Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękne dzięki za udaną wycieczkę,atrakcyjna trasa,super widoki.Zgrana grupa.Pani Edyta nasza pilotka,bardzo miła,zaradna,pomocna,zawsze uśmiechnięta z ogromną wiedzą,z którą się z nami podzieliła.Bardzo udana wycieczka.Jedyny minus,brak możliwości jedzenia w autokarze,jednak cały czas w drodze...to jedyny mankament tej podróży
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka która pozwala zobaczyć i poczuć klimat kontynentalnej Grecji. Skupia się ona na zabytkach bogów Olimpu z dodatkiem prehistorii oraz epoki Bizancjum. Należy pamiętać, że dystans do przebycia autokarem jest znaczny i stanowi codzienną rutynę. Dzięki temu udało się zrealizować plan wycieczki od A do Z. Koronawirus z jednej strony utrudnia zwiedzanie, ale z drugiej nie czuć natłoku turystów. Mimo maseczki mogliśmy w miarę swobodnie odetchnąć na szczycie akropolu i zrobić zdjęcia zabytków bez mistrzów ,,drugiego planu". W czasie naszego pobytu mogliśmy wybrać fakultatywnie Nocne Saloniki oraz Ateny Nocą. Byliśmy na obu i obie pozostawiły niedosyt jakości w stosunku do ceny.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Słowa uznania dla pilota Marka. Przewodniczki Olimpia i Ania też wszystko dobre. Starały sie dziewczyny, ale wyrazy uznania dla Pana Marka warto jeszcze raz podreslić.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka interesująca również dzięki wspaniałemu pilotowi Pawłowi. Był czas na zwiedzanie, ale również czas na chwilę oddechu i wypoczynku nad morzem. Minusem późny wylot z Poznania o 23, a przy opóźnionym samolocie wylot nastąpił koło północy. Po przylocie i zakwaterowaniu na sen pozostało 2 godziny :-(, a następny dzień był bardzo intensywny. Hotele różne, najlepsze w Salonikach i Mouzaki. Wieczór grecki kiepski. W dużej tawernie zostaliśmy upchnięci przy stołach jak sardynki. Dania regionalne, które serwowano były anonimowe, a przydałyby się jakaś krótka informacja. Tradycyjnej zorby, tańczonej trzymając się za ręce nie było. Może trzeba by było znaleźć inną tawernę?