5.4/6 (278 opinii)
5.0/6
Wycieczka, którą mogę każdemu polecić! Dobry program, fajny przewodnik/pilot, super kierunek. Żona super zadowolona, ja też ;-)
5.0/6
Witam, My już po wycieczce do Dubaju i czas podzielić się swoimi uwagami, spostrzeżeniami. Sądzę, że Państwu mogą być one przydatne chociażby w celu ulepszania swojej oferty. Oczywiście nasze spostrzeżenia są subiektywne i nie muszą być podzielane przez innych uczestników imprezy. Generalnie jesteśmy zadowoleni ponieważ mieliśmy okazję zobaczyć kraj i miasto dla nas egzotyczne niemal pod każdym względem. Wszystko to robi ogromne wrażenie i bywały momenty kiedy nie bardzo było wiadomo nad czym skupić uwagę ponieważ każde miejsce zasługuje na dłuższą chwilę uwagi aby w pełni docenić odmienność i walory. Sam pomysł aby trzy dni przeznaczyć na zwiedzanie pod opieką przewodników a kolejne trzy na odpoczynek to dobry pomysł bowiem po trzech dniach intensywnych bardzo przydały się kolejne dni relaksu. A dla kogoś kto kocha słońce i nie przeszkadza mu wysoka temperatura to niemal raj na ziemi. Ci, którzy jednak nie specjalnie przepadają za plażowaniem mają możliwość już na własną rękę odwiedzić kolejne atrakcyjne miejsca w Dubaju czy Abu Dhabi, o których wspominają przewodnicy. Co do szczegółów - doskonale spisały się Panie przewodniczki: Pani Magda i Pani Sandra. Bardzo obszernie wyjaśniały nam wszelkie odmienności obyczajowe, kulturowe, gospodarcze jak też informowały o codziennym życiu mieszkańców Emiratów. Wiele informacji o historii tej najnowszej ale i odległej pozwoliło nam inaczej patrzeć na ten jakże odmienny od naszej cywilizacji kraj.Grupa była zdyscyplinowana co pozwoliło nam doskonale realizować zaplanowane na każdy dzień wycieczki. Pobyt w hotelach też wspominamy dobrze mimo pewnej różnicy w standardzie między zakwaterowaniem przez pierwsze trzy dni a pozostałymi. Wszędzie miła obsługa, duży wybór dań, życzliwy i pomocny personel. No ale aby nie było tak słodko to kilka łyżeczek dziegciu. Mamy uwagi do naszego opiekuna Pana Jarka. On nie tylko swoim wyglądem ale i zachowaniem nie nastrajał nas dobrym humorem. Mieliśmy wrażenie, że dla niego najważniejsze jest punktualne niemal wojskowe stawianie się na umówioną godzinę i skrupulatne zbieranie pieniędzy na wycieczki fakultatywne. Rozumiemy, że to są ogromnie ważne zadania i w zasadzie bez zdyscyplinowania uczestników trudno o dobrą organizację. Kiedy jednak rano widzimy naszego opiekuna to chcielibyśmy od niego usłyszeć kilka ciepłych słów a nie tylko wydawane polecenia. Powtarzam - te polecenia są ważne ale podam dwa przykłady przekazania tej samej informacji: witam Państwa - dziś w planie mamy zwiedzanie największego wieżowca w Dubaju, potem największe centrum handlowe gdzie będzie okazja zjeść posiłek, wymienić walutę a na zakończenie pojedziemy pod obiekty formuły 1 skąd udamy się do wybranych przez Państwa hoteli - pytania - no to ruszamy. witam Państwa - jak samopoczucie, jakie wrażenia z poprzedniego dnia? Mam nadzieję, że dziś wstaliście Państwo z dobrym humorem bo przed nami wspaniały dzień, pełny wrażeń i niespodzianek. No ale jak wybiera się wycieczki w Rainbow to inaczej być nie może i nasza w tym głowa aby także dzisiejszy dzień był dla Państwa wyjątkowy. Zaczynamy od wjazdu na 125 piętro największego wieżowca na świecie. Proszę sobie wyobrazić - 125 piętro - tego nie zrobicie w innym miejscu na świecie więc możecie czuć się wyjątkowi. Następnie będziecie mieli okazję nacieszyć wzrok sklepami najlepszych marek na świecie w centrum handlowym, które