5.0/6 (70 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.0/6
Hotel zdominowany przez Hiszpanów i zorganizowany dla Hiszpanów. Sympatyczne miasteczko Roquetas, z długą nadbrzeżną promenadą. Ładna piaszczysta i długa plaża. Ogólnie miejsce dobre na tygodniowy urlop, chociaż standard hotelu niezadowalający.
3.0/6
Hotel bardzo słaby. Jedzenie monotonne i nie smaczne.brak animacji dla dzieci, uciążliwe muchy na basenach leżaki zajęte już od samego rana już nawet ni przy pełnym obłożeniu. Pokoje sprzątane codziennie alkohole też są ok. Jednakże hotel stary a restauracja tak i jak jedzenie bardzo słabe mięsa bez smaku niedopieczone. Jak za taką cenę w sierpniu to na pewno się nie oplaca. Niepolecam 😐
2.5/6
1) Hotel raczej średni. Natomiast dobrze, że mieliśmy możliwość spożywać jednego posiłku w hotelu PlayaSol, ponieważ w restauracji hotelu Playalinda była przytłaczająca atmosfera. Generalnie sam pobyt był w porządku. 2) Byłam zaskoczona, kiedy zadzwoniłam do Pani rezydentki, aby upewnić się co do miejsca zbiórki przed wycieczką (ponieważ autokar, który miał nas zabrać - troszkę się spóźnił), Pani zaczęła niemiło odpowiadać. 3) Natomiast jeśli chodzi o lot to niemiło wspominam. Lot z Warszawy do Almerii był opóźniony ok 1h. Ponadto klimatyzacja została włączona dopiero (jak wylądowaliśmy w Almerii (podczas wstawania z miejsc), a lot trwał 3,5-4h i przez ten czas było bardzo duszno w samolocie. 4) Lot z Almerii do Warszawy również nie należał do udanych. Przed wejściem na pokład samolotu, obsługa lotniska zmieniła nam miejsca siedzące, za które zapłaciliśmy przy wykupienia wycieczki. Zmiana miejsc siedzących (ponoć) spowodowana była błędem systemu, który wystąpił u innych osób i my otrzymaliśmy niedogodne miejsca. Dzięki wykupieniu miejsc mieliśmy siedzieć obok siebie oraz jedno miejsce miało być przy oknie. Niestety przy miejscach, które zostały nam narzucone, non stop chodziły osoby do łazienki, śmierdziało oraz dodatkowo stewardessy non stop szukały czegoś i ruszały fotelem oraz przeciskały się między moim ramieniem, a bufetem na kółkach. Chciałabym podkreślić, że wykupiliśmy miejsca siedzące, aby siedzieć obok siebie oraz mieć dostęp do okna.
2.5/6
Jak na hotel 4 gwiazdkowy to obiekt posiada bardzo skromne wyposazenie. Brak klubu fitness, internet tylko w lobby i to bezplatny przez 1h dziennie. Z gastronomii korzystaliśmy tylko na śniadania (bo nie mielismy innego wyjscia). Kolacje jedlismy w sąsiednim hotelu Playasol, bo w naszym serwowano pół surowe mięso.