Opinie o The Dome Beach Hotel

6.0/6

Relaks na wyspie Afrodyty!

Urlop w The Dome Beach Hotel spędziliśmy z mężem w sierpniu 2017. Hotel znajduje sie ok. 3 km od większej miejscowości Ayia Napa. Z kolei w odległości około 1,5 km znajduje się popularny park wodny Water World. The Dome Beach Hotel położony jest bezpośrednio przy dwóch pięknych, piaszczystych plażach (plaża hotelowa na której jest zdecydowanie spokojniej oraz mniej ludzi a także plaża publiczna 'Makronissos Beach'). Ważną informacją jest fakt, że leżaki i parasole przy plaży hotelowej są bezpłatne przez pięć dni w tygodniu, z kolei płatne w weekendy. Hotel poza swoją restauracją tradycyjną poleca swoje trzy restauracje a’la carte, czyli: włoską, grecką, i japońską. Cenną informacją jest, że podczas pobytu tygodniowego można skorzystać z każdej z nich i posmakować wyjątkowych dań przygotowywanych przez szefa kuchni. Oferta jest oczywiście dostępna w cenie pobytu, wystarczy wcześniej zarezerwować miejsca w recepcji hotelowej. Poza restauracjami a'la carte, które znajdują się na świeżym powietrzu obok hotelu, obiekt dysponuje również czteroma barami, są to: dwa bary przy basenach, bar na plaży oraz Fresh Lounge Bar. Hotel znajduje się w południowej części wyspy dlatego dominuje w nim cypryjsko-grecka kuchnia. Szczególnie zasmakowała nam sałatka grecka z cypryjskim serem Halloumi oraz soczystymi pomidorami. Co do spędzania wolnego czasu ...w hotelu nie da się nudzić! The Dome Beach Hotel oferuje bogaty program sportowy i animacyjny. Ważną informacją szczególnie dla rodzin z dziećmi jest to, że działa FIGLO KLUB z animacjami w języku polskim. W sierpniu 2017 animacje prowadzone były wzorcowo przez dwóch młodych, sympatycznych i pełnych energii studentów i widać było, że dzieci z chęcia uczestniczą we wszystkich zabawach. Generalnie informacje przedstawione przez biuro podróży Rainbow Tours są zgodne z opisem, dlatego warto przeczytać i przeanalizować wszelkie informacje przedstawione na stronie internetowej, które znajdują się pod terminami i cenami wycieczek. Osobiście zachęcam do skorzystania z kilku wycieczek lokalnych proponowanych przez biuro podróży. Warto wybrać się na Cypr Północny, skorzystać z wyprawy w góry (Trodos Jeep Safari) czy wybrać się w rejs statkiem. Szczegółowy opis wycieczek znajduje się na stronie biura podrózy Rainbow. Na własną rękę wybraliśmy się z mężem miejscowym busem do pobliskiego miasteczka Ayia Napa. Wychodząc z hotelu należy kierować się w prawo w stronę centrum miasta a tam obok supermarketu znajduje się przystanek autobusowy. Bilet to zaledwie ok. 2.5 euro. W Ayia Napa najpierw warto wybrać się do centrum by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie przy pomniku 'I love Ayia Napa' :) nastepnie kierować się w stronę portu, gdzie cumują statki wycieczkowe, łodzie ze szklanym dnem i kilka wartych odwiedzenia tawern. Z kolei wieczorami Ayia Napa to głównie dzielnica rozrywki, gdzie są bary, nocne kluby i dyskoteki. Na własną rękę warto również wybrać się na spacer wzdłuż nadbrzeża od samego hotelu prowadzi droga, którą można dotrzeć do Nissi Beach a po drodze zwiedzić inne piękne, piaszczyste plaże Cypru. Wszystkie plaże w regionie Ayia Napa połączone są ze sobą deptakiem nadmorskim. Bez wątpienia największym zainteresowaniem cieszy się Nissi Beach, która uchodzi za jedną z najpiękniejszych plaż świata. Sam spacer z hotelu to ok. 40 mininut pieszo do Nissi Beach. Wszelkich szczegółow dotyczących zwiedzania ciekawych miejsc na własną rękę udziela rezydent wycieczki, dlatego warto wybrać się na spotkanie organizacyjne (organizowane zazwyczaj na drugi dzień pobytu). Z kolei dla spragnionych wrażeń polecamy z mężem lot spadochronem za motorówką (ok. 40m nad poziomem morza). Niesamowite widoki zapierające dech w piersiach! Te widoki trzeba zobaczyć z tej wysokości i uwietrznić aparatem! Lot trwa około 20 minut. W skrócie: przyjemny hotel, urozmaicona opcja all inclusive, szeroki wybór atrakcji hotelowych oraz poza nim, a także animacje prowadzone w Figloklubie sprawiają, że jest to idealny wybór wyspy na pobyt wakacyjny i błogi relaks! Na wyspę Afrodyty na pewno jeszcze kiedyś wrócimy! Póki co zachęcam do obejrzenia zdjęć z naszych wakacji! :)