zajmuje 11 ha powierzchni. No i na koniec gratka dla fanów szybkich samochodów - formuła 1. Szanowni Państwo - przygotujcie aparaty fotograficzne, kamery bo będzie co uwieczniać dla rodziny, znajomych. Bardzo liczymy na to, że podczas seansów po powrocie zachęcicie innych aby udali się do biur Rainbow i nie byli gorsi od Was. A więc zaczynamy - mamy piękne słońce, wspaniały dzień i moc atrakcji, korzystajcie z tego w pełni bo powrocie do kraju raczej będzie pochmurno i deszczowo jak to w jesienne dni. Czy mają Państwo pytania? Proszę wybaczyć takie może zbyt obszerne opisywanie ale uważam, że Wasi przedstawiciele są wręcz zobowiązani do takiego zachowania. To w ich rękach (raczej sposobie przekazywania) leży formułowanie ostatecznych ocen przez uczestników imprezy. To oni są zobowiązania nie tylko do automatycznego przekazywania informacji organizacyjnych ale i budowania dobrej atmosfery, pozytywnego nastrajania. Jeśli ktoś się do tego nie nadaje to powinien zmienić pracę. Pan Jarek wyglądał na zmęczonego i odwalającego robotę dla kolejnej grupy turystów. Przyjechali i pojadą więc kto by się tam specjalnie przejmował. Ważne aby w wojskowy sposób przekazać wszystkie informacje organizacyjne, co chwilę liczyć uczestników czy ktoś nie zginął, zbierać kasę na wycieczki i odfajkować kolejną imprezę. To chyba nie o to chodzi. Podsumowując - Pan Jarek zrobił swoje i od strony organizacyjnej wszystko było w jak najlepszym porządku. Ale sądzę, że przy tak drogich imprezach, organizowanych przez tak renomowanego tour operatora jak Rainbow trzeba wymagać trochę więcej. Jeszcze drobna uwaga - nic nam do tego czy Państwa przedstawiciel pali papierosy czy nie jednak jako opiekun grupy czyli ktoś kto musi pracować poprzez przekazywanie informacji należałoby (w sytuacji gdy taki ktoś pali) zastosować pewne środki zaradcze jak np guma do żucia aby nie zionąć smrodem tytoniowym. Nie mamy uwag do Pań przewodniczek zwłaszcza do Pani Sandry, z którą byliśmy dłużej. Doskonale przygotowana, duża wiedza, doskonała erudycja. Odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu. Uwagi organizacyjne - tempo zwiedzania przez te trzy dni jest dość duże no ale przy takim natłoku miejsc wartych zwiedzenia raczej nie da się inaczej. Jednak mamy sugestie co do proporcji czasu jaki przeznaczono na niektóre miejsca. Na bazar gdzie można było kupić przyprawy, złoto, elektronikę czy ubrania przeznaczono jedynie godzinę i 15 minut t a na centrum handlowe ponad 2 godziny. Sugerujemy zwrócenie uwagi przewodnikom, że my takie centra handlowe mamy w Polsce i nic poza skalą przestrzeni nie może nas zaskoczyć. Natomiast bazar to swego rodzaju egzotyka. Nie kupimy przypraw, szali z kaszmiru czy innych rzeczy w centrum handlowym - może kupimy ale nie w takie egzotycznej atmosferze bazaru, zgiełku, typowego handlowania - jak przed wiekami. Kupowanie rzeczy ze złota wymaga czasu, kupowanie przypraw, elektroniki, odzieży to także negocjacje cenowe, targowanie się ale też przymierzanie. To wszystko wymaga czasu. Te proporcje trzeba odwrócić - 2,5 godziny na bazar to minimalny czas. Być może będą uczestnicy, którzy nie podzielą naszej opinii ale tutaj wracam do sposobu przekazywania informacji przez opiekuna. To w jego gestii jest takie opisanie tego punktu dnia aby zachęcić, zainteresować właśnie poprzez takie porównanie - że centra to mamy w Polsce a taką egzotykę właśnie na bazarze. Inna uwaga dotyczy informacji jaką od Państwa w biurze otrzymaliśmy a dotyczącej alternatywnego wykupienia obiadokolacji. Państwo