Opinie o Gruzja - Gruzińska uczta

6.0/6

Gruzińska uczta dla zmysłów

Gruzja jest niewielkim, pięknym krajem, gdzie można zobaczyć wspaniałe krajobrazy, majestatyczne góry, architekturę z twierdzami i charakterystycznymi dla Gruzji kościołami; tych ostatnich sporo zobaczyliśmy, zgodnie z planem wycieczki. Duże wrażenie robi wizyta w krasowej jaskini Prometeusza. Urzeka stolica kraju Tbilisi ze swoją starówką; wspaniałą panoramę tego miasta mogliśmy podziwiać po wjechaniu kolejką na wzgórze z twierdzą Narikale. Piękna pogoda pozwoliła podziwiać masyw Kazbeku a przed nim swoisty symbol Gruzji - kościół Cminda Sameba (Trójcy Świętej). Wycieczka dostarczyła wrażeń nie tylko wzrokowych, ale również smakowych. Mieliśmy okazję spróbować tradycyjnych dań, z których słynie Gruzja, m.in. chaczapuri (placek nadziewany serem), chinkali (pierogi o charakterystycznym kształcie) czy pysznych roladek badridżani z bakłażana nadziewanych pastą z orzechów włoskich. Poza kulinarnymi doznaniami, podczas fakultatywnego wieczoru gruzińskiego była również sposobność posłuchania i zobaczenia tradycyjnych pieśni i tańców gruzińskich, polecam udział w tej kolacji. Mogliśmy też spróbować gruzińskiego brandy w lokalnej wytwórni, miejscowego wina, no i słynnej gruzińskiej czaczy, czyli alkoholu z wytłoków z winogron. Mam uwagę, jeśli chodzi o zwiedzanie Batumi, tu mam niedosyt; godzinny spacer po promenadzie i starym mieście, to zdecydowanie za mało, zważywszy, iż nie wszyscy uczestnicy wycieczki pozostawali po tym naszym objeździe na tygodniowy pobyt. Może warto byłoby na przyszłość rozważyć przyjazd do hotelu trochę później, dając 1-1,5 godz. czasu wolnego na promenadzie (przyjechaliśmy do hotelu ok godz.15:30, kolacja była o 18:30). Program wycieczki nie był intensywny, również dla osób starszych, może jedynie z wyjątkiem kompleksu skalnego miasta Wardzia, gdzie osoby z dolegliwościami fizycznymi mogą mieć problem. Pan Marcin, nasz pilot i przewodnik, kompetentny, rzeczowy, z wielką wiedzą z zakresu historii, geografii, kultury i zwyczajów Gruzji, którą przekazywał w bardzo przystępny sposób. Hotele na dobrym poziomie, czysto, najlepszy w Batumi; wyżywienie dość dobre, śniadania średnie, jednak nikt nie wychodził głodny, znacznie lepsze kolacje. Bardzo dobry kierowca naszego autokaru, który doskonale radził sobie na drogach, sam autokar bez żadnych problemów technicznych. Wycieczkę uważam za udaną, spełniła moje oczekiwania, Gruzja z całą pewnością warta jest zobaczenia, choć byłam tu drugi raz, to chętnie wybrałabym się na kolejny wyjazd do tego kraju.