5.3/6 (148 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.0/6
Hotel wywarł na nas mieszane uczucia. Z plusów hotelu na pewno muszę wymienić jedzenie. W restauracji głównej był bardzo duży wybór pysznych śniadań, obiadów i kolacji. Przekąski w barze też były dobre, drinki różnorodne i smaczne. Obsługa hotelu bardzo miła. Pojawiło się jednak wiele minusów. Kiedy przyjechaliśmy, pracownicy recepcji nie mieli naszej rezerwacji. Dostaliśmy informację, że nie ma nas w ich systemie. Zadzwoniliśmy do rezydenta, ale on też nie umiał wyjaśnić sytuacji i musieliśmy czekać aż Rainbow skontaktuje się z działem rezerwacji hotelu. Było to o tyle stresujące, że czekaliśmy w lobby z półrocznym dzieckiem i nie wiedzieliśmy, czy będzie dla nas pokój w hotelu. Po godzinie na szczęście dowiedzieliśmy się, że w hotelu jest wolny pokój i pracownicy przygotują go dla nas. Z ulgą poszliśmy na obiad. Niestety po obiedzie okazało się, że przydzielono nas do pokoju, który nazwałabym "hotelowym odpadem". Dostaliśmy pokój w niewielkim korytarzu, do którego prowadziły bardzo ciężkie drzwi. Ja sama miałam ogromny problem z ich otworzeniem, a idąc z dziecięcym wózkiem nie miałam na to szans. Teoretycznie ta część pokoi była przeznaczona dla gości z niepełnosprawnościami, ale jestem pewna, że osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim nie byłaby w stanie otworzyć wspomnianych drzwi. Kolejnym zaskoczeniem był widok z okna. Trafiliśmy na jeden z niewielu pokoi mających widok na hotelowy parking. Na balkonie oprócz ładnych krajobrazów nie było również suszarki. Niezadowalający również dla nas był poziom sprzątania pokoju. Obsługa robiła to nieregularnie i niedokładnie. Śmiecie nie były codziennie wyrzucane (mimo, że kosz był pełen pieluch), dozowniki na kosmetyki w łazience nie były w ogóle uzupełniane, po zabraniu brudnych ręczników nie dostawaliśmy nowych, musieliśmy się o nie upominać. Hotel ma trzy baseny zewnętrzne, w których ciągle pływają plastikowe kubki i papierki po słomkach (to akurat kwestia braku kultury osobistej gości). Baseny były dostępne w godzinach 8-18, a bary przy basenie miały być otwarte od 10 do 18. Jednak pracownicy hotelu pilnują punktualności tylko w jedną stronę. Bar zamykali kiedy im się podobało, ale równo o 18 był gwizdek informujący o konieczności opuszczenia basenu. Raczej nie wróciłabym do tego hotelu.
4.0/6
Hotel bardzo ładny ,jedzienie super personel bardzo miły i pomocny . Odebrałem 2xgwiazdki za przyjęcie do hotelu wyruszliśmy z domu około 21.30 dotarliśmy do hotelu około 9.00 doba hotelowa od 15.00 w innych hotelach dostawaliśmy opaskę i korzystaliśmy z wszystkiego tu nie do 12.30 nie mogliśmy korzystać z picia i jedzenia słabo
4.0/6
Hotel nowy, czysty, schludny. Ok 15 minut spacerem od lunaparku i 20 od portu. 3 baseny zewnetrze + 1 dziecięcy + 1 wewnętrzny. Atrakcji dla dzieci niewiele, ale były. Przylegająca plaża miejsca, woda brudna bo to zatoka. Możliwość wypożyczenia sprzętów do sportów wodnych. Sam hotel wielkości średniej, leżaki przy basenach caly czas dostępne. Krótkie kolejki, ale obłożenie hotelu też nie było za duże.
3.5/6
Tydzień temu wróciliśmy z Chrysomare. Hotel piękny jednak naszym zdaniem all inclusive słaby. Jedzenie monotonne, większość potraw powtarzana codziennie lub co dwa dni. Po zabraniu talerza nie dadzą Ci nowych sztućców bo przecież już zjadłeś, a nigdzie nie leżą dodatkowe. W barach drinki w cenie all inclusive, ale za te lepsze musisz doplacic. Leżaki podwójne zarezerwowane dla droższych pokoi lub możliwość wykupienia za 80euro na dzień. Basen tylko do 18. Naszym zdaniem płacisz za wygląd hotelu. Po 12 dniach jesteśmy trochę rozczarowani.