Opinie klientów o Ville Otrant

5.2 /6
498 
opinii
Atrakcje dla dzieci
5.0
Obsługa hotelowa
5.5
Plaża
5.4
Pokój
4.9
Położenie i okolica
5.2
Rezydent
5.3
Sport i rozrywka
4.7
Wyżywienie
5.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

STEFAN, RUDA ŚLĄSKA 09.07.2017

wspaniałe wakacje -polecam

Naprawdę udany pobyt z jednym minusem-od zakończenia śniadania do obiadu całkowity brak możliwości skorzystania z jakiegokolwiek napoju.Wszystkie "dystrybutory" zostały zasłonięte,pozostało jedynie kupno w barze!!!

5.0/6

Dorota 29.03.2014

Czarnogóra

W Czarnogórze byliśmy w sierpniu 2013. Kraj piękny, dużo zabytków, rewelacyjne piaszczyste plaże. Sam obiekt składa się z bungalowów i hotelu. Z czego hotel 4*, domki 3*, czystko i przyjemnie. Jedyną niedogodnością było to ze mieszkańcy bungalowów nie mogą korzystać z odkrytego basenu, dla nich jest basen kryty.

5.0/6

Sylwia, Łódź 25.09.2022

Bardzo udany pobyt w ciekawym kraju

Wróciliśmy z wakacji bardzo zadowoleni. Na początku września w Czarnogórze cały czas była świetna pogoda, ale nie było za gorąco. Ośrodek Otrant składa się z hotelu oraz z kilku willi. My mieliśmy bardzo przestrzenny pokój w jednej z willi. Pokój był dość komfortowy, miał balkon i wygodne łóżko. Najgorszym elementem pokoju była łazienka - na pewno przydałby się jej remont, a przynajmniej odświeżenie (był też dzień kiedy w całym ośrodku nie było ciepłej wody, ale problem został szybko naprawiony). Kompleks hotelowy ma trzy baseny (jeden kryty), basen dla dzieci, dużo przestrzeni zielonej i jest położony przy samej Velikiej Plaży. Leżaki i łóżka na plaży są bezpłatne dla gości hotelowych, co na pewno jest atutem. Plaża ma charakterystyczny szary piasek (wulkaniczny), jest bardzo długa i dość szeroka. Przy plaży oferowane są atrakcje dla turystów - wycieczki łódką do centrum Ucinj, a także np. parasailing (tej drugiej atrakcji spróbowaliśmy - naprawdę warto! Cena dość wysoka /70 Euro za dwie osoby/, ale wrażenia niezapomniane). Nasz pobyt trwał tylko tydzień, ale według nas to wystarczający czas, żeby zobaczyć naprawdę sporą część Czarnogóry. Wybraliśmy się na dwie wycieczki: 1. Montenegro tour oraz 2. Kaniony Czarnogóry. Podczas pierwszej wycieczki zwiedza się Budvę, dawną stolicę Czarnogóry (Centinja), górską wioskę Njeguszi (piękne widoki oraz wyśmienite produkty własnej roboty - suszona szynka i sery), następnie zjeżdża się serpentynami do Zatoki Kotorskiej i miasta Kotor, podziwiając po drodze widoki i z sercem w gardle, bo pokonanie 25 zakrętów 180 stopni dużym autobusem na jednopasmówce dwukierunkowej to naprawdę przeżycie niezapomniane (kierowca to magik!). Kotor przepiękny - szkoda, że tak mało czasu było na spacer po tym mieście. 2. Kaniony Czarnogóry to przepiękne widoki, możliwość zjazdu na tyrolce nad kanionem (bardzo polecam!!!) i wspaniała przyroda Czarnogóry. Niestety to też czasami mało przyjemne widoki - dzikie wysypiska śmieci pojawiały się nawet wysoko w górach. Jedyny minus tej wycieczki to długi czas dojazdu i powrotu do hotelu. Na pewno warto też zobaczyć centrum Ulcinj i Małą Plażę (taksówka 7 Euro), warto też przejść się kawałek drogą na klifach, która prowadzi z Małej Plaży do Wielkiej Plaży. Ale tu uwaga! Droga jest dość trudna, często pokryta kamieniami i nie jest zabezpieczona żadnymi barierkami. Dobrze byłoby, żeby rezydenci Rainbow informowali o tym, bo nie jest to droga dla wszystkich, a nasza rezydentka powiedziała jedynie, że jest bardzo malowniczo /to prawda!/ i można zaobserwować piękny zachód słońca /to też prawda!/, ale jest też miejscami dość niebezpiecznie. Od strony Małej Plaży na klifach położonych jest kilka restauracji, w których można coś zjeść i wypić i cieszyć się malowniczymi widokami. Na zakończenie zostało coś, co dla wielu pewnie jest bardzo ważne, czyli jedzenie oferowane przez hotelową restaurację. I tu też duży plus. Duża różnorodność oferowanych dań, dania i mięsne i rybne, a także wege, dużo warzyw i owoców. Nie mogliśmy narzekać. Gorzej z alkoholami, niestety bezpłatne alkohole oferowane w pakiecie all inclusive nie były zbyt dobre. Ostatecznie wybraliśmy coś dla siebie, ale zarówno wino jak i koktajle były mocno średnie. Warto też wspomnieć, że podczas naszego pobytu w hotelu byli animatorzy Rainbow, którzy mieli liczne pomysły na organizację czasu polskiej ekipie. Wzięliśmy udział w wieczorze karaoke oraz w Aquafit (gimnastyce basenowej), ale oprócz tego była i siatkówka i wieczorek taneczny, a nawet gra terenowa. Świetni młodzi ludzie, z dużą energią. W hotelu byli też turyści m.in. z Francji - najbardziej widoczni - ich animatorzy organizowali co wieczór przedstawienia komediowe w amfiteatrze. Czasem przyjemnie i zabawnie było to poobserwować. Ostatnia rekomendacja - warto odwiedzić restaurację Lovac, położoną blisko hotelu Otrant. Dobre jedzenie, atmosfera i lokalne likiery (np. z kiwi) w dobrej cenie. Ostatni negatywny aspekt - lotnisko w Podgoricy to jakaś pomyłka: ogromne kolejki, niewielka przestrzeń, powolna obsługa. Może należałoby przywozić polskich turystów na raty, a nie wszystkich na raz, może wówczas byłoby mniej nerwów. Ale jakimś cudem dolecieliśmy do Warszawy prawie na czas. Tak czy inaczej, Czarnogóra nas zachwyciła! Na pewno wrócimy jeszcze na Bałkany.

