4.5/6 (98 opinii)
5.0/6
Super wyjazd, świetny hotel, kompetentne i pomocne rezydentki i przewodniczki. Jedyna uwaga do wyjazdu - położenie hotelu na północy wyspy powodowało iż wzburzone morze z silnymi prądami zstępującymi uniemożliwiało kąpiele morskie. W trakcie wycieczki smaki Margarity/shopping zabrakło mi wizyty w typowym supermarkecie, co pozwoliłoby zobaczyć więcej z życia codziennego mieszkańców wyspy.
5.0/6
Zarówno Wenezuela jak i hotel Hesperia Playa El Aqua mają duży potencjał tylko trzeba im dać trochę czasu. W hotelu każdego dnia było widać zmiany na lepsze. Ale potrzebują jeszcze nieco czasu i pieniędzy. Personel stara się jak może. Jeśli chodzi o jedzenie to chyba nikt nie chodził głodny, ale śniadania słabe, obiady lepsze a na kolacje zdecydowanie najwięcej jedzenia. Najlepiej przychodzić na posiłki na początku, bo później raczej już nie dokładają jedzenia. Czynna tylko jedna restauracja, mimo, że w opisie hotelu była informacja o 3 restauracjach. Pokoje codzienne sprzątane, ręczniki wymieniane- z daleka wyglądają na białe, ale są raczej szaro-bure i nie należą do nowych. Usterki (liczne) naprawiane na bieżąco. Niestety moim zdaniem na dzień dzisiejszy hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki, co najwyżej na 2,5. Hotel wymaga kaucji zwrotnej 20 dolarów za pilota do klimy, TV oraz ręczników plażowych. Plaża piękna i szeroka, ale utrudniona kąpiel w morzu z powodu dużych fal. Polecam skorzystać z wycieczki „Margarita w pigułce”- fajna, nie męcząca i można dużo zobaczyć i sporo dowiedzieć się od pilota o Wenezueli i wyspie.
5.0/6
Idealnie dopasowana proporcja wypoczynku i objazdu. W naszym przypadku wycieczki przeplatały się z dniami wolnymi, co dawało odpocząć i delektować się pięknem wyspy i urlopem. Pierwszy dzień: "Margarita w pigułce"- świetna wycieczka, ciekawe miejsca, w każdym miejscu trochę wolnego czasu dla siebie, odwiedziliśmy najważniejsze miejsca na wyspie, zrobiliśmy pierwsze zakupy. Trzeci dzień- "shopping tour"- o tyle fajny, że zawiozą Cię w konkretne miejsca, w które sam nie trafisz, przed zakupami degustacja kawy, czekolady, alkoholi w małych rodzinnych manufakturach. Piąty dzień- "jeep safari" - wycieczka w ciekawe miejsca przyrodnicze: zaliczone klika plaż, rejs łódkami po lasach namorzynowych. Niestety podróż przez całą wyspę jeepami niezbyt do tego przystosowanymi: na pace domontowane plastikowe krzesełka bez pasów bezpieczeństwa z bocznym ustawieniem do kierunku jazdy, brak klatki bezpieczeństwa- dach podparty na drewnianych szczeblach. A co ciekawe kierowcy wenezuelscy nie robią kursów prawa jazdy- kupują je, co widać na drogach! Nie było bezpiecznie. Rekompensatą była wspaniała przyroda i rewelacyjny obiad na plaży. Niestety na Margaricie wiele obiektów jest nadal zamkniętych: sklepy, bary, kafejki itp, życia nocnego poza hotelem nie uświadczysz, chyba że w stolicy. Generalnie wycieczka bardzo fajna dla osób które mają krótki urlop a chcą jednocześnie wypocząć i coś zobaczyć.
5.0/6
Program laitowy, nie zajmuje dużo czasu i wysiłku, pozwala ogólnie zapoznać się z Margaritą i spełnił moje oczekiwania. Jednak hotel, w którym przebywałem w czasie objazdu to jest "Hesperia playa del aqua" wymaga dużej poprawy obsługi. Puste bemary lub talerze z owocami były ślamazarnie lub wcale uzupełniane, jedyny bar czynny po 18 znajduje się przy restauracji gdzie jest dosłownie kilka stolików. Praktycznie brak programu animacyjnego. Jedna butelka wody na pokój i brak możliwości jej uzupełnienia w tak upalnym kraju jest według mnie nieprozumieniem. Niewątpliwą atrakcją hotelu jest plaża, według mnie najładniejsza jaką widziałem na Margaricie. Podsumowując program zgodny z oczekiwaniami, piękna plaża i dużo do poprawy w zarządzaniu hotelem. Edward