Opinie o Egzotyka Light - Dominikana

5.0/6 (1381 opinii)

5.0/6
1381 opinii
Atrakcje dla dzieci
4.2
Intensywność programu
6.0
Obsługa hotelowa
5.2
Pilot
5.5
Plaża
5.5
Pokój
4.3
Położenie i okolica
5.4
Program wycieczki
4.8
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.7
Transport
6.0
Wyżywienie
4.9
Zakwaterowanie
3.3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.0/6

    Skok w czasie i przestrzeni

    11 godzin lotu przenosi w inny, nieznany dotąd wymiar, tak bajecznie piękny, że aż trudny do opisania. Hotel Playa Bachata to rozległe osiedle piętrowych domków liczących każdy średnio 8 pokoi, rozrzuconych na kilku hektarach palm, drzew i zadbanej zieleni, przy cudownej, piaszczystej, łagodnie schodzącej do oceanu plaży, również porośniętej palmami. Pokoje duże, przestronne, z dużym tarasem. Lata świetności hotelu minęły bardzo dawno temu, dziś jest to trochę rozpaczliwy prl, tylko z wierzchu pokryty warstwą w miarę świeżej farby. Z domków sypie się tynk, w pokojach popękane i odrapane płytki ceramiczne, złuszczona farba z luster, pozostałości fug, blokadę drzwi na taras obsługuje się wkrętem o ostrych brzegach, wanna poszarzała ze starości i od szorowania, odpada ze ściany uchwyt do prysznica. Z klimatyzacji nie korzystałem, bo kratka na jej wylocie jest czarna od brudu. Pokoje są sprzątane każdego dnia, ale szkoda, że mokra szmata do podłogi zostawia nieraz włosy z innych pokojów. Ciepła woda w kranie nie zawsze leci. Sejfy są tylko w niektórych pokojach i przypominają zabytki wydobyte z wraku Titanica, pokryte rdzą, nagryzione zębem czasu. Połowa stycznia to trzeci turnus w hotelu po jego zamknięciu z powodu pandemii w marcu ubiegłego roku. Hotel w tygodniu jest raczej cichy i spokojny, natomiast na weekendy wypełnia się miejscowymi gośćmi, robi się wtedy tłoczno i hucznie, wieczorne animacje – amatorski występ na żywo każdego dnia duetu latino przy bardzo głośnej muzyce do późnych godzin nocnych nie są dla każdego. Na szczęście można schronić się na tyle daleko, żeby spokojnie porozmawiać i odpocząć (jeżeli nie dostało się pokoju tuż przy recepcji i basenie…). Posiłki raczej urozmaicone, kuchnia międzynarodowa, każdy znajdzie coś dla siebie, chociaż sanitarne ograniczenia powodują powstawanie dużych kolejek przy poszczególnych bufetach. Personel – poza kilkoma chlubnymi wyjątkami – jest powolny, jakby nieobecny, wykonuje pracę w swoim własnym tempie, trzeba uzbroić się w cierpliwość, żeby sobie skompletować cały posiłek. Koniecznie trzeba spróbować musu z bananów i manioku z cebulą podawanego rano na ciepło oraz pieczonych bananów. Pyszny jest także ryż w różnych odsłonach. Podawane w restauracji wino produkcji hiszpańskiej jest miernej jakości. Włoska restauracja à la carte przy basenie jest dostępna na zapisy, serwuje dania włoskie według własnej fantazji kulinarnej, pozwala jednak na posiłek podawany do stołu w mniejszej sali, na świeżym powietrzu, w ciszy i spokoju. Internet dostępny jest tylko w lobby, przy recepcji, działa dość sprawnie, choć jego przepustowość jest różna. Z bogatej oferty wycieczek wybrałem zwiedzanie Santo Domingo. Całodzienna wyprawa zorganizowana bardzo sprawnie i ciekawie, opowieści przewodniczki – Pani Diany pochłonęły mnie całkowicie, jej bogata wiedza i umiejętność jej przekazania z wielkim uśmiechem spowodowały, że był to niezapomniany dzień. Idealna nauczycielka tak bardzo ciekawej historii. Hotel położony jest 9 km od miasta Puerto Plata, dojazd hotelową taksówką kosztuje około 40 dolarów w dwie strony za 2 osoby. Pieszo nie sposób dojść, trzeba iść po pasie drogi szybkiego ruchu, nie ma chodnika. Poza tym w tygodniu od godziny 17, a w weekendy od godziny 12 w południe obowiązuje godzina policyjna. Maseczki nosi się w przestrzeniach ogólnodostępnych, hotel i personel zwraca dużą uwagę, żeby nos i usta były zasłonięte, niepokornie goście są upominani (także w trakcie zwiedzania – przez mijanych mieszkańców). Choć instrukcja hotelowa mówi co innego, leżaki na plaży nie są wskazywane przez personel, wybiera się je samemu, można ustawić w dowolnym miejscu, nie są czyszczone ani dezynfekowane. Plaża jest szeroka i długa (kilkaset metrów), więc można rozlokować się z dala od innych gości, często jest się jakby na własnej, prywatnej plaży. Ochota na nieziemsko dobrą, aromatyczną, miejscową kawę? Tylko w barze w białej murowanej altanie między basenem a plażą, z automatu. Wrażenia smakowe bezcenne. Kawa serwowana do śniadań jest bez porównania. Nie pije się wody z kranu, można w niej myć zęby. Woda podawana do każdego posiłku jest bezpieczna, podobnie jak lód podawany do napojów i drinków. Trzeba postawić na dolary, euro jest najwyraźniej mało znane, w recepcji hotelu można oczywiście wymienić euro na peso (ok. 66 peso za 1 euro), ale w sklepie się nimi nie zapłaci (a dolarami często tak). O możliwości płacenia kartą w sklepach trzeba pytać, terminal nie zawsze jest widoczny. Zamiast ew. napiwków dla obsługi warto wrzucić do walizki trochę różnych przyborów szkolnych, flamastrów, kredek, długopisów, zeszytów itp., są bardzo mile widziane, podobnie jak kosmetyki, środki higieny.

    Marek, Warszawa - 17.01.2021

    23/23 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Za tę cenę rewelacja

    Za tę cenę ciężko wymagać luksusu. Pokoje skromne, ale jedynie w nich spaliśmy wiec nie ma to większego znaczenia, sprzątane codziennie, co dwa dni uzupełniane napoje. UWAGA brak barku alkoholowego w pokojach. Największy atut hotelu to plaża i basen w kształcie serca. Jedzenie ok.

    Michał, --- - 16.01.2022

    12/18 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Fantastyczne wakacje

    Hotel nie jest najnowszy, ale zdecydowanie zaspokoił nasze potrzeby. Czysto, jedzenie bardzo smaczne, świeże, różnorodne (codziennie świeże soki z tamtejszych owoców zdecydowanie na plus). Obiekt jest duży i mimo sporego obłożenia nigdy nie było problemu ze znalezieniem wolnego leżaka przy basenie i przy morzu. W pokoju barek z rumem i wódką, bezpłatny. W cenie pobytu można korzystać z kajaków, serdecznie polecam. W barze trzeba koniecznie spróbować Pina Colady, najlepsza, jaką w życiu piliśmy :) Plaża i morze przepiękne. Do miasta Puerto Plata kursują busy średnio co 10 minut (nie wierzcie rezydentom - twierdzą, że jedyny środek transportu to taxi, za które przepłacicie 15 razy). Koszt przejazdu lokalnym busem do miasta to 1 dolar.

    Kamila, Kraków - 18.06.2021

    5/5 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Dominikana 2024

    Wyjazd oceniamy pozytywnie, wiedzieliśmy co wybieramy (jeżeli chodzi o stan hotelu). Hotel bardzo fajnie położony w ogrodzie z palmami. Jedzenie na plus, drinki bardzo dobre.

    Mateusz, Pogrzebień - 16.07.2024  | Termin pobytu: styczeń 2024

    9/12 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem