5.1/6 (120 opinii)
Kategoria lokalna 3
6.0/6
Piękny rodzinny hotel z przemiłą uśmiechniętą i pomocną obsługą. Świetna lokalizacja, blisko lotniska, w cichym, spokojnym miejscu, dobre dojście do morza (zgodnie z opisem). Hotel, pokoje, sala śniadaniowa, basen, cały obiekt niezwykle klimatyczny, w grecko-cykladzkim stylu. Pokoje duże, wygodne łóżka, toaletka, lodówka z wodą powitalną, taras, sprawna klimatyzacja, łazienka bez większych zastrzeżeń. Pokój codziennie sprzątany, wymiana ręczników. Śniadania bardzo dobre (kawa, herbata, napoje, ser żółty, niezłe wędliny, warzywa - pyszne pomidory, melony, arbuzy, ogórki, jogurt, dżemy, kiełbaski na ciepło, jajka na twardo, pieczywo, ciasto). Piękny, czysty basen, leżaki, parasole, stoliki wśród drzew i palm. Kocia rodzinka (1+3), koguty w dalszym sąsiedztwie, grecka idylla. Plaża świetnie zagospodarowana, kamienista (buty do wody), leżaki przy zamówieniu z baru-tawerny, bardzo miła obsługa. Woda przejrzysta, kolorowe rybki, dno kamieniste, śliskie kamieniste wejście. Promenada wzdłuż plaży z sympatycznymi tawernami, sklepikami z rękodziełem (ubrania, torby, biżuteria, pamiątki), która kończy się na majestatycznej skale. Od promenady kilka uliczek w kierunku miasteczka z podobnym zapleczem. Kamari to ładna miejscowość - plaża, dużo miejsc do spacerowania, sklepików, tawern, kawiarni, lodziarni i klimatycznych hotelików. Krótki transfer lotniska, dobre połączenie z Firą skąd można dojechać wszędzie. Opieka rezydenta (Pani Ewelina) i wycieczki znakomite! Hotel można polecić każdemu, młodym osobom, rodzinom, i nieco starszym podróżnikom. Wyspa przepiękna, jedyna w swoim rodzaju, Oia, Fira, wyglądają jak na zdjęciach z folderów (a nawet piękniej). Trzeba odwiedzić i zobaczyć!
6.0/6
Hotel czysty, spokojny, bardzo smaczne śniadania jak na 3*. Bardzo dobra baza do zwiedzania (wypożyczenie samochodu lub podróżowanie komunikacją; blisko przystanek). Przyjemny basen hotelowy.
6.0/6
Hotel wybrałam świadomie . Zależało mi na kameralnym hotelu w dobrej lokalizacji, bez animacji z przyjemnym dla oka otoczeniem i to znalazłam w hotelu Areti . Hotel czysty z brakami, bez luksusów . Pokoje wielkością wystarczające z przestarzałą ale dobrze działającą klimatyzacją, która wyłączała się automatycznie po otwarciu drzwi balkonowych. Na wyposażeniu mała lodówka, dwie szklaneczki , TV , suszarka do włosów. Suszarka jest w pokoju, bo w łazience brakuje gniazdek . W pokoju są tylko dwa , do jednego podłączona jest suszarka , drugie za zagłówkiem łózka , dlatego warto wziąć ze sobą przedłużacz elektryczny , co najmniej trzygniazdkowy by codzienne nie nurkować za łózko . Balkon wystarczająco duży ze stolikiem i krzesełkami . Suszarki na mokre kostiumy brak . Widziałam o tym i wzięłam ze sobą mały sznurek i klamerki, bo często wije tam silny wiatr. We wrześniu, na balkonach od strony basenu można przebywać tylko do godz. 8:00 i potem od 14:00 , gdy słońce przesunie się . W międzyczasie jest bardzo gorąco. Ze względu na bliskość lotniska słychać i widać startujące i lądujące samoloty . Nam to nie przeszkadzało. Pokoje sprzątane są codziennie przez bardzo miłą obsługę. Ręczniki wystarczy zostawić przewieszone przez umywalkę , to jest gwarancja, że zostaną wymienione na bielutkie, pachnące, czyste. Łózko jest wygodne. Łazienka faktycznie jest mała, szczególnie niewygodny jest brodzik z zasłoną prysznicową i zdartą farbą, którą był pomalowany. Brakuje półek i wieszaków. Widzieliśmy pokój z osłonką na prysznic ale niestety nie dla klientów Rainbow. Basen jest niewielki ale wystarczający, jest ciągła rotacja ludzi. Przychodzą popływają chwilkę, poleżakują i jadą zwiedzać wyspę. Niektóre parasolki są potargane przez wiatr ale ogólnie jest ok. Bar przy basenie nie widomo kiedy jest czynny , w bardzo różnych godzinach i chyba zależy to od obłożenia hotelu. Cisza i spokój , brak muzyki przy basenie co jest dla mnie zaletą. Basen taki na dwie godzinki , na odpoczynek po zwiedzaniu lub przed. Niedaleko jest plaża i końcowy przystanek autobusowy, skąd można bez problemu dojechać za 2 euro do Firy a stamtąd w inne części wsypy . Śniadanie przez cały czas jest takie same, na ciepło tylko kiełbaski . Trzeba pamiętać, że to Grecja i hotel 3 gwiazdkowy, byliśmy tego świadomi bo nie pierwszy raz jesteśmy w Grecji . Jest bufet dlatego można z tego co jest komponować śniadanie, a prawdziwą grecką kuchnią rozkoszować się w tawernach. Ogólnie hotel jest klimatyczny , z tych starszych ale jak dla nas ma to coś co lubimy . Na pewno nie jest dla osób wymagających. Dla nas ważne było to, że po powrocie wieczorem, po całym dniu do hotelu, zastawaliśmy ciszę, nie było nikogo kto by zakłócał ten spokój . Ważne również jest to , że pokoje otwierane były zwykłym kluczem dlatego klimatyzacja działała non stop , nie wyłączała się po opuszczeniu pokoju. Miło było wrócić do pokoju chłodnego. Kamari to dobry wybór na Santorini , ze względu na położenie, długą kamienistą plażę, fajną promenadę z tawernami, sklepikami i możliwością wypożyczania samochodu , buggy czy też quada. Organizacja wyjazdu przez biuro bez zastrzeżeń. Z wycieczek polecam "Wulkaniczny tercet" . Pozostałe można ogarnąć samemu
6.0/6
Super hotel.Mały kameralny .obsługa super ,bardzo sympatyczni i pomocni.Własciciel równiez.śniadania troche monotonne ale wszystko świeże.pokoje super jak na greckie standardy.Bardzo czysto.Polecam serdecznie .