5.4/6 (542 opinie)
5.0/6
Z powodu pandemii Covid-19 kierunek Meksyk został przeze mnie wybrany nieco jako "zastępczy", ponieważ wymarzona wyprawa do Singapuru musiała zostać odłożona w czasie. Kraj ten uznałam za najciekawszy z dostępnych, jak również polecali mi go znajomi. Nie spodziewała się zbyt wiele jako że Meksyk nigdy nie był moim "priorytetowym" kierunkiem, ale na miejscu czekało mnie pozytywne zaskoczenie. Uznałam że tydzień to w sam raz, żeby zobaczyć ten kraj "w pigułce" i faktycznie najważniejsze miejsca zostały "odhaczone". Program jest bardzo intensywny, ale to wiadomo już przed wyjazdem na co każdy się decyduje. Bywają dni, że siedzi się po 7-8 godzin w autokarze, ale zabytki czy miasta oglądane po drodze jak najbardziej są warte tego żeby trochę pocierpieć tym siedzeniem na tyłku. Ruiny miast Majów robią ogromne wrażenie (podczas przejazdów oglądamy m.in. filmy dokumentalne, które są ciekawym dopełnieniem tego co widzieliśmy), Meksyk posiada przepiękną przyrodę (zwłaszcza rejs po jeziorze Catemaco i wodospod Eyipantla zostaną w mojej pamięci na długo) i urokliwe kolonialne miasteczka jak Merida czy Puebla. Oczywiście stolica, czyli ogromne Mexico City to wyczekiwany, kulminacyjny punkt programu. Jeśli jeszcze się zastanawiacie to nie ma nad czym, ja gorąco polecam ten wyjazd.
5.0/6
Wycieczka do Meksyku okazała się strzałem w dziesiątkę. Dużo podróżujemy ale zazwyczaj jeździmy po świecie sami więc przed wyjazdem mieliśmy trochę obaw co do udziału w objazdówce. Nasz pilot Pani Ania dokładała wszelkich starań by każdy z podróżnych czuł się zaopiekowany. Jej pasja i wiedza jest imponująca, opowieści o kulturze Meksyku umilały nam przejazdy autokarem. Zwiedzanie prekolumbijskich miast- państw Majów i Azteków po tak sprzedanej wiedzy zyskuje inny wymiar. Niesamowitym punktem wycieczki jest kąpiel w cenoci i wizyta u szamana w dżungli, dokąd płynie się łodzią. Wisienkę na torcie stanowi lot balonem nad piramidami w Teotihuacan.
5.0/6
Początek w hotelu blisko centrum cancun można się z niego udać pieszo na plac handlowy metafor 23 można sprawdzić ceny pamiątek zeby porownac z cenami na "zonach" Każdy dzień z wczesnym śniadaniem ja miałem mały problem bo jajecznica to nie jest moje ulubione danie ale i bez niej nie chodziłem głodny 😁. Cicen itza bardzo piękne miejsce ale gorąco bo bez drzew dlatego warto zapłacić za wycieczkę cenoty żeby sie ochlodzic plus dodatkowo bardzovsmaczne jedzenie w barze. Merida piękne kolonialne miasto wartowybrac się wieczorem po kolację na spacer usiąść w knajpce przy drinka i najlepszych nachosah jakie jadłem do tej pory. Palenque jedno z nielicznych na trasie miejsce gdzie przydadzą się repellenty robi największe wrażenie pogrążona w dziczy mnóstwo zwierząt i odgłosów dzungli.bardzo fajne miejsce dla zrobienia pamiatkarskich zakupow! Wizyta u szamana w Catemaco była bardzo interesująca i oczyszczajaca wieczorem warto wybrać się nad jezioro zobaczyć życie małego miasteczka. Tenothiuacan robi wrażenie wg mnie większe niż wizyta pod egipskimi piramidami Mexico city robi wrażenie ale nie przytłacza tak jak amerykańskie miasta muzeum archeologiczne bardzo ciekawe wartobwykozystac czas wolny i zwiedzić części pominięte podczas zwiedzania z przewodnikiem. Sanktuarium Matki Boskiej z Gwadelupe bardzo ciekawe dobrze zorganizowane. Polecam wejść miedzy stragany z dewocionaliami aha b dobre jedzenie w lokalnych knajpach dla spragnionych znajomego Mac niedaleko. Polecam wy oczko dodatkowe w mexico bardzo przybliżają lokalny folklor.
5.0/6
Meksyk państwo skrajności. Mega bogato, albo mega biednie. Duża ilość miejsc wpisanych do UNESCO, przepiękne cenoty, wieczór meksykański bardzo fajny jak i przejażdżka motorówką też ciekawe doświadczenie. Meksykanie bardzo fajni ludzie. Ogólnie spoko