Kategoria lokalna 5
5.5/6
Właśnie wróciliśmy z pobytu w hotelu Playa Bachata (końcówka sierpnia 2021 roku) - w związku z tym ,,na świeżo'' przekażę moją subiektywną opinię o hotelu oraz organizacji imprezy przez BP Rainbow, odnosząc się przy tym do najczęściej powielanych uwag na temat hotelu. Hotel ma swoje lata, jednak komentarze, że ,,okres świetności ma za sobą' 'należy włożyć między bajki. To co dla nas było najważniejsze - czyli plaża - absolutnie wspaniała. Mnóstwo leżaków - można znaleźć swój kawałek plaży bez sąsiedztwa, jeśli komuś na tym zależy. Zamiast parasoli mamy przepiękne palmy. Morze ciepłe, wiaterek rześki, piasek delikatny, wejście do morza w niektórych miejscach z kamykami. Baseny są trzy - jeden znajduje się bliżej recepcji i ten zdecydowanie jest bardziej oblegany przez wypoczywających, jest tam także głośno i trwa impreza. Dwa pozostałe znajdują się drugiej części kompleksu - jest tam mniej ludzi i jest ciszej. Restauracje z regularnymi posiłkami są dwie. I ponownie - ta bliżej recepcji - oblegana, natomiast w tej znajdującej się w dalszej części hotelu panował spokój i bywała praktycznie pusta. W związku z obostrzeniami covidowymi kolacja jest serwowanana dwa rzuty - należy dokonać zapisu na początku pobytu (pan, u którego można się zapisać siedzi w lobby, nieopodal tablicy Rainbow), natomiast w praktyce panuje dowolność - nikt nas nie wyrzuci, jeśli przyjdziemy na wcześniejszą lub późniejszą godzinę, przy czym my byliśmy w czasie, gdy hotel nie miał pełnego obłożenia. Trudno przewidzieć jakie panują zasady w szczycie sezonu. Ponadto nie warto przychodzić na kolację punktualnie - tj. jeśli jesteśmy zapisani na turę od 20:30 nie ma sensu być o tej godzinie - przed wejściem ustawia się kolejka, a obsługa sprawdza karteczki. O 20:45 nie ma już żadnych problemów z wejściem. Jedzenie bardzo dobre - nie zgodzę się z twierdzeniem, że jest monotonne. Zarówno na obiady i kolacje mamy ,,life cooking'' - panowie smażą mięsa i ryby (zawsze jest do wyboru wieprzowina, wołowina, kurczak, burgery wołowe, ryby, kilka razy były owoce morza), jest spory wybór dodatków w postaci różnych rodzajów ryżu, makaronu, pizzy, frytek, hot dogów, do tego duży bufet sałatkowy, bufet z ciastami i pyszne lokalne owoce (marakuje, arbuzy, banany, mangi, ananasy, papaje, melony...). Śniadania składają się z bogatego bufetu (naleśniki, churros, oponki, dżemy, nutella, miody itd., duży wybór pieczywa, warzy, owoców, jajka sadzone, omlety, jajecznica, płatki, świeże soki ze wspomnianych wyżej owoców, kawa, herbata). W trakcie naszego pobytu działały dwie restauracje tematyczne - włoska i steak house. Korzystaliśmy z tej drugiej - nie mam żadnych zastrzeżeń. Barów jest kilka, serwują napoje alkoholowe, bezalkoholowe, kawę (bardzo dobra, zwłaszcza z mlekiem), herbatę. Napoje są oryginalne, tj. pepsi to pepsi, nie jej lokalny odpowiednik. Obsługa bardzo życzliwa, nie wiem skąd się biorą opinię o ,,naburmuszonych'' barmanach - czasami wystarczy samemu się uśmiechnąć i zagadnąć. Ośrodek jest utrzymany w czystości - widać to szczególnie rano, gdy obsługa porządkuje ścieżki z każdego listka, sprzątają szczątkowe glony z plaży. Pokoje są nieco sfatygowane - widać, że wyposażenie, tj. meble i łazienki mają swoje lata, jednak pomieszczenia same w sobie są zadbane i czyste (nasz pokój wyglądał jakby był dopiero co odmalowany). W pokoju znajduje się sejf zamykany na klucz oraz minibar. Klima działała bez zarzutu, łóżko było duże i wygodne. Nie mieliśmy żadnych problemów z ciepłą wodą. Codziennie wymieniano ręczniczki. Nie było żadnych insektów - choć oczywiście możemy coś wnieść z ogrodu, np. na ręczniku, który się suszył na balkonie. Pokoje znajdują się w karaibskich domkach rozlokowanych w ogrodzie. Domki z zewnątrz bardzo klimatyczne. Polacy byli lokowani blisko plaży i głównego lobby. Zwracam uwagę, że