5.0/6
Ogólnie bardzo przyjemnie poza kilkoma małymi szczegółami które w dość prosty sposób można by była naprawić.
Maciej, Kraków - 15.07.2015
2/2 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wycieczka super zorganizowana. Pani Karolina bardzo fajnie opowiadała o historii, teraźniejszości i zwyczajach Czarnogóry. Wada: długie kolejki w hotelu Montenegro przed śniadaniem i kolacjami. Słaba organizacja w tym zakresie.
Radek, Maria - 03.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024
1/2 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wróciliśmy właśnie z wakacji w tym hotelu. I polecam wszystkim. Hotel czysty, choć z minionej epoki, obsługa wspaniała. Miła i uśmiechnięta , łatwo można porozumieć się w języku polskim. Leżaki przy basenach super wygodne w bardzo dużej ilości, a wiec bez walki o nie. Może wspaniałe i ciepłe , z piaszczysta plaża . Jedzenie dobre. Czarnogóra wspaniała. Polecam
Joanna - 13.08.2023
0/0 uznało opinię za pomocną
5.0/6
W dniach 10-17.06.2021 przebywałam w Hotelu Otrant w słonecznej Czarnogórze, w okolicy Ulcinja. Hotel przy samej plaży, zrobionej przez naturę "na szaro". Nie było tłoku, gdy chodzi o leżaki, inaczej niż o wielkie łoża. Same leżaki trochę stare i bardzo twarde. Morze płytkie, idealne dla maluchów, starszych zmuszające do długiego spaceru na głębszą wodę. Baseny przyzwoite. Ręczniki porządne. Hotel troszkę podupadł od czasów sprzed pandemii - wiem od stałych bywalców. Kiedyś przyjeżdżało 80% Francuzów i obsługa bardziej się starała, ale i dziś jest sympatyczna. W pokojach przydałyby się zestawy do parzenia kawy i herbaty. Pokoje schludne, regularnie sprzątane. Trochę problemów z telewizorami - jedne z dekoderami, inne z kartami, setki programów, z czego większość nieprzydatna. Był to okres Euro w piłce nożnej, kibiców denerwowały przejściowe niedomagania systemu. Trochę kłopotliwe są tzw. pokoje rodzinne (dwa pokoje mające drzwi pomiędzy sobą i dające możliwość ich połączenia). Akurat w ostatnią krótką noc (wyjeżdżaliśmy na lotnisko o 5.30) trafiły mi się rozrywkowe Bałkanice, które miały mocne głosy i ze spania prawie nici. Obsługa recepcji stara się pomóc i nawet próbują robić to po polsku. Jedzenie pyszne - tak fantastycznej wołowiny i jagnięciny ze świeczką szukać! Ryby, oliwki, sery... Wycieczki fakultatywne super, głównie dzięki Panu Ernestowi, naturalizowanemu Czarnogórcowi i kierowcy Vladowi. Pan Ernest ma ogromną wiedzę i... przesympatyczne 9-miesięczne bliźniaki. Pani Rezydentka trochę jeszcze "świeża". Musi nabyć doświadczenie. Czarnogóra o wiele tańsza od sąsiedniej Chorwacji. Dawnych turystów z Zachodu ledwie kapka, a ci z Bałkanów robią trochę zamieszania, ale da się wytrzymać. Bardzo dużo podróżowałam po świecie do czasów pandemii. Byłam w około stu krajach. Uważam, że wszędzie ważne jest nastawienie, optymizm i tolerancja. Do Otranta warto polecieć!
Izabela Beata, Lublin - 18.07.2021
8/8 uznało opinię za pomocną