sugerowali aby w te dni kiedy będziemy zwiedzać raczej wykupić obiadokolację bo po cały dniu będziemy zmęczeni i głodni. To mylne pojęcie. W ciągu tych dni musimy coś zjeść ponieważ bieganie po mieście wymaga energii i sił a po powrocie do hotelu raczej marzy się o odpoczynku, lampce wina czy drinku a nie kolejne przebieranie aby udać się na kolację. Inaczej jest w pozostałe trzy dni. Większość uczestników w te dni plażuje i mając wykupione tylko śniadanie musi szukać obiadu i kolacji. W te dni warto więc mieć to zapewnione. Na koniec kwestia śniadania w dniu wyjazdu. Otrzymaliśmy informacje (chyba od Pań lub gdzieś było to zapisane), że w dniu wyjazdu z uwagi na wczesną godzinę (3 rano tamtejszego czasu) dostaniemy suchy prowiant. Nic takiego nie miało miejsca. I najgorsze jest to, że nawet nie mieliśmy możliwości tego wyegzekwować ponieważ Pan Jarek nie był obecny w dniu wyjazdu. Zastąpił go zupełnie nie znany nam człowiek, który nie miał żadnych informacji w tej sprawie. Dzień wyjazdu zawsze kończy się śniadaniem i może dla tych co jedzą śniadanie o 10-tej po kawie to żaden problem ale dla mnie z problemem hipoglikemii czy żony, która musi wziąć leki to jednak kłopot bowiem na lotnisko jechaliśmy niemal 2 godziny i dopiero tam mogliśmy coś zjeść. O godzinie wyjazdu byliśmy informowani 5 razy - dwukrotnie przyszła informacja na ekran TV w pokoju, dwukrotnie pod drzwiami leżały koperty z podziękowaniem za pobyt, godziną wyjazdu i dodatkowo otrzymaliśmy smsa. A o śniadaniu ani słowa. Myśmy byli przekonaniu, że należy nam się jak psu kość więc nawet nie śmieliśmy pytać wcześniej. Gdybyśmy wiedzieli to poczynilibyśmy odpowiednie przygotowania. To poważne uchybienie i bardzo proszę zbadać tę sprawę. Szanowni Państwo - ogólna ocena jest dobra, jesteśmy zadowoleni a uwagi jakie powyżej przesyłam to subiektywne odczucia uczestników imprezy, którzy korzystają także z innych konkurencyjnych ofert a więc mają porównanie. Mamy nadzieję, że okażą się one pomocne. Jak Pan Jarek zacznie się częściej uśmiechać, zlikwiduje zapach papierosów, jak zmienią się proporcje i więcej czasu będzie na bazar, jak wykupimy obiadokolacje w trakcie „dni wolnych” i jak nie pozbawi nas się jednego ale najważniejszego posiłku czyli śniadania w dniu wyjazdu to wszem i wobec będziemy wychwalać Wasze oferty. Tak więc przy takiej ocenie możemy myśleć o kolejnej egzotycznej wyprawie. Mamy ochotę na Malediwy w lutym lub w marcu 2015. Interesuje nas taki 8 do 10 dniowy wyjazd i nie wykluczamy takiej oferty łączonej z pobytem w innym miejscu - Sri Lanka czy Hong Kong. Przeglądaliśmy Wasze oferty i widać tam jedynie 16 dniowe a dla nas to o kilka dni za dużo. Proszę o przygotowanie propozycji i przesłanie na maila a po otrzymaniu podjadę do Państwa do biura w Pasażu. Dziękujemy i pozdrawiamy Asia i Tadeusz Tiuchty
5.0/6
Wycieczka bardzo interesująca, inna kultura, jakość i poziom życia. Wszystko rzeczywiście naj..., łącznie z ogrodem kwiatowym, naj... lecz dla nas trochę trąci kiczem, choć w tamtych warunkach klimatycznych może budzić uznanie. Wypoczynek w hotelu Miramar na wysokim poziomie. Pokoje świetnie wyposażone, tv, czajnik, woda, herbata. W restauracjach jedzenie wyśmienite, bardzo urozmaicone. Plaża czysta, leżaki, parasole, przebieralnia, prysznice,ręczniki. W całym kompleksie oferowanych jest wiele ciekawych atrakcji. Polecam Emiraty, warto zobaczyć trochę inne klimaty.
5.0/6
Wycieczka bardzo udana, pilot p.Łukasz bardzo profesjonalny , przekazał mnóstwo informacji o mieszkańcach oraz zwyczajach .