4.0/6 (24 opinie)
Kategoria lokalna 3
4.0/6
Mój pobyt w tym hotelu uważam za przyjemny nie jest to duży hotel ale warunki i baza wypadowa dobra na zwiedzanie .Jedzenie mogło być troszkę lepsze ale głodny nie chodziłem .Są i malkontenci którzy znajdą zawsze jakieś problemy mnie to nie przeszkadzało .Ogólne wrażenie na 4 .
4.0/6
Kiedy około 11 pm weszliśmy do pomieszczenia opisanego jako recepcja, to o mało nie doznałem załamania, a jak się później okazało, moja żona miała podobnie. Po krótkiej procedurze meldunkowej, ktoś z obsługi do nas podchodzi i pyta co zjemy na kolację, czy w pokoju, czy w restauracji. Hm... dziwne. Zanosimy bagaże do pokoju i po chwili schodzimy na kolację. W sumie, to nie byliśmy za bardzo głodni. Kiedy zmieniamy decyzję i mówimy, że jednak weźmiemy posiłki do pokoju, widzimy ulgę u kelnerki, pana, który wcześniej pytał nas o kolację. Oni po prostu chcieli już zakończyć pracę, a gdybyśmy zostali w restauracji, to musieliby czekać ;-) Jedzonko okazuje się całkiem dobre. Apartament, mimo że może niezbyt nowoczesny, ale podzielony na pokój dzienny, sypialnię z moskitierą nad łóżkiem oraz najsłabiej wypadającą w tym zestawieniu łazienkę. Powoli przywykamy. Kolejny szok, to śniadanie. Tosty, omlety, jakaś sałata i generalnie tyle codziennie. Plus na ciepło jakiś makaron, fasolka. I codzienne dopytywanie managera, co na obiad, co na kolację... Niby miłe, ale trochę uciążliwe. Kiedy raz wróciliśmy bardzo zmęczeni do pokoju i nie mieliśmy ochoty na kolację, manager przyszedł do nas do pokoju zapytać czemu nas nie ma na kolacji :-) Niby miłe, ale trochę uciażliwe. Jak wyżej. Lekkie zamieszanie z tiketami na drinki. Codziennie trzeba przyjść na recepcję i poprosić o nowe. Dostaje się ich - jeśli dobrze pamiętam, to 5szt. Posiłki serwowane na obiad i kolację są generalnie bardzo smaczne, ale wybór niewielki. Na szczególną uwagę zasługuje zarówno podanie jak i smak ryżu. Również na plus codzienne sprzątanie. W ogóle, ewentualne niedogodności rekompensuje miła i uczynna obsługa. Jak to zwykle bywa są wyjątki, ale codzienne miłe powitania, uśmiechy, pozwalają nam zapomnieć, że to nie jest... ekskluzywny hotel, a tylko zwykły, trzy gwiazdkowy, niewielki hotelik.
4.0/6
Pokój (31) z widokiem na grajdołek sprzątaczek to porażka. Story zasłonięte 24/24. Z hotelu do plaży trzeba przejść sąsiednią ulicą, ale to nie problem, po drodze jest mnóstwo restauracji z lokalną kuchnią. Ciekawa wymiana ręczników - zabierają o 9.00 a oddają o 15.00. Klima działała bez opłaty. Personel miły, zwłaszcza Panowie w jadalni. Nikt nie czeka z wyciągniętą ręką po napiwek.
4.0/6
Hotel Seaview Garden nie ma nic wspolnego z widokiem na morze:)ale roślinnosc na terenie hotelu jest piękna.Spedzilismy tam 7dni,w pokoju 34,pokoje proste,czyste.Sprzatanie kazdego dnia,wymiana reczników.Bielizna poscielowa mocno sfatygowana.Bufet sniadaniowy bez szaleństw,im później tym mniejszy wybór,nie jest uzupelniany na bieżąco.