Kategoria lokalna: 3
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel wychodzi chyba z założenia, że miejscówka wystarczy za wszystko! Będziemy wspominać bajkowe turkusy i szmaragdy morza, zielenie nadmorskich sosen i palm, majestat gór... Tyle tylko, że posiłki w hotelu bardzo słabej jakości, często z recyklingu, gotowe, z puszki, mrożone, prawdopodobnie mocno chemiczne, ponieważ wiele osób skarżyło się na problemy trawienne. Obsługa stara się mówić po polsku, jest grzeczna w taki trochę wyuczony sposób, ale można czasem spotkać się z arogancją przy najmniejszym zwróceniu uwagi. Kwestia tzw opłaty turystycznej w wysokości 10 kn za osobę/dzień jest co najmniej niejasna (nie było o niej mowy w momencie zawarcia umowy), zażądano jej w momencie prośby o zwrot dowodów osobistych (skanowanych!!!) w recepcji, tak jakby one stanowiły swoisty zastaw, fant do wykupienia. Nie otrzymaliśmy rachunku po opłaceniu opłaty turystycznej pomimo interwencji u rezydenrki, p. Ewy. P. Ewa zresztą we wszystkich sprawach była bardzo miła (jak nakazują kanony sztuki rezydeckiej), jednak była słabo poinformowana i wprowadzała turystów w błąd np w sprawie konieczności posiadania paszportu przy wjeździe na teren BiH. Generalnie w niczym nie pomagała. Sprzątanie praktycznie nie istniało (2 razy w tygodniu wyrzucane śmieci i wymiana ręczników). Wino bardzo słabe, bywało że nie do picia, espresso zdarzało się w dużych filiżankach (kelnerka oburzona po zwróceniu uwagi,nie powiedzieliśmy przecież, że chcemu mało kawy!). Jednym słowem miejsce baaardzo polecamy, natomiast obsługa hotelu musi się jeszcze wiele nauczyć (może z wyjątkiem zdecydowanie bardziej przyjaznej męskiej części obsługi)
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Obiekt sam w sobie nie jest zły, typowy dla budżetowych wakacji, spokojna okolica, malutka miejscowość, kilka barów i restauracji, blisko do przystanku autobusowego, rezydent bardzo ok. Niestety na ogólną opinię wpływa kilka negatywnych elementów. Brak sprzątania w naszym pokoju, w ciągu tygodniowego pobytu raz wymienione ręczniki, sprzątanie polegało na wyniesieniu śmieci. Jedzenie średnie, maly wybór, deser to plaster arbuza, lub kupne sklepowe cieniutko pokrojone ciasto 😅
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W szczycie sezonu zamieszanie z pokojami (wersji bez widoku na morze nie polecam nikomu). Jedzenie mocno średnie. Plusem bliskość morza no i okolica.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy w tym hotelu już po raz 3. Niestety na pewno był to już ostatni raz. Z roku na rok hotel coraz bardziej się rozpada. Jest brudniej, jedzenie na tym samym poziomie. Największym absurdem jest zamykana na klucz furtka. Na 2 osoby dostaliśmy 1 komplet kluczy, przez co kiedy się rozdzielaliśmy jedna z osób była uwięziona w hotelu albo poza nim. Znacznie skomplikowało nam to wakacje :/ + w dzień wyjazdu, kiedy mieliśmy przed sobą 14-15 godzinną podróż i chcieliśmy się wyspać (doba hotelowa do 10.00!!!) Sprzątaczki zaczęły sprzątać (w tym odkurzać!) o 6 rano... Chore! Kiedyś bardzo polecałam, a dzisiaj stanowczo odradzam.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel i obsługa OK. Ale rezydent fatalny i arogancki (maksymalnie negatywna ocena). Niech on będzie z Wami
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel super położony, baseny fajne, pokoje spoko, choć widać na nich ząb czasu. Na wyposażeniu nie ma suszarki i sejfu, a słuchawka prysznicowa jest zamontowana na wysokości bioder - to z minusów. Nikt tym nie zarządza. Basen miał być czynny 8-20, a 2 razy przed 7 obudziła nas pluskająca się rodzinka plus kilka razy po 20 z basenu korzystała miejscowa młodzież (w tym raz w ubraniach). Nie było komu zwrócić uwagi. Przez pierwszy tydzień klimatyzacja w hotelu nie chłodziła, bo 2 pokoje chciały mieć ustawione grzanie... Oczywiście nie można było im zaproponować dodatkowych okryć czy otwieranie okna w ciągu dnia, żeby się pokój nagrzał. Gdy ostatniego dnia nie było prądu w stołówce (z restauracją nie ma to nic wspólnego) nie podano nic do picia (poza mlekiem do płatków) "bo nie ma prądu" - znowu, brak zarządzania i zorganizowania chociażby głupich dzbanków z wodą. Jedzenie (z reguły 3 mięsa do wyboru i 3 dodatki) jest nakładane przez pana (jak na stołówce). Wino jest podawana w lampkach 0,2 choć w opisie przysługuje do posiłku 0,3. Na sali jest tylko 1 krzesełko do karmienia i to takie dla mniejszych dzieci (drobna dwulatka ledwo się mieści). Wiem, jak tam wyglądało jeszcze 3 lata temu, więc ten spadek jakości przy równoczesnym wzroście ceny zachęcił mnie do wylania żalów.