4.8/6 (48 opinii)
5.0/6
Zacznę od plusów: elastyczność - 3 wycieczki fakultatywne, które realizować można w dowolne dni. Przewodnik - najczęściej Sebastian, stara się opowiadać ciekawostki o wyspie, sympatyczny i wyluzowany. Zarówno na wycieczce "Jeep safari" jak i "Margarita w pigułce" stale dba się o rum i drinki dla turystów :) Miejsca przyrodniczo ciekawe (zwłaszcza laguna z lasami namorzynowymi, dzikie plaże, półwysep Macanao z kaktusami), standard busów i autobusów - w porządku jak na tę część świata. Zbieranie uczestników spod hoteli to zazwyczaj 30 minut, wyjazdy na wycieczki - 8:00 rano lub 13:00 - shopping. Na "jeepach" i "pigułce" - obiady w cenie, w lokalnych, klimatycznych tawernach naprzeciwko plaży - super klimat. Tempo zwiedzania - lajtowe, jest czas na zdjęcia, kapięl w morzu czy spacer. Na wyspie - tylko Polacy i Rosjanie, zero tłoku :) Jedyny minus - wycieczka "Shopping" mogłaby być dłuższa, może wzbogacona o jakieś lokalne, tańsze miejsca. Ceny w galerii handlowej czy manufakturach są naprawdę wysokie (mała czekolada - 8 dol., sznur pereł - 60 dolarów) - w porównaniu do innych miejsc (np. stragany w La Restinga). Wspólnie ze znajomą wziełyśmy jeszcze 2 fakultety- rejsy na wyspę - Coche i Cubagua - warto, obie wysepki inne, ale piękne przyrodniczo :)
5.0/6
Cała wycieczka super. Samolot plus ultra ciasno i mały. Hotel isla Caribe Trochę z lat 2000-tnych. W indy i inne wyposażenie jakby z lat 90tych. Wycieczki fakultatywne naprawdę fajne, w szczególności polecam Margherita w pigułce. Radzę też wziąć sobie wycieczkę fakultatywną od lokalnych przewodników. Niepotrzebnie ludzie nastawieni są, że jest tam niebezpiecznie. Ja jestem naprawdę zadowolony. Cały czas czułem się bezpieczny
5.0/6
Na plus - można wybrać dni wycieczek. Margarita nie tak karaibska jak się spodziewałam. Wycieczki ciekawe ale szału nie ma. Na jeep safari fajna atmosfera ale podczas jazdy straszliwie wiało i nie było możliwości podziwiania piękna wyspy, klimatyczna knajpka na obiad i plaża. Na Margaricie w pigułce super wyprawa łódką po lasach namorzynowych i warto spróbować świeżych ostryg, za mało czasu na zakupy. Skorzystałam też z jednodniowej strasznie drogiej wycieczki do parku Canaima - czy warta swojej ceny? - raczej nie ale samo miejsce z pewnością warte odwiedzenia. Powinien być nocleg w Wacu Lodge bo miejsce zjawiskowe. Nasz powrót samolotem z Canaimy to totalna porażka i traumatyczne przeżycie dla wszystkich - to prawdziwy cud, ze nikt nie stracił przytomności lub nie zszedł z tego świata(choć było blisko) - lecieliśmy nagrzaną do ok 50 stopni zamkniętą "puszką" bez klimatyzacji i świeżego powietrza, nawet piloci mieli całe zaparowane okna z potu, który wszyscy masowo wydzielali i ten opis w żaden sposób nie jest przesadą. Hotel Sunsol Ecoland pięknie położony i z pewnością wart odwiedzenia.
5.0/6
Super wyjazd, świetny hotel, kompetentne i pomocne rezydentki i przewodniczki. Jedyna uwaga do wyjazdu - położenie hotelu na północy wyspy powodowało iż wzburzone morze z silnymi prądami zstępującymi uniemożliwiało kąpiele morskie. W trakcie wycieczki smaki Margarity/shopping zabrakło mi wizyty w typowym supermarkecie, co pozwoliłoby zobaczyć więcej z życia codziennego mieszkańców wyspy.