Opinie klientów o ALEGRIA Colonial Mar
4.9 /6
77
opinii
Atrakcje dla dzieci
Obsługa hotelowa
Plaża
Pokój
Położenie i okolica
Rezydent
Sport i rozrywka
Wyżywienie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
3.0/6
Bartosz 12.11.2019
Przeciętność, przeciętność, przeciętność
Ogólnie hotel położony w ładnym miejscu, jednak sam budynek w stylu PRL. Na pewno nie zasługuje na miano 4 gwiazdek europejskich. Na tym wybrzeżu znajduje się wiele innych nowocześniejszych hoteli, które na pewno będą lepszym wyborem. Pokoje i jadalnia pozostawia wiele do życzenia, otoczenie hotelu całkiem, całkiem. Po przybyciu do hotelu byliśmy dosyć rozczarowani jego całokształtem i nie wybralibyśmy go ponownie na kolejny pobyt.3.0/6
Mirekkrk 27.06.2018
Termin pobytu: lipiec 2018
Pobyt koniec Czerwca 2018 - nie polecm
Zacznijmy od tego że kupiliśmy wycieczkę Last Minute - dwoje dorosłych i dwójka dzieci z czego jedno praktyczne pełnoletnie a drugie 9 miesicy.Po długiej podróży okazało się nie ma dla nas przygotowanego pokoju ponieważ szanowne biuro Rainbow nie przesłało do hotelu naszych danych oraz fakt że bedziemy u nich gościć.Musieliśmy czekać z maluchem 2 godziny zanim coś znajdą i przygotują - dziwne jest to że twierdzili że nie ma żadnego innego pokoju a przy nas ludzie wymianiali pokoje i meldowali się kolejni.Rezydenta brak -pomoc Pani animator która rezyduje na terenie hotelu ograniczyła się do bezczelnej odpowiedzi że to nasza wina skoro kupiliśmy wycieczkę last minute a nie biura podróży ?! Pokój miał mieć 35 m2 - tutaj trzeba podzielić to przez dwa wstawili 3 łózka i nie było gdzie rozłożyć walizek.Hotel i pokoj jak w opisie stary a czy zadbany to już do indywidualnej oceny - wszędzie na podłogadz płytki wieć słychać na korytarzu każdy krok szczególnie panie w szpilach wieczorami :).Łóżka wygodne ale tylko 2 trzeciee dostawione się rozsypywało.Poprosiliśmy o łóżeczko dla malucha - dostaliśmy bez problemu ale miało chyba z 15 lat i ledwo się trzymało.Klima działała i tyle o niej.Łazienka cóż stara - ogólnie dobre wrażenia ale człowiek się przyjrzał to widać rdzę , ślady po pleśnie etc.Widok na morze jak najbardziej na plus.W hotelu w sumie 4 windy z czego po dwie na pół hotelu więc czasami czekanie kolka minut.Lobby mnie przybiło na zdjęciach wyglądało czdecyzdowanie lepiej - małe , ciasne i bardzo głośne.Baseny dwa z czego jeden brodzik dla dzieciaków ale nie zmieniana woda - co rano zimna że dziecko nie wejdzie dopiero popołudniu jak woda się nagrzała było ok .Duży basen tak naprawde jest mały ciasny i w jednym miejscu ma 1.5 m głębokości o pływaniu można zapomnieć.3 zjeżdzalnie i tyle atrakcji.Pokoi nie wiem 350 leżaków 100 a parasolek 20 - codzienna walka ludzi o leżaki i parasole żenująca nie wspomnę że nie którzy nie ściągali ręczników z leżaka przez tydzień.Plaża kamienista piasku nie widać więc obowiązkowe obuwie bo kamienie szybko się nagrzewają i parzą stopy.Nie wiem czy tam zawsze tak czy my tak trafiliśmy ale dużo i mocno wiało.Wyżywienie coż OK ale na dwa trzy dni - dania te same więc bardzo monotonne.Owoców morza czy zwykłych jak na lekarstwo - arbuz , melon i jabko i tak przez tydzień.Desery chemia i jeszcze raz chemia.Ryby ok mięso też ale jesz je z grila , drugi dzien gulasz. trzeci potrawka a w czwarty zaiekane z nie wiadomo czym - nie mniej jednak zawsze można zrobić jakąś kanapkę , jajko etc - głodnym się nie chodzi.Alkohol coż tutaj też przeboje bo na karcie z ALL kilka rodzajów do wyborua przy zamówieniu oczywiscie jedno piwo , wino etc oczywiście wszystko sikacze :).w hotelu przedewszystkim Hiszpanie , Polacy i Czesi - hiszpanie wychodzą wieczorami wiec my z młodym do spania o 22 oni na miasto i wszytko ok ale potem wracają dzieciaki biegają drą się trzaskają drzwiani i nikt z tym nic nie robi - cicho robiło się dopiero około 3 nad ranem.Animacje nie korzystałem dla dzieci było ok dla dorosłych bardzo słabo .Natomiast obsługa hotelu panie spzrątające , recepcja , kuchnia etc super pozytywni ludzie i tytaj na prawdę podziękowania za miłe słowa i codzienną dawkę uśmiechu.Wyjazd bardzo średni i polecam dla tych co lubią pobalować i nie są zbyt wymagający my rozczarowani.Aaaa hotel położony przy jakimś kanale i czasem strasznie dawało jak zasypali to było już lepiej.Rezydenta brak - widziałem ją raz ale tak bywa jak ma kilkanaście hoteli.3.0/6