5.0/6

Jolanta, NIEDRZWICA DUŻA 27.09.2021

Krótkie wakacje w Montenegro i Albanii

Mając w planie kilka wycieczek objazdowych wybór Hotelu Otrant okazał się b. dobrym. Wybraliśmy z żoną Ville Otrant, licząc na spokojny pobyt i nie zawiedliśmy się. Oceniając infrastrukturę hotelu można potwierdzić, że jest wystarczająca i trochę mało zadbana w szczegółach. Uważny obserwator zauważy braki cokolików, skorodowane zamki do drzwi. wystające przewody itp. co jednak w naszej nie przeszkadza, a tylko podkreśla bałkański styl hotelu. Wybierając ten hotel trzeba się liczyć, że pewne detale nie będą się odpowiednio prezentowały. Jednakże należy podkreślić, że hotel utrzymany był na odpowiednim poziomie czystości. W willi pokój był sprzątany codziennie, łącznie z wymianą ręczników. Jedzenie jak na dłuższy pobyt może wydawać się mało zróżnicowane, ale mogliśmy zawsze wybrać coś smakowitego. Obsługa w jadalni b. szybka i grzeczna. Na początku każdego obiadu była "wystawka", gdzie steward podawał porcje jakiegoś specjału. Ze względu na wyjazdy widzieliśmy tylko cztery dania i były to kolejno pieczone w całości: tuńczyk, indyk, kurczak, schab wieprzowy. Dużym minusem dla kawoszy jest to, że w automatach w ramach all inclusive serwowana jest kawa rozpuszczalna. Naturalną za 2-2,5 EURO można nabyć w lobby barze. Na terenie hotelu i willi dostępna jest bezpłatna sieć WiFi, która jednakże chwilami szwankowała. Ze względu na wyjazdy kupiliśmy za 5E kartę sim z pakietem 400 GB i problemy się skończyły:). Na wyjazdy hotel serwował "lunch pakiet", tj. butelkę wody i jabłko. Generalnie oceniamy pobyt b. dobrze zwłaszcza, że mieliśmy okazję objechać Czarnogórę i część Albanii. Krajobrazy cudowne, każdy kto co najmniej lubi góry będzie zachwycony. Polecamy przejazd na tyrolce nad kanionem rzeki Tary. Nic strasznego, a cudowne wrażenia. W czasie tygodniowego pobytu jest możliwość skorzystania z czterech wycieczek fakultatywnych. W naszej ocenie warto., w szczególności MonteNegro Tour.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem