5.1/6 (120 opinii)
Kategoria lokalna 3
5.0/6
Santorini jedna z najpiękniejszych wysp Grecji? Aby się o tym przekonać, wybrałyśmy się z koleżanką na wycieczkę z biurem podróży Rainbow. Droga z lotniska do hotelu Areti, w którym byłyśmy zakwaterowane, nie przypominała pięknych widoków z pocztówek. Sucha ziemia, dookoła rozpadające się domki itp. Niech jednak nikogo to nie zwiedzie… Hotel Areti to kameralny, cichy obiekt dla niewymagających. W obiekcie znajduje się bar z dobrą mrożoną kawą itp. Na plus jest również mały basen. Hotelik jest dobrą bazą do zwiedzania wyspy. W kilka minut dochodzi się nad turkusowe morze. Plaża w miejscowości Kamari jest wulkaniczna, kamienista (buty do wody obowiązkowe). W tle wdać skały góry Mesa Vouno. Przy promenadzie i w głębi miejscowości są liczne tawerny oraz restauracje, w których można rozkoszować się przepysznym jedzeniem. Polecamy grecki talerz W centrum Kamari mieści się także kino na świeżym powietrzu. Po drugiej stronie góry Mesa Vouno znajduje się miejscowość Perissa z plażą, która otrzymała nagrodę Błękitnej Flagi. Z Kamari da się popłynąć łodzią za 8 euro. Widoki zapierające dech: urwiska o niezwykłych barwach, domki zawieszone na klifach i przepiękne zatoczki zobaczyłyśmy w stolicy wyspy Firze i połączonej z nią wiosce Oia. Do Firy można dojechać autobusem za 3 euro (w jedną stronę) z dworca, który znajduje się w centrum Kamari niedaleko boiska sportowego. Najlepiej udać się tam rano, wtedy nie ma jeszcze tłumów. Jedną z atrakcji jest zjazd kolejką linową do portu. Koszt 12 euro w jedną stronę. Z powrotem można wejść po schodach, wjechać kolejką lub na osiołku, ale po co? Szkoda zwierząt!!! W Firze warto odwiedzić Muzeum Prehistorii. Polecamy też grecki supermarket Sklavenitis, w którym kupiłyśmy lokalne produkty m.in. sery na wagę, marynowane liście kaparów. Idąc w kierunku wioski Oia, podziwiałyśmy oszałamiające widoki na kalderę i Morze Egejskie. Oia to romantyczne miejsce. Mogłyśmy tu obejrzeć przepiękny zachód słońca. Podczas pobytu na Santorini udałyśmy się na fantastyczny rejs po wulkanicznych wyspach archipelagu Santorini. W czasie rejsu zobaczyłyśmy wyspę z zupełnie innej perspektywy. Rezydentka Pani Ewelina ciekawie opowiadała o jej historii, uświadomiła nam zagrożenia związane, z tym że Santorini to przede wszystkim podwodny wulkan. Podsumowując, Santorini jest przepiękne, niezwykłe, a zarazem niebezpieczne, skrywa wiele tajemnic. Jeszcze tu wrócimy 😊 Gorąco polecamy, aby chociaż raz je odwiedzić!!!
5.0/6
Santorini warto odwiedzić przynajmniej raz w życiu :) Kamari i samo Areti to dobra baza wypadowa do zwiedzania wyspy. Hotel godny polecenia (pomimo, że ma "tylko" 3 gwiazdki), ze względu na czystość, komfort wypoczynku i położenie. Areti położone jest nieco na uboczu, z dala od zgiełku promenady i tłumów, jednak dotarcie na główny deptak czy plażę zajmuje kilka minut. Możemy śmiało polecić na pobyt z dziećmi. Polecamy wypożyczenie auta na dzień lub dwa, można nim zwiedzić południową i wschodnią część wyspy,, docierając w kilka ciekawych miejsc, do których nie dojedziemy komunikacją, uniknie się także przesiadek w Firze, z jednego autbusu do kolenego; na zwiedzanie samej Firy najlepiej wybrać się autobusem, podobnie jest z Oią czy Imerovigli (można tam dotrzeć autobusem z Firy lub, dla bardziej wytrwałych, spacerem). Większość parkingów na wyspie była bezpłatna (podobno w Oia są płatne), przy wejściu do ruin w Akrothiri pobierali opłatę za parking, ale jadąc nieco dalej, w kierunku Red Beach można było zaparkować bez opłat. Polecamy Santorini i Areti :-)
5.0/6
kameralne miejsce z bliskością do restauracji i plaży
5.0/6
Największym atutem tego hotelu jest lokalizacja, kilkuminutowy spacer dzieli nas od deptaku z restauracjami oraz plaży czy przystanku autobusowego i sklepów. Poza tym hotel ma wiele minusów, łazienka powinna przejść remont od zera, pleśń po rogach i na zasłonie prysznicowej. Zapach kanalizacji w łazienkach to już też chyba grecki 3* standard. W pokojach też przydałoby się małe odświeżenie i przygotowanie większej ilości miejsca do przechowywania. W ciągu 7 dniowego pobytu na śniadanie codziennie było to samo. Pomimo sporego obłożenia hotelu, basen i leżaki były dostępne praktycznie przez cały dzień, a bar przy nim otwarty był może 2-3 razy. Obsługa w porządku, chociaż pani na recepcji coś kręciła i nie wydała osobom płacącym gotówką żadnego oficjalnego paragonu potwierdzającego opłacenie podatku turystycznego. Hotel na pewno jest godny polecenia osobom, które nie mają dużych wymagań co do noclegu a potrzebują dobrej bazy wypadowej do odpoczynku na plaży czy zwiedzenia wyspy. Warto też wspomnieć o pracy pani rezydent Eweliny, która odebrała turystów z lotniska, jeszcze tego samego dnia odbyły się spotkania w hotelach i praktycznie cały czas była do ich dyspozycji. Wykonuje pracę kilku osób i robi to bardzo dobrze.