otrzymując na lotnisku od rezydenta kartę meldunkową, mamy już nadany numer pokoju. My, po przyjeździe do hotelu dowiedzieliśmy się, że nasz pokój będzie gotowy dopiero za 3 godziny, jednak zapytaliśmy o możliwość zakwaterowania w innym, który byłby już gotowy - nie stanowiło to problemu. Wśród gości są głównie Polacy oraz Latynosi (być może to Dominikańczycy mieszkający w innych państwach - nie wiem tego). Zatem tak - nie jest to kurort typowo europejski, choć nie powinno to nikomu przeszkadzać (podobnie jak to, że w Międzyzdrojach wypoczywają Polacy...). Odnośnie atrakcji sportowych - w cenie można wypożyczyć SUPa i kajaki - co polecam. Widziałam także stół do bilarda oraz ping - ponga - nie korzystaliśmy. W hotelu panuje luźna atmosfera, a tym samym nie jest snobistycznie - i tu już każdy z gości musi się zastanowić czego oczekuje. Jeśli ktoś ma ochotę na pobyt w stylu,,wysokiego połysku'', kelnerów w liberiach i kryształowego żyrandola - to nie tu. Dla osób chcących wypocząć w dobrym standardzie i niezłej cenie - jak najbardziej. Internet działa w każdym lobby oraz przy hotelu Senator (także na plaży). Rezydent, z którym mieliśmy okazję się spotkać - pan Tomek - zasługuje na pochwały. Byliśmy na wycieczce w Santo Domingo, której przewodził. Pan Tomek posiada dużą wiedzę o historii tego regionu, a także o aktualnej sytuacji społecznej i ekonomicznej kraju. Sama wycieczka męcząca, ale mogę ją polecić - to taka wycieczka ,,klasyk'' Ponadto korzystaliśmy z wycieczki na rajską wyspę - także z Panem Tomkiem. Zabawa przednia, totalny relaks i widoki rewelacyjne. Przepiękna rafa koralowa do zobaczenia. Na katamaranie były dostępne przekąski, kawa, napoje alkoholowe, natomiast obiad jedliśmy na pięknej plaży. Wycieczkę odradzam jedynie osobom z chorobą morską (chyba, że wezmą właściwe leki:) i tym, które nie przepadają za wodnymi atrakcjami. Dominikańczycy, z którymi mieliśmy styczność - tj. osoby pracujące w branży turystycznej (kelnerzy, barmani, pozostała obsługa hotelowa, kierowcy na wycieczkach, lokalni przewodnicy) są bardzo pozytywnie nastawieni do Polaków i widać, że jesteśmy w wśród narodów, które często odwiedzają ten region. Warto dorzucić od siebie napiwek, bo ceny na Dominikanie wcale nie są niskie, za to zarobki już tak.
Joanna - 31.08.2021
8/8 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Polecam wakacje w tym hotelu jak za te pieniądze wszystko wyglądało bardzo dobrze. Pokoje w hotelu "biedne" i czasy młodości mają za sobą ale zależało nam żeby spędzić tam tylko nocleg i umyć się. Za to z zewnątrz infrastruktura hotelowa, plaża, ogród..to RAJ i BAJKA. Jedzenie dobre, atutem jak dla mnie były codziennie do śniadania świeżo wyciskane soki a nie jakaś chemia z marketu.Zdecydowanie poleciłabym każdemu. A a samą Dominikanę mam nadzieję że jeszcze kiedyś wrócę.
MALWINA, Nysa - 02.06.2021
3/3 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Wspaniale zorganizowana wycieczka, zbilansowany wypoczynek i zwiedzanie. Warto poznać lokalne życie i okoliczne wysepki, co czyni wyobrażenie o Dominikanie bogatszym, ciekawszym i wartym przeżycia doświadczeniem. Świetnie przygotowany , kompetentny przewodnik, bardzo interesująco przekazał dużo informacji o historii, zwyczajach i uwarunkowaniach społecznych Dominikany. Poza tym uroki samej Dominikany, jedzenie i przyroda fantastyczne. Lubię jeździć z Rainbow, bo jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Uwielbiam podróżować, czasem we własnym zakresie, ale najczęściej wybieram wycieczki z Rainbow. Izabela
Izabela, Białe Błota - 13.04.2024 | Termin pobytu: listopad 2023
2/2 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Hotel adekwatny do swojej ceny, internet tylko w lobby i na początku basenu, alkohole nie oryginalne, plaża może być, obsługa Ok i tak samo animatorzy
Marcin, Kraków - 10.11.2021
0/1 uznało opinię za pomocną