Opinie klientów o Egzotyka Light - Dominikana

5.1 /6
1346 
opinii
Atrakcje dla dzieci
4.2
Intensywność programu
6.0
Obsługa hotelowa
5.2
Pilot
5.5
Plaża
5.5
Pokój
4.3
Położenie i okolica
5.4
Program wycieczki
4.8
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.7
Transport
6.0
Wyżywienie
4.9
Zakwaterowanie
3.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Anna 17.03.2022

Playa Bachata Resort Lokalizacja:Dominikana Typ wyjazdu:wypoczynek pobyt 3/03 2012 do 13/03 2022

KOCHANI.. jeśli chcecie wypocząć w karaibskim stylu to tylko ten hotel. Byłam bardzo uprzedzona po złych komentarzach o tym hotelu, jednak każdy człowiek powinien sam się przekonać i napisać osobiście opinię i subiektywne odczucia. Tak właśnie ja robię po tych co piszą złe recenzje o tym hotelu. Hotel naprawdę w stylu Karaibskim, czyli pełen luz..:).Domki czyste, codziennie sprzątane, Jedzenie pyszne na ful wszystkiego ,owoce ,mięsa i przekąski nie wspomnę o drinkach (leją na ful ,co dusza zapragnie] Plaża cudowna na której rosną Palmy i robią tu cudowną atmosferę. Leżysz wiaterek wieje i nie czujesz upału. UWAGA szybko się opalisz użyj ochronnych filtrów!!!Co mogę dodać ? Cudowna i szybka obsługa na hotelu podczas posiłków ,uśmiech ,tańce, muzyka na każdym kroku to prawdziwa Dominikana. Polecam!! nie czytajcie głupot! ( złych opinii ) Ja już chcę tam wrócić...

5.0/6

Michał i Justyna 24.12.2021

Zimowe Wakacje, grudzień 2021. Polecam!

Witam. Jak najbardziej polecam hotel i okolice. Warto kupić wycieczki fakultatywne. Oczywiście rodzaj wycieczki zależy od upodobań. To co zobaczyliśmy można obejrzeć w naszym filmiku. https://www.youtube.com/watch?v=SSoorYJ8qoI

5.0/6

KASIA, WARSZAWA 23.01.2021

Ciepełko w środku zimy to jest to :D !

Mój wyjazd był wyjazdem spontanicznym. Zdecydowałam się bo w Polsce było szaro, buro i ponuro. I ziiimno! Myślałam o zupełnie innej destynacji, ale kiedy tam wprowadzono od 1 stycznia wizy, które trzeba było "zrobić" w domu i na które się czeka oraz wykonać testy antycovidowe - odpuściłam. Wtedy pomógł niesamowity przypadek i baaardzo pomocna okazała się p. z call center Rainbow ( tu z resztą napiszę osobnego maila). Ale - do rzeczy... Samolot - 10h lotu przeleciało nie wiadomo kiedy :) Wystarczy dobra książka, filmy na pokładzie, kilka chwil na jedzenie (kanapka i coś na ciepło), drzemka - i już się jest na miejscu. Potem sprawna obsługa - noo, może na minus było półgodzinne czekanie na odprawę paszportową (kartki z kodem QR dostaliśmy w samolocie, mimo, że chyba wszyscy mieli go wygenerowanego w telefonach). Bagaż już czekał. I szok termiczny po wyjściu z lotniska też :D. Transfer do hotelu - miło i szybko, choć za oknem pustki, bo godzina policyjna. Po przyjeździe ok 16.30 pierwszy zgrzyt - oczekiwanie w długaśnej kolejce po kluczyk do pokoju. Wtedy dotarło do mnie to ich "hakuna matata" czyli po naszemu "a po co się spieszyć" ? W pokoju wylądowałam po 20.00... Chciałam na piętrze i prosiłam o taki jeszcze w Polsce - dostałam parter. Myślę, że następnego dnia mogłam zmienić, ale jak sobie potem pomyślałam o targaniu mojej walizki po tych schodkach, to dałam spokój. Ktoś pisał, że warto na piętrze, bo wtedy można nie zamykać tarasu - ja pamiętałam i nie było problemu, tym bardziej, ze przy otwartym oknie przestawała działać klimatyzacja. Pokój jak pokój - wielkie, wygodne łóżko, ciepły, choć nie najnowszy prysznic i barek z 2 dużymi butelkami ichniejszej wódki, rumu, colą, spritem i wodą. Jak powiedziała p. rezydentka - alkohol napełniany co tydzień. Mnie się nie skończył :). Gniazdka elektryczne - wzięłam przejściówki amerykańskie i angielskie, a okazało się, że polskie pasują. Tylko np. w lokówko - suszarce jest inne napięcie i kicha... Uznałam, że to znak, by nie układać włosów. Z resztą co chwila byłam w wodzie (basen - kilka, bo obok Playa Bachata był 2 w hotelu obok oraz ocean z cieplutką wodą również zachęcał). Restauracje - dość późno odkryłam, że w tej blisko basenu też można spożywać posiłki. Jedzenie - mimo sporej ilości i upierdliwości w podawaniu ( bo covid ehh), było dość smaczne, ale cały czas to samo. I tylko tam trzeba było mieć maseczki na twarzy. Na kolacje tematyczne się nie załapałam, bo gdzieś trzeba było się na nie zapisywać. Z resztą formuła all inclusive w moim przypadku była niepotrzebna. Jeśli zjadłam śniadanie o 10.00, to ściąganie z plaży na 13.00 było bez sensu. No, chyba, że na drinka. Wycieczki fakultatywne również pozbawiły mnie 3 razy obiadu, ale o nich potem. Plaża - czysta, bez glonów. Ludzi mało. Nikt nie przeszkadza w wypoczynku. Może nie tak bajkowa, jak np. w Punta Cana (wschód wyspy), ale da się przeżyć, jak w Polce -16stopni C, a tutaj +29C. RAZ padało, pod wieczór przez 20 min. Wycieczki fakultatywne - zawsze warto! Ja z Rainbow byłam tylko na jednej - na wodospadach. Cóż to były za emocje! Skoki, zjazdy do chłodnej, ale przyjemnej wody. Kompletnie nie warto zabierać tam ze sobą aparatu foto, chyba, ze w specjalnym, wodoodpornym etui. Jbc - tubylec robi zdjęcia i potem sprzedaje na pendrive. Pozostałe wycieczki na Samanę i bajkowa Saonę - tu postawiłam pierwszy raz na lokalnych Polaków. I też było super! Internet - dość dobrze działał w recepcji i w okolicach basenu. Na koniec - bardzo chciałam podziękować rezydentce - p. Dianie, która nie dość, że w pełni zaangażowanie poprowadziła powitalne spotkanie, odpowiadając na milion pytań o wycieczki, to jeszcze w czasie wolnym dokonała dla mnie rzeczy bezcennej - kupiła ładowarkę do telefonu, bez której ja... I to by było chyba na tyle. Aaa - nie wydałam ani jednego pesos. Na miejscu za wszystko płaciłam w $. Pozdrawiam wszystkich czytających i życzę fajnego wypoczynku w cudnej przyrodzie i sprzyjającej temperaturze :)

5.0/6

MICHAŁ, WARSZAWA 12.08.2024
Termin pobytu: luty 2024

Tygodniowy urlop

ogólnie polecam na pierwszy wyjazd na Karaiby. nie warto siedzieć w pokoju, ocean, plaża, palmy wszystko wynagrodzą. wycieczki na wyspę Saona to must have. polecam
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem