5.4/6 (542 opinie)
1.0/6
Zdecydowanie odradzam. Na hardcore i przejazdy byliśmy przygotowani. Ale objazd całkowicie położyła osoba pilotująca. Zapewne za wiedzą i akceptacją biura lub nawet na jego polecenie. Przez 7 dni nie dowiedzieliśmy się prawie niczego o historii Meksyku, jego obyczajach i kulturze i tym co teraz tam się dzieje, i bardzo niewiele o zwiedzanych miejscach. Osoba nie mająca pojęcia co mówić w autokarze. Jakieś strzępki informacji i chaos. Pomimo grzeczych pytań i próśb o konkretne informacje o Mesyku zostaliśmy zignorowani. Plus we wtorek mowa o tym co będziemy robić w piątek, a nie o tym co akurat widać przez okno. Byliśmy natomiast bezustannie bombardowani informacjami jakie to fajne są dodatkowo płatne wycieczki i że koniecznie trzeba je kupić, bo stracimy zyciową szansę. . Nigdy nie spotkałam się z tak nachalną akwizycją produktów dodatkowych. Plus niezlicznona ilość sklepów do których nas ciągano plus kolejna akwizycja obiadów, oczywiście w jedynej, zachwalanej przez osobę pilotującą restauracji na którą osoba ta oczywiście zbierała pieniądze. Po pierwszej wizycie w takiej garkuchni zrezygnowaliśmy. Hotele badziewiaste. Byłyby może do przeżycia, ale jedzenie to coś okropnego. Jak można grupie dorosłych poważnych ludzi po całym dniu zwiedzania i jazdy dawać pomyje ? Dosłownie. I osoba pilotująca z rozkosznym uśmiechem przekonywała nas jakim to luksusem w Meksyku są jajka – 7x jajecznica na śniadanie. Albo informacja w trasie że dziś w kolejnym hotelu jedzenie znowu będzie okropne. NIe jesteśmy zmężem wymagający, ale to wyżywnienie to skandal.To po co w ogóle proponować obiadokolacje. Niech o 19.00 każdy pójdzie do miasteczka i zje na własny koszt coś dobrego – jedzenie w Meksyku jest tanie. Jedyną gwiazdkę daję za to że obejrzałam obiekty Majów i Azteków. Plus wygodny autokar i super kierowca – Meksykanin. Jesteśmy bardzo rozczarowani bardzo niskim poziomem tego objazdu, bo dwa lata temy byliśmy z Rainbow w RPA i było super – 14 dni. Teraz klęska. Efekt jest taki, że już z tym biurem nigdy nie pojedziemy. Program był na dalszym miejscu bo najważniejsza była akwizycja - z takim wrażeniem zakończyliśmy wycieczkę. Od lat jeździmy sami i jest to najlepszy wybór. Meksyk jest niestety niebezpieczny, dlatego kupiliśmy wycieczkę. Niestety, ostatnią.
0.5/6
Moja trzynasta wycieczka z Rainbow była najdroższa i najgorsza. Powodem niezadowolenia w trakcie jej trwania było zakłócanie przekazywanych przez pilota informacji dotyczących Meksyku i zwiedzanych miejsc oraz organizacji kolejnych dni, nieprzestrzeganie godzin zbiórek, niemożność spędzania czasu na odpoczynku podczas przejazdów, zagrożenie bezpieczeństwa uczestników podczas rejsu łódkami po lagunie w pobliżu Catemaco, narażenie na potencjalną dokładną kontrolę przez policję federalną na granicy Stanów Zjednoczonych Meksyku. A wszystko z powodu braku reakcji ze strony organizatora Rainbow na powyższą sytuację stworzoną przez niezrównoważoną psychicznie uczestniczkę wyjazdu Magdalenę Ż., która nieustannie głośno mówiła do siebie i wulgarnie obrażała pozostałych turystów.