą ofertą barową, średnim jedzeniem i 3 plażami. Niemniej, opieka ze strony Rainbow jest oburzająca. Po przylocie do Dubrownika, obecna na miejscu Pani rezydent wskazała nam samochód oraz podała numer do naszego rezydenta w Czarnogórze - Pana Ernesta - twierdząc, że przekaże nam wszystkie informacje i opowie o wycieczkach telefonicznie. Napisaliśmy od razu. Pan rezydent oddzwonił, był zdziwiony, że coś od niego chcemy, bo jego "opieka" ogranicza się do nagłych sytuacji i przekazaniu nam informacji o szczegółowym terminie powrotu i transferze. Stwierdził, że nasz hotel jest "po środku niczego", biuro nie oferuje żadnych wycieczek i on sam również niczego nam nie polecił i nie powiedział, jak możemy takie wycieczki sobie zorganizować sami. Jestem niezwykle zawiedziona taką postawą Rainbow, zwłaszcza, że możliwości zwiedzania jest sporo - można wybrać się na przykład do Dubrownika, czy opłynąć całą Zatokę Kotorską. Jeśli zaś chodzi o sam hotel: składa się on zkilku mniejszych budynków, a cały kompleks jest ogromny. Z pewnością pomieści wielu gości. Wydaje się, że podczas naszego pobytu hotel nie miał pełnego obłożenia, a i tak było dość tłoczno. Hotel jest zadbany, pokoje są gustownie urządzone, sprzątane codziennie. Warto wywieszać zawieszkę informującą o tym, że sprzątanie nie jest potrzebne - włączenie elektronicznej informacji "do not disturb" nie działa ;) My mieliśmy pokój z przepięknym widokiem na Zatokę Kotorską i to zdecydowanie coś, czym Iberostar Herceg Novi wygrywa z innymi hotelami. Ściany w pokojach są raczej cienkie, więc jeśli ktoś głośno chrapie, można to usłyszeć w nocy :) Sejf w pokoju jest dodatkowo płatny. Hotel jest umieszczony na wzgórzu a restauracje i plaża znajdują się niżej. Jest więc wiele schodów do pokonania :) warto wziąć to pod uwagę jeśli ktoś ma jakieś problemy zdrowotne lub podróżuje z dzieckiem w wózku. Hotel posiada 3 bary - roof bar (z pięknym, nocnym widokiem na zatokę, z którego można obserwować gwiazdy), pool bar i beach bar, który również serwuje przekąski. Plaża: hotel posiada 3 plaże - 2 kamieniste z lewej i prawej strony oraz betonową wraz z beach barem po środku. Leżaki i parasole są w cenie, jednak ułożone są bardzo blisko siebie, co narusza trochę poczucie intymności. Kamieniste plaże są raczej wąskie, ale płynąc przez całą Zatokę Kotorską widziałam zaledwie 2-3 lepsze. Warto mieć buty ochronne, ponieważ wejście do morza jest kamieniste a kamienie śliskie. Niemniej - widok wynagradza wszystko :) Plaża otoczona jest górami, więc podczas naszego pobytu około 16:00 był już na niej cień. Można się jednak przenieść wtedy na usytuowany wyżej basen i jeszcze tam skorzystać ze słońca i poopalać się trochę. :) Przy basenie również znajduje się bar. Jest też bardzo dużo ciekawskich os, trochę upierdliwych, ale da się przeżyć. :) Jedzenie i bary: hotel serwuje dania kuchni śródziemnomorskiej. Ogólnie jedzenie nie jest złe - śniadania są monotonne, codziennie podawane jest to samo, z kolei obiady i kolacje są bardziej zróżnicowane. Jest sporo opcji wyboru. Restauracja ma w ofercie live cooking, gdzie codziennie grillowane są ryby i mięso - ani mięso ani ryby nie są w żaden sposób przyprawiane i to co mnie zniechęcało szczególnie, to rzucanie na rozgrzane płyty całej ryby z głową i oczami. Nie byłam w stanie ich jeść, ale to moje subiektywne odczucie. Jeżeli chodzi o napoje, to hotel oferuje eksportowane alkohole w opcji all inclusive, jak malibu, johnny walker red, bacardi, etc. To rzadko spotykane. Napoje bezalkoholowe są ogólnodostępne i samoobsługowe - korzysta się z dystrybutora i wystawionych szklanek, jednak są to podróby coli czy ice tea. Napoje można bez problemu zabierać do pokoju, więc woda na rano się znajdzie :) Animacje: osobiście zwykle ich unikam w hotelach, a nawet wolę, jak ich nie ma. Tutaj jednak były nienachalne - wieczorami na pool barze były występy muzyczne na żywo. Szczególnie podobał mi się występ 2 młodych chłopaków - świetny wokal, genialny gitarzysta. Całe show było po prostu miłym doświadczeniem. Był również wieczór, gdy pool bar zamienił się w kasyno i można było pograć w pokera, ruletkę, etc. Podobał mi się również pokaz tradycyjnego tańca. Warto jeszcze dodać, że na terenie hotelu znajduje się stoisko, gdzie można kupić wycieczki, takie jak rejs po całej Zatoce Kotorskiej (wsiada się na statek, który płynie od jednego miejsca do drugiego dzięki czemu zwiedza się całą Zatokę Kotorską bez przewodnika) czy wycieczka do Dubrovnika, która oferuje wyłącznie przejazd (jednak na miejscu można wynająć lokalnych przewodników - trzeba znać np. angielski). Codziennie pływają tez wodne taksówki do Herceg Novi, ładnego miasteczka, które widać z hotelu.