Opinie klientów o Aqua Rosa

4.3 /6
281 
opinii
Atrakcje dla dzieci
2.9
Obsługa hotelowa
4.2
Plaża
4.8
Pokój
3.6
Położenie i okolica
5.4
Rezydent
4.4
Sport i rozrywka
3.2
Wyżywienie
4.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

RENATA, BYSTRZYCA KLODZKA 05.06.2019

wczasy

Dla osob nie wymagajacych fajny skromny przy kamienistej plazy czesciowo platnej

3.0/6

RADOSŁAW, TORUŃ 21.08.2022

Miejsce bardzo ładne, standard i obsługa żenująca

Ten hotel nie powinien absolutnie być oznaczony w ofercie biura***, naciągając pewne rzeczy, może te lokalne 2 gwiazdki spełnia. Niedziałające spłuczki, brak drzwi w kabinach prysznicowych, przez to "bagno" w całej łazience, brak sprzątania i wymiany pościeli (przy braku klimy i temp. pow. 32 st.C) przez cały pobyt (11 nocy), to masakra. Brak ciągłości ciepłej wody - pojawiała się w zasadzie raz na dzień i pewnie w zależności ile osób się wykąpało, to wystarczało jej lub nie. Jedzenie monotonne i słabe, jak na stołówce zakładowej 30 lat temu. Ryby raz były przez cały pobyt. Sałatki mega słabe - w zasadzie 2 rodzaje (z kapusty jak w barze mlecznym w Polsce). Ani razu nie było typowej sałatki greckiej z oliwkami i fetą. Generalnie feta była tylko raz na śniadanie (i to mało, bo po 0,5h brak i bez uzupełnienia). Napoje: najtańsze wino białe i ouzo z kartonów 20l i ouzo, ponadto piwko (znośne) z nalewaka i najpodlejsze napoje słodkie nalewane z plastikowych butelek (marki nieznanej) orange, lemon, cola. Co zaskakuje, brak najzwyklejszej wody mineralnej, jakiejkolwiek - do stolików restauracyjnych, płatnych, przynoszona schłodzona w gratisie do dania. Jeśli poprosiło się wodę, obsługa chciała nalewać kranówkę w brudnym zlewie barowym!!! Kawa do śniadania - ohydna kawa rozpuszczalna zalewana w dzbankach, herbata (tu o dziwo był przyzwoity Lipton) w dużym samowarze . Te All Incl. Light to jedna wielka ściema i pomyłka, po prostu żenada. To raczej wer. Full Board. Trzeba i tak chodzić do knajpek obok. I hit na ostatni wieczór: nie wychodziliśmy do knajp obok, zamówiliśmy w naszej restauracji hotelowej (bo w ramach All fatalne żarcie było w tym dniu), i zgodnie z info od rezydentki Rainbow, miała być zniżka 20% w restauracji dla gości hotelowych. Kelner na zwykłej kartce przyniósł rozliczenie, zawyżone właśnie o te 20%, a rachunek fiskalny przyniósł już nabity niby po zniżce, ale te ceny były właśnie 100% z MENU (ciężko nie zapamiętać kilku pozycji). W nosie miałem targować się o głupie 7€ różnicy, byłoby to dla mnie zbyt upokarzające, chodzi o sam fakt oszustwa.

3.0/6

Urszula i Bogdan 30.06.2019

Wczasy w Aqa Rosa

Fajne wycieczki prowadzone przez profesjonalnych pilotów. Panie rezydentki zawsze dostępne. Łazienka wymaga pilnego remontu i ciepłej wody

3.0/6

Marcin, Poznań 20.09.2021

Specyficzny wyjazd

Na wyjeździe byłem podczas tegorocznych wakacji. Zdecydowałem się na wyrażenie swojej opinii po jakimś czasie by emocje mogły opaść. Jestem osobą młodą, nie wymagającą, czytającą opinię i świadomą miejsca do którego się wybrała. Bardzo wiele opinii zbagatelizowałem myśląc, że nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości Zacznę pisać chronologicznie, więc plusy jak i minusy będą naprzemiennie się przeplatać. Moment późnego przyjazdu do miejscowości odbył się bardzo miło. Zostaliśmy przywitani przez rezydentkę i poczęstowani posiłkiem ( ten kto miał wykupione wyżywienie ) choć było bardzo późno, pokoje były miłe i przytulne ( nie trafiliśmy na żadne defekty w pokoju ), ale pachniało na początku trochę stęchlizną po wywietrzeniu pokoju zapach nie wrócił. Posiłek był bardzo smaczny i był mały wybór, ale stwierdziliśmy, że był to spowodowane pozna pora o której przybyliśmy. W skrócie o posiłkach: śniadania- akceptowalne powtarzające się, ale smaczne. Lunch- jedno danie mięsne i wegańskie do tego jeden dodatek kompletnie nie pasujący np. udko z kurczaka z suchym makaronem w ofercie było napisane, że dania będą podawane, a był szwedzki stół, kolacja dokładnie w tej samej formie co lunch ( NIE MA ŻADNEJ różnicy miedzy tymi posiłkami ) Największa klapa: rozumiem wszystko jak COVID gdzie trzeba zaoszczędzić, chęć szybszego stworzenia posiłków, ale to było przegięcie ZAWSZE jest jedno danie mięsne na każdy posiłek do wyboru lunch/ kolacja każdego dnia jest podawany gulasz KAŻDEGO by klient miał urozmaicenia to raz na lunch raz na kolacje bo przecież się nie zorientujemy ( rezydenci też mieli tego dosyć ) 2 razy podczas wizyty tygodniowej były kotlety z kurczaka ... ale były to kotlety typu nuggets kupione w sklepie co było tragedią pamiętając, że jest tylko jedno danie mięsne, raz były pulpety przypominające konsystencją prawdziwą gąbkę w zasadzie nikt tego nie jadł. JEDZIENIE TRAGEDIA wstyd i zażenowanie, że ktokolwiek pozwala traktować tak swoich klientów polecałbym dać tam tajemniczego klienta, czy coś w tym stylu by stwierdzić, czy spełnia państwa standardy. Sądzę, że dobrze zobrazowałem formę wyżywienia :) teraz napoje hmmm ... chyba każdy kiedyś w swoim życiu doznał uczucia, że w danym miejscu jest niechciany i nikomu na nim nie zależy, ale czy wakacje są dobrym miejscem do tego by tego doświadczyć? Obsługa zachowywała się jakby była tam za karę, nie miłe spojrzenia jeśli ktoś coś potrzebował, podchodzili z taką łaską, że odechciewało się wszystkiego, nalewali napoje z bólem. Jak byli Grecy to byli dla nich priorytetem, a dlaczego? Bo w wielu miejscach jak i w tym, gdy człowiek za coś zapłacił z góry to nie trzeba się starać, a Grecy płacili. Podchodziłeś po piwo ,a obsługa uciekała wzrokiem, zlewali każdego. Raz jeden Pan czekał 20 min na napój a obsługa nie podchodziła ... dopiero jak zaczął krzyczeć to podeszli ... odpowiedz personelu? Obsługujemy Greków :) Fantastycznie. Napoje dramat ... tanie zamienniki ... naprawdę nie polecam nikomu brać jedzenia dookoła są knajpy gdzie się można najeść max 7 euro do syta w miłej atmosferze. Sądzę, że temat napojów i obsługi w barze też jest zakończony. Teraz kilka miłych słów :) Pani Marzena bardzo miła, pomocna, zawsze zagada, spyta się, czy nie potrzebujemy świeżej pościeli stara się na tyle co warunki pozwalają z boku wydaje się, że miejscowi pracownicy jej nie popierają bo zawsze potem na nią krzywo patrzą. Pani Justyna klasa, miła dziewczyna, pomoże, pomocna i rozumie problemy i stara się chociaż zrozumieć jak bliżej się z nią porozmawia to wiele zyskuje. Naszą rezydentką była Pani MARTA co uważam za brak trafności w wyborze rezydenta lub takie ma zadanie. Na dzień dobry zostaliśmy poinformowanie o wszystkich negatywnych rzeczach jakie piszą w Internecie, aż szok, że ktoś sie usprawiedliwia zawczasu. Zimna woda taki jest klimat pogoda, słońca itd ... ale przepraszam jest to dla mnie przesada, że wszyscy tubylcy tak mają to my też, więc nie mamy się co bulwersować, ale my za to płacimy pieniądze!!! dodatkowo w każdym pokoju jest elektryczny bojler z wodą, gdzie kable idą na zewnątrz i nie można go podłączyć, wiec możliwości są! Można podnieść koszt wycieczki o 50 zł i wszyscy będą zadowoleni. Usprawiedliwiała leniwych kelnerów, że sorry ale taki mamy klimat że pracownicy palą papierosy przy barze i nie chce im się podjeść obsługiwać, że hotel jest stary i ma spróchniałe barierki bez szczebelków wiec ze spokojem można sie orzec i wypaść. Klasa sama w sobie. Rezydentka Pani Marta była dla hotelarzy, a nie dla klientów kompletnie nie walczyła o nić tylko broniła obsługę i właściciela. Dramat. Tak nie powinno to wyglądać. Brałem udział z jednej z wycieczek, zapłaciłem nie małą kwotę, cała wycieczka trwała calutki dzień od rana do wieczora ... Pani Marta wiedziała kto jedzie ... naprawdę po całym dniu mogła chociaż poprosić o włączenie nam bojlerów byśmy mogli umyć się ciepła wodą podczas urlopu po wycieczce ... naprawdę bym się wstydził jako rezydent. Potem była wygadana Pani Blondynka ( Przepraszam za to określenie, ale jest to spowodowane niezapamiętaniem imienia ) idealny handlowiec i sprzedawca. Informowała, że ma tylko 17 miejsc wolnych by się szybko zapisywać, rozgadana, bezpośrednia, ale jak się spojrzy chwilę to widać, że tylko chodzi jej o pieniądze. Przykre. Po jakimś czasie po spotkaniu szliśmy i się komuś na głoś chwaliła, że zarobiła na nas 2000 ... bardzo się cieszę bo z tego żyje i to jest jej praca, ale tak nie wypada, nie jest to miłe. Właściciel bardzo nieprzyjemnie się prezentuje. Wszyscy się go boją i nie chcą wchodzić mu w drogę nawet rezydenci czuć, napięcie. Starsze małżeństwo, które sprzedaje swoje produkty ( ZNAKOMITE WARTO KUPIĆ) pod ośrodkiem to rodzice właściciela, którzy są schorowani i maja zakaz wejścia na teren obiektu ( informacja od miejscowych ) więc łatwo zobrazować sobie relacje :) wszystko co jest napisane w Internecie na temat tego ośrodka to prawda. Jeżeli ktoś myśli, że nie będzie mu to przeszkadzać ... to będzie proszę mi uwierzyć, że nie jestem wymagający. Spotkaliśmy tam fantastycznych ludzi z różnych miast i to dzięki nim spędziliśmy miło urlop jak i mam nadzieje ze oni :) Miejsce jest naprawdę pięknie położone i jest kilka fajnych atrakcji. 4 bezpańskie pieski, których jest żal i trzeba je dokarmiać ... duży minus dla miejscowych by na to pozwalali. Zachęcam do odwiedzin tylko proszę wybrać innych hotel oraz samemu się żywić. Rozrywka: raz koncert muzyki greckiej do 4 rano co było uciążliwe jak i za głośne wydarzenie było na patio co każdy musiał słuchać chcąc nie chcąc. Miejsce ma potencjał, ale brak mu ogłady jest wiele do zrobienia. Miło by było gdyby Państwo to zweryfikowali co tam się dzieje i zadbali to własnych gości. Jestem zdegustowany hotelem, który maja Państwo (RAINBOW) w swojej ofercie co równa się akceptacji zaistniałych sytuacji.
155565771
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem