5.0/6 (1391 opinii)
4.5/6
Hotel położony około 40 min drogi od Puerto Plata. Spacery tylko w obrębie hotelu ponieważ nic w poblizu nie było. Cztery gwiazdki są wg mnie trochę zawyżone . Sprzątanie w pokojach polegało na wymianie ręczników i posłaniu łóżka. Jedzenie natomiast bardzo dobre. Obsługa hotelowa Ok. Na plaży bardzo dużo połamanych leżaków, natomiast na basenie leżaki zajmowane chyba nad ranem, bo później nic już nie było.
4.5/6
Hotel jest pięknie położony przy czystej, piaszczystej plaży z palmami, nie potrzebne są parasole. Jest dużo leżaków, można spacerować wzdłuż plaży. Budynki hotelowe, piętrowe, ciekawie położone w zadbanym parku, w labiryncie alejek. Przy hotelu są ładnie usytuowane 2 baseny, ale z bardzo głośnymi animacjami, z nieciekawą hałaśliwą muzyką, z krzykliwym prowadzącym. Przed hałasem można uciec plażą w prawo, gdzie jest kilka basenów bez animacji, cichych, czystych. Tam można było odpocząć, dzieci mogły się spokojnie bawić. Rezydenci byli mili, wyczerpująco opowiadali o atrakcjach, nienachalnie oferowali wycieczki. Jedzenie było super, wybór doskonały, kolacja sylwestrowa wykwintna. Wieczorne występy w teatrze przy restauracji były na wysokim poziomie, ale poziom głośności muzyki, jaka im towarzyszyła, przechodzący w charczenie, był nie do przyjęcia. Nawet w lobby trudno było spokojnie rozmawiać. Podobnie w sylwestra: piękny występ, a po min hałas zamiast muzyki. Liczyliśmy na możliwość potańczenia przy miejscowej muzyce, ale ... Dobrze, że szampan był bez ograniczeń. Obsługa bardzo miła, wyrozumiała, internet tylko w lobby, czasem w restauracji, ale ok. Pogoda 100/100. Do miasta wożą taksówki za 15 $.
4.5/6
Ogólnie, wycieczka super. Zwiedzane miejsca warte zobaczenia. Piękne widoki, otoczenie, flora i fauna. Nasza pilot Pani Eliza super. Ogromna wiedza dotycząca zwiedzanych miejsc i ogólnie Dominikany. Bardzo zaangażowana w swoją pracę. Mieliśmy szczęście, bo wszystkie 3 wycieczki zaplanowane w harmonogramie prowadziła pani Eliza. Również fakultatywna Saone mieliśmy z pania Elizą. Hotel polozony w przepięknym, palmowym ogrodzie tuż przy plaży. Magiczne miejsce. I tu, niestety kończą się pochwały. Pokoje wysłużone, mocno zużyte, nadające się do remontu. Wyposażenie pokoi poniżej standardu. Meble stare, zniszczone pokryte pieśnią i grzybem. Lodówka brudna, mocno zuzyta z widocznym grzybem wewnątrz. Sejf zabytkowy, z wielką dziura zamiast zamka, a więc bezużyteczny. Po kilku interwencjach, po sześciu dniach udało się nam dostać pasujący zamek. Nieprzyjemny zapach w pokojach stechlizny i grzyba był tak intensywny , że pozostał w naszych ubraniach do dnia dzisiejszego. Częsty brak cieplej wody. Było również parę dni, kiedy brakowało prądu i bieżącej wody. Pościel przez 14 dni naszego pobytu nie była zmieniana ani razu. Ręczniki też bardzo różnie. Niewystarczająca ilość leżakow na plaży. Leżaki stare , większość uszkodzonych. Uważamy, że hotel jest przeciążony ogromna ilością gości i koniecznie wymaga remontu. Mimo wszystko mamy nadzieję wrócić do Dominikany, ale już do innego hotelu.
4.5/6
hotel ladny polozony w spokojnej okolicy ,jedyna wada byl weekend z dominikanczykami wrzaski ,przepychanki pelno smieci,problem ze znalezieniem wolnego miejsca w restauracji