Opinie klientów o Otrant

5.2 /6
457 
opinii
Atrakcje dla dzieci
4.7
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
5.3
Pokój
4.9
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
5.2
Sport i rozrywka
4.4
Wyżywienie
5.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

1.5/6

Mika 03.10.2016
Termin pobytu: kwiecień 2017

Jak w Polsce !

W hotelu Otrant spędziliśmy we wrześniu 2016 r. dwa tygodnie. I w sumie moglibyśmy zostać w Polsce, bo takiego skupiska naszych rodaków w żadnym hotelu zagranicą nie pamiętam. Nasi z ręcznikami od 6.00 na leżakach przy basenie, nasi w kolejcie po darmową whisky, w sumie sami Polacy i troszkę gości innej nacji. Poza tym brudno, grzyb w łazience, mrówki pod łóżkiem, zalane ściany, dużo much, ciemny piach i syficznie brudna plaża. Aż szkoda, że Rainbow nazywać ten hotel flagowym, chyba, że chodzi o ilość Polaków to by w sumie się by zgadzało. Nie polecam.

1.0/6

Ryszard 06.07.2024

Porażka jakiej nie doznałem jeszcze w życiu jeżdżąc za granicę

Rezydentka określiła że pokój opuszczamy do godz. 10 rano / w info. w pokoju w 6 językach w tym polskim podana godzina jest 12/. Kto kwalifikował hotel jako 4 gwiazdkowy? Np.łazienka ma wyrwany uchwyt papieru toaletowego i prysznicowy, ubytki kafelków wejścia do prysznica, zalany i zapleśniały sufit. Wieloletni brud w kabinie prysznicowej oraz w narożnikach pokoju. Jedzenie- szkoda, że nie było informacji że jest ono tylko na tutejszą modłę a mięsa twarde i słone. Recepcja nie nadaje się do oceny-brak najniższej skali.

1.0/6

Magda 22.07.2017
Termin pobytu: lipiec 2017

nie polecam

Największą zaletą hotelu jest jego położenie tuż przy samej plaży. Polska obsługa, czyli rezydent i animatorzy z Rainbow-a ok. Kelnerzy i Panie sprzątające ok (choć jak rozbiła nam się szklanka i szkło wpadło pod łóżko to zostało tam do końca pobytu, ale łazienka zawsze była posprzątana i ręczniki wymienione. Natomiast mam bardzo duże zastrzeżenia do obsługi recepcji. W ostatni dzień pobytu zdarzył się na terenie hotelu bardzo przykry i tragiczny w skutkach wypadek, Na moich i mojej córki oczach nagle dostał konwulsji biegający tam pies. Poszłam do recepcji z prośbą o wezwanie weterynarza, zaznaczając, że za niego zapłacę. Najpierw obiecali, że się tym zajmą, ale gdy po dłuższej chwili nie było reakcji poszłam powtórnie poprosić o pomoc. Wtedy "miłe panie" stwierdziły, że to nie ich sprawa (pies konał na terenie hotelu) i że mogę dzwonić do rezydenta. W międzyczasie pies zdechł na rękach mojej córki. To również nie wzruszyło pań i gdyby nie interwencja polskiej rezydentki nie wiem kiedy usunęliby go z trawnika. Interwencja weterynarza pewnie i tak by nie pomogła, pies w momencie dostał jakiegoś wstrząsu anafilaktycznego, ale chodzi o postawę i poziom empatii obsługi. Dlatego moja ocena negatywna.

0.5/6

Aga 07.07.2016
Termin pobytu: lipiec 2016

Nie polecam!!!

Jesli nie masz czasu czytac mojego długiego komentarza, zasugeruj się chociaż tytułem. W gorszym hotelu nie byłam nigdy! Standard hotelu jest jeszcze w miare, ale grzyby w niektórych pokojach, jaskólki załatwiające sie na reczniki na balkonie oraz plagi komarów i koszmarne jedzenie to tylko niektore z atrakcji jakie oferuje ten hotel - polozony wokol niczego (dlatego nie polecam zwalaszcza mlodym osobom). Wieczorem nie da sie wyjsc bo mozna zostac dotkliwie pogryzionym przez komary (wiem, w wiekszoci kraji z tego typu klimatem to norma, ale...) ponieważ obok hotelu znajdują sie smierdzace mokradła i wlasnie tam plagi komarów maja siedzibę wylatujac wieczorem do hotelu na kolacje :) Jedzenie jest okropne, wiele osob zatruło się, poniewaz przez 8 dni mojego pobytu podowane bylo DOSŁOWNIE TO SAMO - coz za oszczednosci!! Nawet krople zolodkowe nie pomagaly - na obiad groszek, na kolacje salatka z tego groszku, na sniadanie znowu jako przytawka, a na obiad groszek z ryzem i tak w kolko produkt krazy - w takim upale robi sie kwasny :/ i tak ze wszystkim, ale najgorzej bylo z miesm wszelkiego rodzaju!! koszmar! po 3 dniach robilismy juz zwykle kanapki, a wiele osob jadla na miescie. Do tego Pan pryskjacy podczas obiadu srodkiem na komary prosto do talerzy :/ Plaza nawet ladna bo dluga, ale nic na niej nie ma - slabo rozwiniete atrakcje i wypozyczalnie sprzetow, a do tego smieci i butelki :( Marzylismy by juz satmtad wrocic!
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem