5.0/6 (1377 opinii)
3.5/6
Hotel bardzo stary, ale obsługa stara się. Niestety bardzo przeszkadzały mi braki talerzy , szklanek , kieliszków. Przez całe dwa tygodnie małą łyżeczkę do kawy lub herbaty otrzymałam 2 razy. Kawę mieszało się tym co akurat było dostępne., czyli widelcem , nożem lub łyżką do zupy. Wieczorne drinki podawane w kubeczkach plastikowych z bardzo cienkiego plastiku. W restauracji za mało obsługi. Kelnerzy bardzo się starali ale w niektórych momentach nie dawali rady. Plaża ładna, ale w Punta Cana dłuższa i ładniejsza. Plusem było to że nigdy nie brakowało leżaków.
3.5/6
Gwarantowana wysoka temperatura, ciepła woda i piękne palmy. Kolorowe domki rozrzucone wśród zieleni, smaczne jedzenie, grzeczna i pracowita obsługa. Pokoje wypucowane, puchate i suchutkie ręczniki wymienione, zacieki zamalowane, ścieżki wysprzątane, ale OBIEKT DO REMONT-usunąć grzyb ze ścian, załatać dachy, wyremontować łazienki, wymienić uszkodzone sprzęty ( tu suszarkę, tu telefon, ówdzie kanapę czy leżak ). Uwagi głównie do zarządzających hotelem. Szkoda, że piękna, szeroka, kilkuset metrowa plaża tylko w połowie sprzątana. Hałas podczas animacji ogłuszający.
3.5/6
Hotel bardzo klimatyczny starszej budowy, zadbany cały teren przy hotelu. Jeżeli chodzi o pokoje to uważam, że zasługują na remont na pewno łazienki, lustra strasznie nadszarpnięte zębem czasu tak samo jest z armaturą w łazience, fugą między kafelkami przy wannie, okno w łazience i kurz między ratanowym zagłówkiem łóżka. Pokoje sprzątane codziennie po których często zostawało sporo czarnych włosów, napoje uzupełniane co dwa dni, lodówka w pokoju, klimatyzacja, sejf. Jedzenia bardzo dużo myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie, między posiłkami w uliczce karaibskiej dostępna kawa, ciasta, lody i pizza. Do tego hotelu raczej drugi raz nie wrócimy chyba, że będzie przeprowadzony remont pokoi. Polecam wycieczki fakultatywne z biurem podróży Rainbow.
3.5/6
Mój pobyt to okres Swiąt Bożego Narodzenia i Sylwester. Przy wyborze tego hotelu, kierowałam się opiniami osób które były. Najwyraźniej opinie stare skoro z 2018 roku czy też początków pandemii. Hotel zjechał poniżej tych ocen. Po pierwsze , w chwili zakwaterowania, zjechały duże grupy turystów polskich i rosyjskich, a w recepcji było tylko 2 pracowników. Tłumy kłębiły sie w kolejkach, człowiek na człowieku by zameldować się. Rezydent z Rainbow jedynie na parkingu lotniska wsadził nas w autokar, a potem radźcie sobie sami. Pokoje w niewielkich budynkach , po 4 na parterze i na piętrze. Lepiej dostać na piętrze, bo można w nocy wyłączyć klimę i otworzyć drzwi na taras. Otwieranie zdezolowanych drzwi na taras, też mordęga, a okna nie można było zabezpieczyć przed wejściem, bo "patent" nie działał. Sejf w pokoju taki, że wypadł cały zamek. W lodówce po butelce coca coli i sprita po 0.33 l i butelka 1,5 l wody, uzupełniane co kilka dni. Brakowało ręczników, bądż pokojówka zebrała używane, a po powrocie z plaży nie było czym sie wytrzeć, bo dopiero po godz 18 tej docierały i to mokre , bo nie zdążyły wyschnąć po praniu. Pokój taki sobie, a łazienka ze starą wanną . Obiekt ładnie położony , stanowiący kompleks z drugim hotelem Senator. Jednak ciągły brak czegoś, irytował i czynił dyskomfort w wypoczynku. Np. braki ręczników plażowych, braki sztućców , brak czystych stolików w restauracji, braki napojów w barach, brak mięty do mohito, podawanie drinków i napoji alkoholowych typu rum nawet wieczorem , w małych cieńkich kubeczkach plastikowych. Sylwester chała, niczym sie nie różnił od innych wieczorów, no może rodzajem jedzenia i tyle. Ogólnie rozczarował mnie hotel. Jak ktoś bywa w róznych krajach na wakacjach, to powiedziałabym że 3 gwiazdki w Egipcie