4.9/6 (170 opinii)
5.0/6
Sam pobyt bardzo udany ze względu na piękną pogodę. Obsługa sympatyczna. Wyżywienie dla Europejczyków na poziomie dostatecznym. Dwa tygodnie można wytrzymać. Pokój na 3+. Częste awarie WC, drzwi od tarasu można otworzyć, bez możliwości ich zamknięcia, Brak papieru toaletowego, brak wymiany ręczników pokojowych jak i plażowych. Pościel nie zmieniana przez dwa tygodnie.
5.0/6
Kraj piękny, wycieczki ok, trochę męczące (bo całodniowe), ale na to się człowiek pisał. Warunki takie jak się spodziewałem. Pogoda też dobra.
5.0/6
Warto to zobaczyć choć mam bardzo mieszane uczucia. Jest bezpiecznie można taksówkami poruszać sie po okolicy. Dziwny kraj choć fascyniĵący.
5.0/6
Lokalizacja, plaża, ciepłe morze powodują, że ogólna ocena wypada całkiem dobrze. Rejs katamaranem przeniósł nas na kilka godzin do "raju", delfiny były wspaniałe. Przejazd odkrytym autobusem od końca do końca półwyspu Hicacos i spacery po Varadero też można uznać za pozytywne doznania. Generalnie po tygodniowej "objazdówce" i spotkaniu się oko w oko z prawdziwą Kubą pozwoliło to powrócić do w miarę "normalnego" świata. Hotel, no cóż , my na szczęście wybraliśmy apartament w bungalow, wielki, wygodny i..... nadgryziony zębem czasu.... .Ale i tak był super w porównaniu do hotelowej części z jeszcze bardziej podniszczonymi pokojami. Obsługa była nawet na 5 ***** ... nadrabiała mocno za braki i mankamenty infrastruktury hotelowej, która wymaga gruntownej odnowy żeby zasługiwać na swoje 4 **** . Fajny basen, na plaży kajaki, rowery wodne, bez problemu dostępne leżaki , animacje wieczorne ... zrelaksowaliśmy się i odpoczęliśmy :-) No i coś o wyżywieniu. Po obserwacjach w czasie objazdu całkiem inaczej patrzy się na to, co serwują hotelowe restauracje. szacuje się, że 80% kubańczyków żyje w biedzie, więc narzekać na to, co nam serwowano było by nadzwyczajnym nietaktem.