5.4/6 (261 opinii)
4.5/6
Na początku umieszczę info, które moim zdaniem jest bardzo istotne a rad z biura 0: choroba wysokościowa i jak sobie z nią radzić. Przekrój wieku z wycieczki to raczej 55+, tylko 2 osoby poniżej 40 ale problem dotyczył wszystkich - ból głowy związany z tym, że u ok 90% uczestników skoczyło ciśnienie, do tego stopnia, że zwyczajnie bolały nas głowy + pojawiało się kiepskie samopoczucie. Co pomaga? Tabletki na nadciśnienie z Polski a nie te ich ziołowe placebo za 50soli. Weźcie to pod uwagę, by nie stracić 3dni, bo miej więcej tyle będziecie się bez nich dostosowywać a mieliśmy nawet 2 omdlenia. Przelot spoko, KLM, samolot boeing 777-300ER, bez problemów, o czasie. Przewodnicy - Róża w Limie: mistrzostwo, opowiada (po angielsku), pokazuje, żywo zainteresowana pytaniami, właściwa osoba na właściwym miejscu, dziewczyna na początku wycieczki (niestety nie pamiętam imienia) bardzo sympatyczna i uśmiechnięta, Pani w Boliwii też super babka ale potem pojawia się nazywany przez pilota 'Stasiem' pan, jednym słowem dramat, zero od siebie, ciągle ogląda na głośniku tiktoki, antypatyczna dziad bez uśmiechu Na rejsie po jeziorze Titicaca mieliśmy swoją łódź, taką prywatną, był obiad i relaks Co do lotu w Nazca - z opowieści innych: strasznie rzuca i kilka osób wymiotowało Machu Picchu: pociąg wygodny, wjazd na górę busem, może padać, więc proponuję wziąć coś na deszcz a samo Machu Picchu? Obłędne :) Przystanki zawsze w miejscach, gdzie jest handel pamiątkami i ubraniami - nie jest tanio Toalety z reguły płatne 1 sola Co zabrać? Krem z filtrem; coś na owady, bo zdarzyło się, że nas pogryzły; ubrania na cebulkę, bo nocami chłodno ale nie zimno; tabletki na nadciśnienie i spray do zwilżania nosa, bo na pustyni jest niewyobrażalnie sucho i nos cierpiał Pobudki są wcześnie, pierwszego dnia już o 2:30 więc proponuję spać w samolocie, a z reguły między 4 a 5
DŁ - 09.12.2024 | Termin pobytu: listopad 2024
34/35 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Program wycieczki, zakwaterowanie i wyżywienie na wysokim poziomie, komfortowo i wygodnie, również autokar (WiFi, klima, ładowanie - do Puno, później bez WiFi, bo zmienia się operator). Nasza pilotka Daria z biura Danuta Travel (faktyczny realizator w Peru) dbała o organizację i przebieg zwiedzania na najwyższym poziomie, bardzo pilnie troszcząc się o wszystkie aspekty sprawnego i wygodnego przemieszczania się od atrakcji do atrakcji. Uprzedzała restauracje o naszym przybyciu, przez co na nic nie musieliśmy czekać itp. Była zawsze tam, gdzie jej obecność jest niezbędna, jednocześnie pomagała wszystkim ze wszystkim. O każdym odwiedzanym miejscu miała wiele ciekawych informacji, a także odpowiadała na wszystkie pytania, jako mieszkanka Peru. Doskonała organizacja i wsparcie zaczęły się niestety dopiero w Limie, gdzie przejęła nas pilotka. Niestety biuro Rainbow zostawiło nas bez wsparcia w sytuacji, w której cała grupa nie została wpuszczona do samolotu w Paryżu. Na kanwie tego wydarzenia złożyliśmy reklamację, ponieważ kosztowało nas to dużo stresu i wydłużyło podróż o ponad 12h. Brak znajomości angielskiego i niedoświadczenie mogłyby kosztować nas więcej komplikacji, wydłużyć podróż o kolejne godziny, a może nawet musielibyśmy zrezygnować. Ani w Warszawie, ani w trakcie podróży biuro nie wspiera grup lecących do Limy, dopiero w Peru pojawia się osoba pilota. Ta wycieczka, pomimo wygód hotelowych, żywieniowych i transportowych, wymaga dobrego przygotowania kondycyjnego i gotowości do przebywania na dużych wysokościach (mogą być konieczne leki itp.). Podróżowaliśmy w trójkę we wrześniu 2024, pogoda wymagała garderoby całorocznej.
Aleksandra, Wrocław - 03.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
16/17 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Wyprawa do Peru z odwiedzinami w Boliwii okazała się bardzo wyczerpującym wyjazdem. I nie chodzi tu niestety o ilość pokonanych km na piechotę, bo tego bym chciała, ale o czas spędzony w samolocie (loty z przesiadkami), na lotniskach i w autokarze. Dużo było tego. I to był minus. Ze względu na stan dróg przejazdy trwały długo. Aż doceniłam stan polskich dróg. Natomiast widoki gór, przyrody, przestrzeni były oszałamiające. Można było zobaczyć kondory i kolibry w swoim środowisku. Lot awionetką, by oglądać linie w Nasca świetna sprawa, nie wspominając o cudownym Machu Picchu. Ale były też inne bardzo ciekawe miejsca, których się nie spodziewałam, a były świetne, zadziwiające. Przewodniczka bardzo kompetentna, w każdej sytuacji potrafiła pomóc. Dobrze przygotowała nas do przebywania na dużych wysokościach. Jedzenie bardzo smaczne, albo tak dobrze gotują albo mieliśmy szczęście. Hotele - nie było źle, można bardzo wygodne.
Aga - 24.09.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
18/20 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Wycieczka dość wyczerpująca fizycznie, sporo czasu spędzonego w autokarze, nie bez znaczenia jest przebywanie na dużych wysokościach. Dużym minusem był pilot Sebastian , który nie do końca rozumiał i potrafił wysłowić się w języku polskim, czasem było to zabawne a czasem irytujące. Program nie do końca zrealizowany ponieważ nie płynęliśmy łódkami z trzciny, pilot był zdziwiony że to miało być w programie wycieczki. Słaby pilot rzutował na atrakcyjność wycieczki. BP Rainbow coraz częściej mnie zawodzi nie przykładając się do organizacji nie taniej wycieczki.
BOZENA, Tczew - 06.02.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024
15/18 uznało opinię za pomocną