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy z męzem w terminie od 23 -30 września 2025r Położenie hotelu bardzo korzystne. Niestety nie można tego powiedzieć o wyżywieniu . Przedstawiciele bura myślą ze goście nasycą sie samymi widokami. Przed wyjazdem czytałam opinie o w/w hotelu , juz z roku 2017 były złe opinie o wyżywieniu. Bieżące opinie z lipca i sierpnia 2025r tez wręcz złe o podawanym jedzeniu, Jednak nie chciałam wierzyć gdyż ludzie lubią narzekać i są przyzwyczajeni do dobrego jedzenia które w Dalmacji jest podawane Chorwacja słynie z dobrego , prostego smacznego domowego jedzenia . Takie opinie miałam od znajomych którzy byli niejednokrotnie na Bałkanach.Na wycieczkach spotykaliśmy innych uczestników z innych hoteli i wręcz zachwalali jedzenie w innych hotelach. Hotel nie posiada kuchni i przywożony jest catering, niestety posiłki obiady i kolacje zimne , przy wysokich temperaturach może nie muszą być ciepłe.? Wstyd dla Biura Rainbow, ze od 8 lat wspołpracuje z w/w hotelem i nic nie stara sie poprawić w tym zakresie . Myśle ze nie jestem jedna osoba która takie ma spostrzeżenia . Niski poziom nawet jajecznica i jajka sadzona potrafili przypalić. Desery w mikroskopijne ilości ,owoców żadnych , dodatki z jak warzywa wszystko z puszki soczewica , buraki , jakieś sałatki ze słoików . Raz było ciasto które w sklepie Tommy było w promocji i było podane . Brak papryki , bakłażanów czy cukini które są tanie i w większości hoteli serwowane. Mięso twarde z kościmi i nie było co zjeść Raz były paluszki rybne z mrozonki Nie jest ważna ilośc a jakość . Mam 70 lat i dużo podrózuję z mężem i taka sytuacja spotkała mnie pierwszy raz . Dobrze że korzystaliśmy z wycieczek fakultatywnych to mogliśmy spróbować dobrego jedzenia . Każdy kraj poznaje sie od kuchni. Teresa Sołtysiak .
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przepięknie położony hotel w pierwszej lini brzegowej przy deptaku,obsługa miła i pomocna.Miejscowość Gradac to urokliwe miasteczko przy deptaku są restauracje,sklepy i piekarnie. Dobra baza wypadowa do zwiedzania Chorwacji i sąsiadów.Przepiękne krajobrazy z plazy widok na wyspy .To by było na tyle z +.Hotelowe pokoje znajdują się w dwóch budynkach, jednym wyremontowanym przy basenach i część starsza bez basenów w tych pokojach tylko ma sens pobyt z balkonem.na plus pokoje są regularnie sprzątane.a z balkonów widok na morze i deptak.Kierownictwo hotelu chyba oszczędza na turystach z Polski, skoro jak byliśmy w większości to jedzenie było wręcz ochydne,a( trudno nazwać spieczony kapiący tłuszczem boczek mięsem czy też zupy bez smaku.....) jak pojawili się zagraniczni turyści z Niemiec to się poprawiło,co nię znaczy że było dobre.To był mój pierwszy pobyt w Chorwacji,ten hotel z powodu wyżywienia nie zachęcił mnie do ponownego przyjazdu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Położenie hotelu rekompensuje pewne niedogodności, niestety największy problem to jedzenie. Żywieniowy koszmar! Przesolone, przesuszone, bez smaku, rozgotowane i kompletny brak owoców. Desery po kolacji to np. rolada lodowa, ale plaster o grubości bibuły, albo suche i obrzydliwe słodkie ciastko z marketu. Monotonnie i ohydnie.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Lokalizacja hotelu wspaniała, plaża na wyciągnięcie ręki, piękne widoki, szum fal,dużo cienia na tarasach hotelowych, jednak na tym plusy się kończą. Hotel ekonomiczny dla osób niewymagających, widać oszczędności na każdym kroku.Posiłki niesmaczne z niewielkim wyborem, nakładane przez obsługę w małych porcjach. Często zimne, spalone lub twarde, pojawiała się też ryba mrożona typu " paluszki z biedronki ", sałatki wszystkie kwaśne, przyprawione octem. Kucharz/ Kucharka gotuje chyba za karę . Należy również dodać ,że posiłki nie są gotowane na miejscu, przewożone z innego hotelu. Do posiłków brak soków wymienionych w ofercie. Polecam restauracje w Porcie, dla odmiany można smacznie zjeść. Obsługa w recepcji bardzo miła, Pan Dawid rezydent, kompetentny posiada wiedzę o regionie, potrafi zainteresować, i doradzić odnośnie wycieczek, z cierpliwością znosił nasze pytania i zażalenia. Nasz ostatni wieczór i noc to brak prądu. W kompletnych ciemnościach pakowanie się, również wykwaterowanie. Właściciel hotelu codziennie przesiadujący na tarasie hotelowym, i wiedzący,że częstą występują braki w dostawie prądu ( podczas naszego pobytu 2 razy ) nie zadbał nawet o jedną latarkę, czy świece aby można było oświetlić korytarz z wieloma schodami i przejście również schodami do autokaru. Cudem nikt nie złamał sobie nogi i zniósł bagaże. Polecam zabrać ze sobą latarkę, gdyż w takich sytuacjach telefonu nie można naładować.