Opinie o Sunbeach

2.0/6

Afrykańskie sanatorium

Jedyny hotel w Gambii z all insclusive i to nas właśnie zmusiło do wybrania tego hotelu,i to był nasz błąd. Ale od początku po tygodniowym objeździe po Senegalu nie mogliśmy się doczekać usiąść przy piwie i cieszyć się z animacji i zasłużonego wypoczynku. Wszystko wyglądało z zewnątrz dobrze dopóki nie weszliśmy na infrastrukturę hotelu....sami emeryci dosłownie Ciechocinek. Myślimy dobra emeryci też potrafią się bawić, więc sprawdziliśmy rozpiskę animacji w ciągu dnia. Widocznie w tym hotelu animacje opierają się tylko na rozpisce bo kompletnie nic się nie dzieje! Sześciu animatorów i żadnych interakcji, mają państwo na stole gry planszowe i bawcie się! No bez przesady to po co są ci animatorzy? Żeby muzykę puszczać? Przez brak ingerencji animatorów sami zdecydowaliśmy pograć w waterpolo, które też się znajduje na rozpisce. Okazało się, że nawet tego nie da się zrealizować...Dwa baseny z czego jeden ma 2 metry głębokości ok też lubię popływać, ale drugi basen to 6 metrowy prostokąt 0.50 cm głębokości na całą powierzchnię czemu to ma służyć? Ani to brodzik bo dzieci nie ma,ani do waterpolo bo za płytko... Podsumowując jeżeli zawczasu chcecie zobaczyć co was czeka na emeryturze zapraszamy, ale jeżeli chcecie się trochę rozerwać, przebyć z młodzieżą albo ludźmi w średnim wieku co jeszcze mają vigor bierzcie hotele w Senegambii, może i nie ma all insclusive, ale multum restauracji i sklepów sprawi, że s głodu nie umrzecie a już na pewno nie z nudy jak my...