3.6/6 (23 opinie)
Kategoria lokalna 4
3.5/6
Mały kameralny hotel w drugiej lini brzegowej wciśnięty między dwa 15 piętrowe bloki. Jeden z nich jest w trakcie budowy co powoduje hałas. Na parterze hotelu znajduje się dyskoteka można posłuchać muzyki do 4 nad ranem. Idealne miejsce dla cierpiących na bezsenność. Po za tym pokoje czyste i zadbane codziennie sprzątane. Proponuję zabrać kalosze, bo niestety po deszczu nie można przejść suchą nogą przez ulicę, dużo kałuż brak chodników. Ogólnie jedzenie dobre, lecz nie w formie bufetu a serwowane. Radzę zabrać ze sobą stoperan.
3.5/6
Hotel jest OK choć 4 gwiazdki to duża przesada. Chyba nadał je im z sympatii do Gruzinów - Lech Kaczyński:) Pokój codziennie sprzątany, wymiana ręczników, miła obsługa, wszystko działa. Jak na tutejsze standardy to spoko. Natomiast jedzenie jest okropne - o ile śniadanie jak wszędzie - stół do wyboru, ale jakość dań / poza serami, owocami - tylko arbuzy i melony / pozostawia wiele do życzenia. Obiadokolacja z kolei jest beznadziejna - poza regionalnymi plackami / niestety zdecydowanie lepszymi i tanimi w każdej ulicznej budce / jakieś bryje bakłażanowe, trochę pomidorowe, beznadziejne grzanki z kawałkiem parówki! ziemniaki i nie zawsze mięso. Jeśli już jest to o podejrzanym smaku i pozostające na długie godziny niestrawione w żołądku. Nie ma w tym jedzeniu ani odrobiny słynnej regionalnej kuchni. Zdecydowanie lepiej żywić się na mieście za na prawdę niewielkie pieniądze.
3.0/6
Byliśmy w hotelu Legacy wyżywienie totalny dramat, interwencję u rezydentki ( chwilowa poprawa 1 dzień ) Na parterze klub nocny od taka ciekawostka
2.5/6
Pobyt wypoczynkowy w Hotelu Legacy nie należał do udanych . Mimo że sam hotel w miarę przyzwoity to wielkie zastrzeżenia można mieć do wyżywienia nastawionego raczej na nacje nie europejskie. Codziennie stały zestaw śniadaniowy z niewielkimi zmianami, obiadokolacje bardziej urozmaicone . Położenie hotelu też niezbyt atrakcyjne. Dookoła jeden plac budowy .