ANNA, Subkowy 23.08.2019
Fundusz Wczasów Pracowniczych
W naszym kraju takich hoteli juz nie ma , bardzo stare wnętrza , poczynając od brzydkiego holu ze starymi pomalowanymi olejną farbą meblami rattanowymi, brzydki kącik recepcyjny, stołówka z papierowymi obrusami co sprawia że po postawieniu szklanki z wodą robią się na nim plamy i stolik wygląda tak nieestetycznie że nie chce się jeść , talerze w tak tragicznym stanie , że jeszcze takiej zastawy nie widzieliśmy, a przecież nie oczekujemy cudów czy porcelany, brudne szkło, wentylacja nie istnieje - podczas smażenia potraw cały zapach tłuszczu osiada na tobie, niesamowite kolejki i brak donoszonych potraw, niestety rodziny hiszpańskie nakładają sobie porcje monstrualne wielkości kopca Kościuszki, jakość i wybór - średnia, to nie restauracja , ani nawet stołówka, po prostu brudna jadalnia po której walają się resztki jedzenia i brudne sztućce. W pokojach stare meble, a w łazience stara wanna , grzyb na suficie zawapnowany, pościel czysta, ręczniki wymieniane codziennie. W basenach pływa dużo włosów bo niestety nie ma nakazu aby dziewczynki nosiły czepki , a wszystkie hiszpanki mają długie włosy i zwykle rozpuszczone i tak się kąpią, leżaki przy basenach brudne, nie myte. Okolica i plaża przepiękne i dlatego warto jechać . Nasz sąsiad powiedział : przymknąć oko i wyluzować a damy radę przeżyć tydzień bo nic innego nie możemy zrobić - i po zastosowaniu się do tej rady tydzień upłynął mile bo pomimo standardu cała obsługa hotelu jest bardzo przyjazna i uprzejma. Co do organizatora : wybierając ofertę takiego biura jak Rainbow nie przypuszczaliśmy, że za cenę 9000 zł ( 2+1) zaoferowany zostanie nam tak żenujący standard hotelu pomimo opisu że hotel nie należy do najnowszych ( gdybyśmy kupowali go w przedziale 1600 zł za osobę to byśmy mieli świadomość czego oczekiwać ) , dlatego czujemy wielki niesmak bo czujemy się nabici w butelkę , że zdarto z nas kasę . Na koniec niestety piszemy to aby Pani Rezydentka Magdalena wzięła te słowa do siebie i szybciutko zmieniła swoje nastawienie do wykonywanej pracy - osoba która powinna ewidentnie odpocząć , bardzo niemiła , spotkanie prowadziła oficjalnie ale na każde z pytań kogokolwiek reagowała z wyraźną pogardą , a rodziców którzy na zebranie zabrali maleństwo i ono przez chwilkę załkało spiorunowała takim wzrokiem że poczuli się jak śmieci. W porównaniu z innymi rezydentami jakich mieliśmy przyjemność spotkać niestety nie zapałaliśmy do niej jakąkolwiek sympatią na skutek narzuconego przez nią sposobu komunikacji z naszą grupą turystów. Sierpień 20192.5/6
Stanisław, Tarnowskie Góry 18.10.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018
Tylko na zdjęciach ładnie
Obrzydliwa stołówka, gdzie stoliki nakrywane były papierowymi , jednorazowymi obrusami. Niejedna stołówka szkolna w Polsce wygląda lepiej, stąd zrozumiały jest brak wymogu wchodzenia w długich spodniach na kolację, gdyż wchodziło się na jakąś stołówkę, czy też jadłodajnię, a nie do hotelowej restauracji. Tak podłego jedzenia jeszcze nigdzie w Hiszpanii w hotelu 4* nie jadłem. Wszystkie, bez wyjątku mięsa były zimne, suche i twarde. Niby stały na podgrzewaczach, ale te podgrzewacze to były chyba atrapy. Mięsa nie dość że zimne, to jeszcze stołówka była niesamowicie wychłodzona klimatyzacją. Trzeba było szybko z tej stołówki wychodzić, żeby się nie przeziębić. Reszta, czyli pokój, sprzątanie, napoje - na normalnym poziomie.Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!