Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka super. Peru przepiękne, Wyżywienie doskonałe , warunki hotelowe przyzwoite. Jedyny minus to to że pilot zmieniał się 3 razy,. Cała wycieczka miała objawy choroby wysokościowej - zmiany wysokości z 2400 na 4900 tego samego dnia. Polecam lek Diuramid 2x1 tabletka i jako jedyni zapobiegliśmy chorobie. Ogólne wrażenia pozytywne. Gorąco polecam ten kierunek.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki bardzo napięty , ale dzięki temu dużo można zobaczyć . Zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc ; od Małych Wysp Galapagos , Nazca , Arequipa , Kanion Colca i Jezior Titicaca gdzie katamaranem płynęliśmy na Wyspę Słońca , z Copacabana do Cusco i wspaniałe Machu Picchu . Tr asa tej wyprawy przebiega przez przepiękne tereny And od wybrzeża Limy po szczyty na wysokości 4930 m npm !! Jeżeli macie możliwość na urlop to polecam właśnie TEN .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program był bardzo ambitny lecz nie został w pełni zrealizowany. Z jednej strony była to wina Rainbow ,z drugiej strony wina linii lotniczej. Lot z Cusco do Limy został odwołany bez podania powodu ale linia lotnicza w ramach rekompensaty zapewniła nam hotel Hilton w Cusco. Przez odwołanie lotu obejrzeliśmy tylko podrzędną knajpę w Limie i mieliśmy ekspres przez Museo Larco w Limie tuż przed wylotem do Polski. Rainbow nie dostarczył lunch box jak z niewiadomych przyczyn nie byliśmy na wieży Mirador. Titicaca jest pięknym jeziorem i warto odbyć rejs katamaranem po nim. Machu Picchu warte jest wszystkich pieniędzy. Hotele na trasie zgodne z umową o dobrym standardzie. Jedzenie również. Autobus na trasie z wi fi i toaletą a kierowcy rewelacja. A grupa była rewelacyjna i wiedziała czego chce. Prośba do Rainbow-zrobić rejs w dniu oglądania wschodu słońca na wyspy Uros. A w Cusco zobaczyć tylko jeden ka fort zamiast 4 i pojechać do Maras - oglądać saliny. Wielka pomyłka to sklep ze srebrem w Pisco-po co ? Byliśmy na wysokości prawie 5000 m i to trzeba wziąć pod uwagę. Wartością dodaną był pilot p. Sebastian, wielokrotnie stawał na uszach aby coś załatwić. Pomimo wpadek polecam wycieczkę.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Z punktu widzenia organizacji nie mam żadnych uwag, program zrealizowany plus extra trekking, wspaniały. Zawsze szybko i sprawnie przebiegało zakwaterowanie, hotele ok, smaczne śniadania w formie bufetów ze świeżymi owocami i sokami, bardzo dobre posiłki w restauracjach ( choć lunch boxy na długie przejazdy to tak naprawdę krakersy , cukierki , woda i soczki). Pilot Marcin ma dużą wiedzę i chętnie i często opowiada ciekawie o Peru , jego historii, odwiedzanych miejscach i Inkach. Pilot z prawdziwego zdarzenia o wyrazistych poglądach- z którymi nie każdy musi się zgadzać ale wiedza bezapelacyjna. Mój problem polegał na zbytniej intensywności wycieczki. Bardzo wczesne wstawanie - z reguły o 5 ej lub 6 ej rano , bardzo długie przejazdy- całymi dniami w autokarze i do tego niezbyt dobre samopoczucie z powodu parodniowej choroby wysokościowej -tlen w hotelu niewiele pomagał, aspiryna i herbatka z liści coca też nie. Może gdyby wycieczka trwała 14 dni zamiast 12 i doszłyby dni wypoczynku w miejsce nieustannego pośpiechu to byłoby lepiej. Wróciłam zmęczona, zmiana czasu , klimatu i długa podróż zrobiły swoje dodatkowo.W Amsterdamie faktycznie czeka się długo na powrót ale można pojechać na zwiedzanie miasta, jest dość czasu. Do biura mam dwie uwagi: dlaczego nie można odpowiednio wcześniej zrobić rezerwacji miejsc w samolocie lub dopłacić do lepszego standardu np. economy plus- a także o zwyczaju , że miejsca w autokarze, w którym spędza się większość wycieczki wybiera się zgodnie z koejnością wpłat za wycieczkę ? i raz zajęte miejsce jest nie do zmiany. Podsumowując- to piękna, dobrze zorganizowana ale naprawdę męcząca wyprawa.