Opinie klientów o Legacy

3.6 /6
23 
opinie
Atrakcje dla dzieci
1.3
Obsługa hotelowa
4.2
Plaża
3.7
Pokój
4.5
Położenie i okolica
2.8
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
1.6
Wyżywienie
2.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Łukasz, Rudziczka 28.09.2015

Gruzja jakiej nie znaliśmy.

Nasz pobyt w Gruzji na długo pozostanie w naszych głowach. Będąc pierwszy raz w tym kraju z pewnością możemy powiedzieć, że nas czymś ujął, zafascynował i oczarował. Nie jesteśmy w stanie jednoznacznie stwierdzić czy to ta "legendarna" uprzejmość i gościnność mieszkańców, przyroda, jedzenie, chaos panujący w mieście, dziwne, bajkowe budynki, majestatyczne Morze Czarne, wspaniałe kamieniste, kolorowe plaże, czy może wszystko po trochu. Jednak jesteśmy przekonani, że jeszcze kiedyś odwiedzimy ten kraj, ponieważ nie wszystko udało nam się zobaczyć i przeżyć. Gruzja ma coś w sobie, coś co urzeka. Nie możemy również zapomnieć o rzetelności biura podróży Rainbow Tours, które spełniło wszystkie nasze oczekiwania odnośnie wymarzonych wakacji.

5.0/6

Grzegorz, Mysłowice 02.08.2015

Pobyt w Legacy - lipiec 2015

Mieszkaliśmy w Batumi w przez tydzień w hotelu Legacy. Hotel nie leży nad morzem. Dodatkowo wokół coś się buduje co skutkuje tym, iż nie ma w zasadzie z hotelu widoku ma morze. Dla celów: wypoczynku i bazy wypadowej do wycieczek na plażę, do miasta lub zwiedzania tej części Gruzji - polecamy.

5.0/6

Anna, Raszyn 22.07.2016

Batumi Legacy czerwiec 2016

W hotelu byłam z 2 dzieci w czerwcu 2016 r. Hotel spełnił nasze oczekiwania, pokój czysty, z klimatyzacją, z lodówką i czajnikiem oraz WIFI, każdy pokój ma swoje własne WIFI, z tego najbardziej były zadowolone dzieci. Pokój był codziennie sprzątany. Śniadania ok. Korzystalismy też z obiadokolacji, Jeżeli chodzi o ocenę wyżywienia, wystawiłabym ocenę bardzo dobrą, śniadania bardzo różnorodne, oczywiście lepiej było przychodzić wcześniej- był większy wybór potraw, natomiast kolacje, większosci nie pasowały, dla mnie było ok. Jeżeli ktoś lubi jeść codziennie mięso, to może być kłopot, bo bardzo duzo dań było wegetariańskich. Ale różnorodnych. Ale na pewno to nie jest All Inclusive w 5 gwiazdkowym hotelu w Egipcie. Otoczenie hotelu - to budujący się plac różnorodnych budynków; bloków, hoteli. Nam to zupełnie nie przeszkadzało bo do promenady naprawdę było 10 min. na pieszo. Jedyne co doprowadzało nas do szału, to kumkanie, właściwie to rechot żab. Noc w noc. Nasz pokój wychodził na ich legowisko. Do centrum najlepiej było podjechać autobusem albo marszrutką, polecam autobusy: nr 10, 1A i 4 bardzo blisko hotelu, przejazd 8 lari w jedną stronę, to bardzo tanio. Na pieszo to jednak jest kawałek. Zakochalismy się w Gruzji, bardzo przyjemny kraj. Ludzie mili. Bardzo dobrze sie czulismy w Batumi, Porozumiewalismy się po rosyjsku, albo na migi. Nie było żadnych kłopotów. Batumi fantastycznie się rozwija, tydzień upłynął nam za szybko. Pogoda upalna, przy 28 stopniach i wilgotności prawie 100 % bylismy cały czas mokrzy. Pobyt, zarówno w hotelu Legacy, jak i w Batumi, zaliczamy do bardzo udanych. Swietny wyjazd. Polecamy innym.

4.5/6

Monika, WARSZAWA 06.09.2016
Termin pobytu: wrzesień 2016

Pierwsze wrażenie nie jest fajne ... Hotel jest dosłownie wciśnięty pomiędzy budowane po obu jego bokach nowe wieżowce, czego absolutnie nie widać na żadnych zdjęciach (szczęśliwie, na tych budowach niewiele się dzieje, więc przynajmniej nie hałasują, ale można trafić balkon/okno wychodzące na betonową ścianę). Otoczenie hotelu jest straszne, czego też nie widać na zdjęciach: wertepy, brak chodników, place budowy, wysypiska śmieci i osiedla mieszkaniowe a la favele - i tak mniej więcej wygląda droga na plażę, czy na promenadę. Jak jest sucho, to w kłębach pyłu. Jak popada (a burza trwała całą dobę i jeszcze potem kropiło), to po kolana w błocie. I o takich mankamentach trzeba mówić wprost. Natomiast wnętrze hotelu jest OK: pokój naprawdę duży, z naprawdę dużą łazienką, codziennie sprzątany, z codzienną wymianą ręczników i uzupełnianiem kosmetyków. TV z wejściem USB (kanały wyłącznie rosyjskie i gruzińskie), lodówka, czajnik, suszarka (nie działała), spory balkon (z widokiem na budowy oczywiście :)), w każdym pokoju Wi Fi działa bez zarzutu. Nazywanie bufetu "bogatym" to spore nadużycie, ale można przeżyć (obiadokolacja lepsza od śniadania). Recepcja mówi po rosyjsku i po angielsku. Hotel ma gości z Azerbejżanu, Armenii, Turcji i Iranu, do tego Rosjanie i garstka Polaków. Kobiety mają stroje tradycyjne, wiele nosi burki, z nikim nie rozmawia i zachowuje się bardzo powściągliwie. Warto mieć świadomość, że ciasna stołówka oraz niewielkie przestrzenie hotelowe są multi kulti i trzeba szanować się nawzajem. Przy czym obiadokolację mają w cenie tylko Polacy i podczas naszego krótkiego pobytu przez pierwsze 5 dni przygotowywano ten posiłek tylko dla 7 Polaków :) Dużym plusem są cywilizowane godziny lotów bez konieczności wcześniejszego wykwaterowania, bliskość lotniska. Biuro bardzo sprawnie organizuje przylot i odlot. Rano po przylocie czekaliśmy ok. 2 godziny na przygotowanie pokoju i wpuścili nas o 11.00, chociaż doba hotelowa zaczyna się o 14.00 i w pozostałych hotelach raczej się tego trzymali. Pani rezydentka Monika poświęciła nam aż 1,5 godziny by opowiedzieć i objaśnić, jak samodzielnie, bezpiecznie i efektywnie poruszać się po mieście (i rzeczywiście zwiedziliśmy Batumi sami korzystając z jej rad i wskazówek). W każdej, najmniejszej knajpeczce doliczają 10% serwisu, warto wiedzieć. Komunikacja autobusowa działa dość sprawnie. Plaża mało urokliwa, morze chwilami niebezpieczne i rzeczywiście Czarne :). Miasto piękne w pasie nadmorskim oraz w obrębie Starówki - czyli "od frontu". Im głębiej, tym straszniej. Słynny ogród botaniczny zaniedbany, jak większość miasta. Bazar - folklor. Oryginalna mieszanka nowoczesności, orientu i dawnego ZSRR. Warto :)
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem