Opinie o Otrant

5.0/6

Zgodnie z oczekiwaniami, bardzo udane wakacje.

Czytając wcześniejsze opinie mniej więcej wiedziałm czego można się spodziewać. Hotel (dawny Iberostar)jest bardzo przyzwoity i cztery gwiazdki jak na warunki czarnogórskie są OK. Opcja all inclusive zaspakajała wszystkie potrzeby. Bardzo dobre jedzenie, każdy znajdzie coś dla siebie mimo, że menu jest dosyć powtarzalne. Napoje bez ogarniczeń wliczając lokalne wino i piwo. Dwa baseny może niezbyt duże, ale codziennie czyszczone i dezynfekowane. W tym roku nie było już podziału na basen kryty dla mieszkańców willi i odkryty dla hotelu. Wszyscy mieli prawo korzystać z jednego i drugiego. Leżaki przy basenach i na plaży bez opłat. Za niewielka opłatą można było korzystać z masaży przy basenach - polecam :)Pokoje w willach bardzo przyjemne chociaż standard trochę niższy niż w samym hotelu. Ich plusem jest to, że są trochę oddalone od głównego budynku więc jest cisza i spokój. Ręczniki wymnieniane codziennie. Jedynym minusem kompleksu jest słabe WIFI, ale w zasadzie to po co z niego korzystać na wakacjach. Drugi minus to okolica hotelu, która podobnie jak pobliski Ulcinj jest brudna. Podobanie z plażą mimo, że ta hotelowa jest codziennie sprzątana (woda w morzu ciepła i czysta). Niestety jest to wina lokalnych mieszkańców, którzy do czystości nie przywiązują większej uwagi. Warto zatem pożyczyć samochód i pojeździć po wybrzeżu, które im dalej w stronę Chorwacji tym jest piękniejsze. Warto bookować samochód ze sporym wyprzedzeniem bo w sezonie jest z tym słabo (przynajmniej w dobrych wypożyczalniach-cena około 40 euro za dobę). Oczywiście można korzystać z kilku wycieczek fakultatywnych organizowanych przez Rainbow. Całość pobytu oceniam barzdo pozytywnie. Zarówno hotel, organizacja ze strony Rainbow (bardzo kompetentni rezydenci i animatorzy) jak i przelot Eneterm bez najmniejszych zastrzeżeń. Wszystko na czas i zgodnie z ofretą. Gdyby nie okolica hotelu dałbym maksymalną notę.